Do niedawna, kiedy myślałam o maratonie, przed oczami miałam rok 1997. Siedziałam wtedy z tatą przed telewizorem i z wypiekami na twarzy dopingowaliśmy Renatę Sobiesiak, która zwyciężała w Hamburgu. Pamiętam bieg i finisz, jakby to […]
Fot. castelbuonizzando.files.wordpress.com Może warto pomyśleć o przeniesieniu lipcowych treningów na Sycylię? Czy bieg, należący bardziej do strefy profanum, może być formą uczczenia religijnego święta? 10 km w Castelbuono, ku czci Św. Anny, jest najstarszym europejskim […]