Tam gdzie jest dym, musi być ogień? To podejrzenie jak ulał pasuje do znienawidzonego w kręgu rywali amerykańskiego rekordzisty w biegu na 25 kilometrów, Mohameda Trafeha. Właśnie został przyłapany na posiadaniu dopingu. I paradoksalnie, jest to dobra wiadomość dla świata sportu.
Nasi przyszli maratończycy właśnie kończą pierwszy okres treningowy. Nauki jest sporo. „Ostatnio obudziłam się w nocy cała spocona, z myślą, że zapomniałam o rozciąganiu po biegu. Więc wstałam i o pierwszej w nocy zaczęłam to robić” – opowiada Kornelia.
Mo Farah, mistrz olimpijski na dystansach 5000 i 10 000 metrów, wraca do ścigania na bieżni. W niedzielę pobiegł „piątkę” podczas Portland Track Festival w USA. Zwyciężył zdecydowanie i pokazał, że maraton nie zabił jego największego atutu – piorunującego finiszu.
Jo Pavey – najlepsza w Europie na 5000 metrów mimo niemal 41 lat. Historia niesamowitej Brytyjki.
Fot. Rafał Nowakowski, Beata Czarnecka / Sportografia.pl Zaczęli już 15 kwietnia, ponad 5 miesięcy przed swoim pierwszym maratonem. Są pod opieką trenerską, dietetyczną, do dyspozycji mają pulsometry firmy TIMEX. Jeśli będą robić wszystko zgodnie z […]
Amerykanin Galen Rupp, który w zeszłym tygodniu pobił rekord USA w biegu na 10 000 metrów wynikiem 26:44,36 jest obecnie najlepszym długodystansowcem świata urodzonym poza Afryką. To żywy dowód na to, że z Kenijczykami i Etiopczykami da się wygrywać.
Plan był prosty. Wybierzemy 12 osób i przygotujemy je do 36. PZU Maratonu Warszawskiego. Nie szukaliśmy trójkołamaczy i innych wyjadaczy maratońskich, ale debiutantów. Ludzi, którzy biegają, a i owszem, ale nigdy jeszcze nie zmierzyli się z dystansem maratońskim.
Paweł Ochal, Mistrz Polski w maratonie z 2007 roku z życiówką 2:12:20: „Najważniejsze wiosenne starty za nami. Mimo długich, bardzo udanych przygotowań, nie udało mi się wystartować w żadnym z wiosennych maratonów”.
Początek roku 2011, Biała Podlaska. Inicjatyw biegowych w Polsce wiele, a tymczasem w tym wschodnim mieście – cisza. Za oknem próżno szukać tabunów ludzi głodnych biegania. A jednak! Nie minęło dużo czasu, a 21 kwietnia dwóm zapaleńcom – Grzegorzowi Sicińskiemu i Piotrowi Fedorczukowi udało się zorganizować pierwszy trening pod patronatem akcji Biegam Bo Lubię.
Piotr Kuryło wraca do gry! Kontuzja kolana nie przeszła, ale Piotr Kuryło nie traci chęci do walki. 31 maja startuje w Ultrabalatonie – do pokonania będzie miał 212 km wokół największego jeziora Węgier. Przeczytajcie, co się u niego ostatnio działo