Smartwatche to wciąż dość niszowe produkty, które szczególnie w Polsce nie są wybitnie popularne, ale z roku na rok przybywa nowych modeli. W 2016 pojawią się dwie ciekawe propozycje, jedna od Motoroli druga od Casio.
Temperatury jakie panują od kilku dni w kraju nie są wymarzonymi do biegania. Minus 15 czy nawet -20 to mróz, który sprawia, że tylko najtwardsi wychodzą na trening. Pomijając to czy w takiej temperatury warto biegać czy nie, warto na pewno założyć coś ciepłego. Pytanie tylko co?
Producenci odzieży sportowej prześcigają się w odchudzaniu sprzętu. Każdym zrzuconym gramem chwalą się jak tylko mogą. Gore opracowało właśnie najnowszą membranę i stworzyło z niej kurtkę biegową ważącą 158 g. Są co prawda lżejsze kurtki, ale nowy materiał ma także inne zalety.
Zima to piękna pora roku, choć biegaczom lubi utrudnić życie. Co prawda, bieganie po zaśnieżonym terenie potrafi być urocze, jednak gdy pojawi się lód czy ubity śnieg, zachwyt nieco słabnie i zaczyna się walka o przetrwanie. Na szczęście z lodem można sobie poradzić. Z pomocą przychodzą buty do biegania z kolcami i nakładki.
Biegi na długich dystansach wymagają doskonałej kondycji, woli walki i mocnej psychy, a do tego również „tony” sprzętu, który trzeba zabrać na trasę. Pojawia się pytanie, gdzie upchnąć kurtkę, żele, napoje i kilka innych drobiazgów. Odpowiedź jest prosta: plecak, albo jeszcze lepiej, plecak połączony z kamizelką.
Zależność pomiędzy rodzajem obuwia a występowaniem kontuzji budzi wiele kontrowersji. Jedni uważają, że buty mają olbrzymi wpływ na ryzyko powstawania urazów, inni twierdzą, że znikome. Buty z kontrolą pronacji, supinacji, buty minimalistyczne – wszystkie one mają zmniejszyć ryzyko kontuzji, ale czy tak jest naprawdę?
Kamizelko-plecaki, bo chyba tak można przetłumaczyć słowo vest-pack z angielskiego, to jeden z najlepszych biegowych wynalazków w dziedzinie sprzętu. Sprytne połączenie plecaka i kamizelki dało zupełnie nowy komfort biegaczom. Niestety większość kamizelek nie imponowała pojemnością, ale od 2016 roku za sprawą Salomona może się to zmienić.
Buty biegowe w dużym uproszczeniu można podzielić na terenowe i szosowe, oraz te będące gdzieś pomiędzy, czyli uniwersale. Jak dotąd mało kto decydował się na wprowadzanie zupełnie nowych kategorii, ale marka The North Face poczyniła ten krok wypuszczając model Verto Amp GTX – połączenie butów biegowych i górskich, podejściowych.
Marka Nike kojarzy się głównie z miastem, ewentualnie z bieżnią. Bieganie w terenie czy górskie to nie jest środowisko naturalne dla butów z fajką, ale model Air Zoom Terra Kigger w trzeciej już odsłonie pokazuje, że terenu się nie boją.
Buty do biegania ewoluują i wprowadzane są do nich coraz to nowe technologie. Zazwyczaj na nowe rozwiązania decydują się rynkowi potentaci, a ich produkty kosztują worek pieniędzy. W przypadku Li-ning, budżetowej, chińskiej marki, nowa technologia ma być dostępna dla wszystkich.