Bieganie dla początkujących: jakie ubrania są niezbędne na zimowe treningi?

Wybór odpowiedniego stroju na zimowe bieganie może być nie lada wyzwaniem.

Wybór odpowiedniego sprzętu i ubioru na zimowe bieganie może nastręczyć wielu problemów zwłaszcza początkującym biegaczom. Dlatego przygotowaliśmy dla Was subiektywny przegląd, co na zimowe treningi jest artykułem pierwszej potrzeby, a bez czego, przynajmniej na początku, można będzie się obejść.

Nowy Rok to zazwyczaj nowe wyzwania i postanowienia. Dla wielu osób początek stycznia to doskonała okazja do tego, by rozpocząć swoją przygodę z bieganiem. Problemem początkujących jest jednak często brak odpowiedniego sprzętu. Chociaż powszechnie mówi się, że bieganie jest tanim sportem, to w szafach i na półkach wielu zaawansowanych biegaczy można byłoby znaleźć artykuły warte łącznie tysiące złotych – od kilku par butów na różne warunki, przez koszulki, skarpetki, spodenki, bluzy, kurtki, legginsy, odzież termiczną, o gadżetach nie wspominając. Jednak zebranie tych wszystkich elementów biegowego stroju zajmuje najczęściej długie lata. Po co powinno sięgać się na początku swojej biegowej przygody?

1) Buty

Nie od dziś wiadomo, że najlepszym przyjacielem biegacza (oprócz papieru toaletowego i wazeliny) są wygodne buty. Nic dziwnego, wszak muszą one znieść wiele obciążeń, wytrzymać setki kilometrów, a jednocześnie zapewnić komfort użytkownikowi. Czy na zimowe bieganie potrzebną jest specjalna, dedykowana tej porze roku para obuwia? Wszystko zależy od tego, z jaką zimą mamy do czynienia i gdzie mieszkamy. Jeśli na zewnątrz nie panują mrozy rzędu kilkunastu stopni poniżej zera, a do tego mamy dostęp do równych, regularnie odśnieżanych tras biegowych, z powodzeniem możemy przebiegać zimę w standardowych butach treningowych. Dlatego, jeśli ktoś zastanawia się nad zakupem pierwszego biegowego obuwia, to nawet na początku stycznia powinien kierować się przede wszystkim wygodą i uniwersalnością konkretnego modelu. Obuwie przeznaczone na typowo zimowe warunki może poczekać na kolejny rok. Chyba, że Wasze jedyne biegowe ścieżki nieustannie pokryte są śniegiem lub błotem, wtedy najlepiej zdecydować się na buty trailowe.

2) Biegowa bielizna

Można by pomyśleć, że bielizna biegowa dla początkujących to fanaberia. Otóż niekoniecznie. Niektóre elementy biegowego stroju mogą okazać się wręcz niezbędne. W przypadku, kiedy zaczynamy biegać zimą kluczowe mogą okazać się odpowiednie biegowe… skarpetki. Skarpetki są niedocenianym przez biegaczy elementem stroju, a często to one mogą decydować o jakości treningu. Zwłaszcza, jeśli dysponujemy jedynie zwykłą treningową parą biegowych butów, to właśnie skarpetki zapewnią izolację cieplną, która pozwoli czuć się bardziej komfortowo od początku treningu. Grube biegowe skarpety mogą również być pomocne przy „rozbiegiwaniu” nowych butów. Nieco grubsza warstwa materiału potrafi uchronić stopy przed otarciami, a butom dopasować się do nogi użytkownika.

Skarpetki do biegania są jednym z najmniej docenianych elementów biegowego stroju.

Innym ważnym elementem biegowej bielizny, na który powinny zwrócić uwagę biegające panie, to sportowy biustonosz lub top. Będzie on potrzebny bez względu na porę roku. Chociaż znajdą się takie panie, które powiedzą, że dobrze dobrany stanik wystarczy również na trening, zdecydowana większość biegaczek odradza bieganie w normalnych biustonoszach. Podobnie, jak w przypadku butów, wybierając ten element garderoby kluczem powinna być wygoda i funkcjonalność.

3) Bluzy i kurtki

Tak naprawdę początkujący biegacze nie potrzebują od razu dedykowanych bluz ani kurtek biegowych, w zasadzie biegać można praktycznie we wszystkim. Jednak w przypadku rozpoczynania swojej biegowej przygody zimą są takie elementy stroju, które na pewno mogą bardzo pozytywnie wpłynąć na komfort biegu. Najważniejsza jest pierwsza warstwa, czyli ten element, który będzie przylegał bezpośrednio do ciała. Dzięki swoim funkcjom odprowadzania wilgoci i właściwościom izolacyjnym, bluzy termiczne będą zdecydowanie lepszym wyborem niż koszulki bawełniane.

Kolejne warstwy są już mniej istotne i powinny być dobierane w zależności od warunków pogodowych panujących konkretnego dnia. Warto pamiętać o tym, że częstym błędem początkujących jest zbyt ciepły ubiór. Jeśli nałożymy na siebie tyle warstw, że już od początku treningu będzie nam ciepło, to znaczy, że przesadziliśmy. Biegając zimą przez pierwszych kilka minut treningu powinniśmy odczuwać lekki chłód. Zbyt ciepły ubiór spowoduje, że zmęczenie pojawi się dużo wcześniej, a trening będzie zdecydowanie mniej komfortowy i krótszy.

Wybierając kurtkę czy bluzę, którą założymy jako ostatnią warstwę, należy zwrócić uwagę na to, by znajdowały się na niej odblaskowe elementy. Jest to istotne zwłaszcza przy zimowym bieganiu, kiedy przez większą część dnia jest ciemno. To już nie kwestia komfortu czy przyjemności, a po prostu naszego bezpieczeństwa.

4) Legginsy i spodnie

W przypadku legginsów czy spodni biegowych nawet na zimowe treningi najczęściej wystarczy nam jedna warstwa. Nogi ciągle pracują podczas biegu i to one najszybciej się rozgrzeją, więc nie potrzebują tak dużej izolacji termicznej, jak inne części ciała. Wielu biegaczy, którzy mają za sobą już wiele lat treningów zaczynało od biegania w zwykłych spodniach dresowych i tak potrafili przebiegać całą zimę. Dzisiaj, kiedy dostępność biegowej odzieży jest znacznie większa, a ceny przystępniejsze, warto nawet na początku zaopatrzyć się w przynajmniej jedną parę biegowych spodni. Bez względu na to, czy będą to legginsy czy spodnie do biegania, na początku warto wybrać taki model, którzy będzie sprawdzał się przez większą część roku. Najlepiej, żeby spodnie nie były dodatkowo ocieplane, ale materiał był na tyle gruby, by zapewniał ochronę przed warunkami zewnętrznymi. Podobnie, jak w przypadku bluzy czy kurtki, warto zwrócić uwagę, żeby spodnie również miały elementy odblaskowe.

5) Akcesoria

Jeśli chodzi o zimowe bieganie to czapka i rękawiczki są elementami obowiązkowymi i tego punktu nie trzeba rozwijać. Nie muszą one być przeznaczone do biegania, chociaż takie na pewno są wygodniejsze. Jednak dla początkujących zwykła czapka i rękawiczki będą wystarczające. Dyskusyjna może być kwestia chust czy kominów chroniących szyję. Niektórym wystarczy po prostu wysoko zapinana, ściśle przylegająca kurtka czy bluza, inni nie wyobrażają sobie wyjścia na trening przez owinięcia szyi dodatkowym materiałem. To sprawa dość indywidualna i każdy biegacz z czasem znajdzie swoje rozwiązanie.

Czasami na biegowych ścieżkach można spotkać osoby, które biegają z chustą naciągniętą na usta. To nie jest najlepsze rozwiązanie ze względu na to, że w ten sposób utrudniamy sobie oddychanie. Oprócz tego wydychane powietrze zatrzymuje się na materiale, skrapla się, a jeśli na zewnątrz panuje ujemna temperatura, może zamarzać. Nie jest to ani przyjemne ani zdrowe, dlatego jeśli stosujemy chusty czy kominy, zabezpieczajmy nimi szyję, ale nie zakrywajmy ust ani nosa.