fbpx

Ludzie > Historie biegaczy > Ludzie

Drużyna Biegania: Gdzie się kupuje cholerne płatki quinoa?

10557255_752836718107060_9069138765989230320_n

Fot. Karolina Krysiak

Uczestnicy akcji „Mój pierwszy maraton” zmagają się nie tylko z treningami – dostali także nowe diety. Bo – jak twierdzi Darek Brzeziński, ekspert Timexa, jeden z dwójki ich dietetyków – paliwo to 70% sukcesu. Jednak zmiana diety okazała się nie lada wyzwaniem!

Z bieganiem jakoś sobie radzą, bo przed przystąpieniem do programu biegali przecież wszyscy. Z dietą jest trudniej. Kilkoro z nich musiało diametralnie zmienić nawyki, kilkoro musi schudnąć, a wszyscy jak jeden mąż musieli po prostu zacząć się zdrowiej odżywiać. Opieką dietetyczną objęli ich Joanna i Darek Brzezińscy z Fit&Eat. Dzięki naszemu partnerowi Timexowi zajmują się oni opieką nad sportowcami (kolarze, biegacze, triathloniści) i gwiazdami.

Jak uczestnicy radzą sobie z przestrzeganiem diety? Czy zauważyli zmiany wynikające ze zmiany sposobu odżywiania? Czy stosują się do wskazówek dietetyków? Początki nie były łatwe. Zmiana nawyków żywieniowych stanowiła dla większości uczestników spory problem. Do tego stałe pory posiłków, tzw. „zdrowe jedzenie”, przygotowywane przez nich samych.

Wyzwanie numer 1: Wprowadzenie nowej diety

Część z nich dopiero teraz przyjęła do wiadomości (z mniejszym lub większym oporem), jak ważne jest prawidłowe odżywianie. Joasia i Darek stosują dietę opartą na indeksie glikemicznym i taką właśnie zaproponowali swoim podopiecznym. Jak sami uczestnicy twierdzą, stosowanie się do rad Joanny i Darka Brzezińskich prawie od razu zaczęło przynosić efekty. Początkowo małe, ledwo zauważalne, stopniowo coraz większe. – Z każdym dniem lepiej się czuję, mam więcej siły i energii – twierdzi Karina, która do tej pory z gotowaniem nie była za pan brat. Marcin, który od dawna jest wegetarianinem, nie przeżył „szoku kulturowego”. – Dieta zaproponowana przez Darka i Asię ma z mojego punktu widzenia dwie ważne zalety – jest sprawdzona, a posiłki są bardzo łatwe w przygotowaniu, nawet dla kogoś, kto nigdy nie gotował. Od dawna nie przesadzam ze słodyczami i fast foodem, dlatego taka dieta nie jest dla mnie głodzeniem się ani koniecznością odmawiania sobie czegoś.

Do jadłospisów niektórzy podchodzą kreatywnie: Kornelia nie lubi ryb, a w menu ma ich sporo, więc zwyczajnie je pomija. Teraz w sezonie wyjazdowym wszyscy stają przed podobnym problemem: jak jeść na wyjeździe. Trzymanie diety i menu, kiedy jest się poza domem, nie jest wcale łatwe. – Stosowanie diety na wakacjach z wykupionym wyżywieniem jest odrobinę kłopotliwe, ale chyba jakoś sobie radzę. Nie jest to tak idealne trzymanie się diety, jak bym chciała (nie mam tu jak gotować), ale robię, co mogę – mówi Teresa.

Dodatkowym zadaniem jest odkrycie, jaka opcja żywienia przedtreningowego i takiego w czasie biegu będzie najlepsza. To nie jest wcale łatwe. Bartek na przykład ostatnio w czasie dłuższego treningu zgłodniał już na 4. kilometrze, więc wpadł po drodze do sklepu i… szubciutko pochorował się od zakupionego batona.

10458119_752836518107080_1105701508439240504_n

Fot. Karolina Krysiak

Wyzwanie numer 2: Samodzielne gotowanie

– Największą trudnością w diecie jest dla mnie czas potrzebny na przygotowanie posiłków. Do tej pory nigdy nie gotowałem w domu, a tu nagle mam mieć codziennie przygotowany odpowiedni obiad – mówi Bartek. Paweł potwierdza: – Dieta super – dużo się je, jestem najedzony, ale fakt – przy garach trzeba stać. Ale na przykład Monika nie ma problemu z  gotowaniem według wskazówek. – Dieta jest smaczna i prosta w przygotowaniu. Ważenie produktów nie sprawia mi żadnej trudności, w końcu ze względu na chorobę mojego synka i to, że nie trawi pokarmu, jestem przyzwyczajona do obliczania ilości tłuszczu/białka w posiłkach, zwracania uwagi na kaloryczność i skład. Przy tym dość skomplikowanym dość procesie dieta, którą sama trzymam (a razem ze mną Czarek), nie jest niczym wymagającym. Przygotowanie np. kremu z soczewicy czy makaronu z brokułem nie wymaga umiejętności na poziomie programu Master Chef, a efekt jest całkiem smaczny. Danie jest proste i nie stanowi dużego obciążenia dla układu trawiennego – opowiada Monika.

Wyzwanie numer 3: Chudnięcie

Bartek jest bardzo zadowolony ze zmian: – Stosując się do jadłospisu, nie chodzę głodny, wręcz przeciwnie. Pierwszy miesiąc to na pewno kilka kilogramów mniej. Mój organizm dostał drugą szansę i chyba dobrze mu tak jak jest teraz, ponieważ zdrowo się czuję – mówi.

– Zanim otrzymałam dietę, jadłam według swoich zasad, ale to się nie sprawdzało, bo po prostu nie miałam sił. Trzymam się jedzenia co trzy godziny, na początku trochę głodowałam, ale teraz już się chyba przyzwyczaiłam. Schudłam 1,5 kg – mówi Karina. Kornelia trochę oszukuje, ale inaczej by nie wytrzymała. – Szczerze mówiąc jest ciężko, 1 kg mi spadł, ale czuję, że większy wpływ ma na to trening. Części dań zaserwowanych w jadłospisie po prostu nie lubię, a z tych, które lubię, jem podwójną porcję (jedną się nie najadam) – żali się. Monice nowy sposób odżywiania bardzo się podoba, dzięki widocznym efektom dużo lepiej się czuje i ma motywację do dalszej pracy. Do diety przekonała również swojego męża, który razem z nią spożywa przygotowane wcześniej posiłki: – Brzuch znika w oczach, waga spada – mówi z zadowoleniem.

Karolina za to, wrzucając na Facebooka zdjęcia swoich posiłków, sprawia, że wszyscy jej znajomi zaśliniają klawiatury: – Diety pilnuję. Ciało na pewno się zmienia. Przy czym samej wagi spadło mi mało, ok. 3,5 kg. Pozostaje duży niedosyt, ponieważ chciałabym bardziej schudnąć, by móc szybciej biegać – mówi Karolina.

10524557_752836361440429_8999006980096485716_n

Fot. Karolina Krysiak

Wyzwanie numer 4: Zakupy

Zakupy okazały się wyzwaniem, szczególnie poza stolicą. Umówmy się: przepiórczych jaj nie kupi się na bazarze. Jak mówi Bartek: – Słowo „quinoa” przez pierwsze kilka dni śniło się non stop. Obecnie bardzo mocno ograniczyłem spożycie kawy, płatki quinoa jadam każdego dnia, a posiłki przyjmuję według zaleceń czyli co 3 godziny. Marcin też odkrył nieznane dotąd produkty: – Dieta nie była dla mnie wielkim zaskoczeniem jeżeli chodzi o produkty i receptury dań. Jestem od lat na diecie wege, więc np. quinoa, tofu, kasza gryczana i kiełki to coś, co od dawna służy mi do przygotowywania posiłków. Nowością była dla mnie suplementacja i włączenie do diety np. nasion konopi czy jaj przepiórczych. Bez suplementacji oczywiście można się obyć, jednak wpakowanie w siebie codziennie prawie 115 g białka, będąc na diecie wege, uwierzcie mi, bywa trudne (nie twierdzę, że niemożliwe) – tłumaczy Marcin.

Przykładowy jadłospis: Bartek

Śniadanie: jajecznica z jajek przepiórczych + płatki quiona z ziarnami, rodzynkami itp.
Obiad: podzielony na 2-3 części; gównie ryby z kaszą/ryżem/makaronem pełnoziarnistym + warzywa (brokuły, cukinia etc). Jak dla mnie ok, całkiem smacznie wychodzi.

Przekąski między posiłkami: ja stosuję pestki dyni, słonecznika, orzechy, rodzynki, żurawinę. Albo dodatkowo owoce: obecnie truskawki.

Kolacja: sałatka z kurczakiem.

Dodatkowo jakieś suplementy przed i po treningu.

Przykładowy jadłospis: Paweł

Śniadanie: 3 jajka na miękko z talerzem warzyw: pomidory i ogórki. 60 g płatków quinoa zalanych wrzątkiem z kilkoma rodzynkami, orzechami włoskimi, mielonym siemieniem lnianym. Kawa, herbata.

Obiad: 450 g dorsza dzielimy na 3 porcje, obtaczamy w posolonym i popieprzonym jajku i smażymy na patelni na niewielkiej ilości oleju rzepakowego. Do tego gotujemy 400 g brokuła lub robimy go na parze, gotujemy 60 g ryżu basmati – podzielony na trzy równe porcje. Kiedy przychodzi pora posiłku, wyciągamy jeden pojemnik, dodajemy po 1 łyżeczce oleju lnianego i zjadamy. Pijemy do tego herbatę zieloną i wodę niegazowaną w szklanych butelkach.

Przekąski między posiłkami: pestki dyni, słonecznika, orzechy, rodzynki, żurawina. Albo dodatkowo owoce – obecnie truskawki.

Kolacja: 200 g sałaty lodowej rozrywamy na talerzu, 50 g pomidorków cherry, do tego dodajemy 150 g pieczeni z indyka lub kurczaka wędzonego, pomidory 50 g, świeże zioła.

10513539_752837118107020_6910586563359222429_n

Fot. Karolina Krysiak

Przydatne artykuły związane z dietą biegacza:

Biegam i nie chudnę – dlaczego?
Bieganie a odchudzanie. Nie rezygnuj z węglowodanów
Indeks glikemiczny a bieganie

Okienko węglowodanowe
Przekąski dla biegaczy: suszone owoce, pestki i orzechy. Jak skomponować dobrą mieszankę?
Dieta biegacza: ABC dla początkujących
Zdrowe przekąski dla biegaczy – przepisy
Warzywny alfabet biegacza

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Jak zakochać się w sporcie od najmłodszych lat? Czy bieganie to sport indywidualny? Kto najlepiej motywuje do bycia aktywnym? Czy grywalizacja ma sens? Czym jest ruch #długodystansZDROWI? Jak wygląda w praktyce employer branding i dlaczego […]

Sport mam we krwi od dzieciństwa, a o zdrowiu myślę długodystansowo. Ada Stykała. Ruch #długodystansZDROWI

Konkurs rzutu młotem z udziałem największych gwiazd tej konkurencji będzie głównym punktem tegorocznej odsłony Memoriału Czesława Cybulskiego. Na Stadionie POSiR Golęcin nie zabraknie również rywalizacji na bieżni i skoczniach. Od środy 24 kwietnia można kupować […]

Memoriał Czesława Cybulskiego już 23 czerwca! Rusza sprzedaż biletów

Jak wygląda proces projektowania nowych butów biegowych? Jakie czynniki trzeba w nim uwzględnić? Co wyróżnia najbardziej zaawansowane modele i w którym kierunku może pójść rynek butów biegowych w kolejnych latach? O tym i wielu innych […]

Rohan van der Zwet z ASICS: Nie podążamy za żadnymi trendami, ale sezon po sezonie wprowadzamy innowacje i udoskonalamy produkt po produkcie

W niedzielę, 12 maja odbędzie się jedenasta edycja PKO Białystok Półmaratonu, największego biegu w Polsce wschodniej, imprezy z prestiżowego cyklu Korona Polskich Półmaratonów. Już wiadomo, że uczestnicy będą pokonywać dokładnie taką samą trasę jak przed […]

Trasa 11. PKO Białystok Półmaratonu. Zapamiętacie ją na długo!

Stowarzyszenie Sportowe Polskie Ultra zaprasza w sobotę, 20 kwietnia, na V edycję biegu „6 godzin pełnej MOCY”. Uczestnicy tej wyjątkowej rywalizacji powalczą o tytuł Mistrzyni i Mistrza Polski na dystansie czasowym 6 godzin. Wśród nich […]

V edycja biegu „6 godzin pełnej MOCY” w ten weekend na stadionie OSiR Targówek

Długość kroku biegowego i kadencja to czynniki, które wzbudzają wiele emocji w biegowym świecie. Nic dziwnego, to bowiem jedyne sposoby, które pozwalają nam zwiększyć prędkość biegu. Czy jednak istnieją konkretne liczby, które określają, jakie wartości powinny przyjmować te czynniki?

180 to mit, czyli kadencja i długość kroku jako sposoby zwiększania prędkości biegu

W sobotę 25 maja odbędzie się 21. edycja Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Uczestnicy tradycyjnie pobiegną na szybkiej trasie o długości 10 kilometrów, której większa część prowadzi główną ulicą miasta. Jakie atrakcje czekają na biegaczy […]

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run – trwają zapisy!

To już dziś! W piątek, 19 kwietnia rozpoczyna się 11. edycja Pieniny Ultra-Trail® w Szczawnicy. Podczas trzech dni imprezy uczestnicy będą rywalizować na 7 trasach od 6,5 do 96 kilometrów. W trakcie wydarzenia rozegrane zostaną […]

Szczawnica stolicą górskiego biegania, czyli startuje 11. edycja Pieniny Ultra-Trail®