fbpx
mm

Marek Tronina

Współzałożyciel i redaktor naczelny miesięcznika BIEGANIE. Dyrektor Maratonu Warszawskiego. Z wykształcenia dziennikarz, z doświadczeniem zawodowym w branży (redakcja sportowa TVP, Polskie Radio). Ukończył 15 biegów maratońskich.

Lubię oddychać minionymi latami i wiekami. Tam, gdzie inni widzą kupę kamieni, ja widzę ręce tych, którzy te kamienie obrabiali, dźwigali i składali w coś, co z wolna stawało się cudem architektury. Takim, jakim jest Jerozolima.

Maraton w Jerozolimie – istny roller-coaster

Życie nie przestaje mnie zadziwiać. Kiedy już jestem pewien, że o bieganiu czytałem absolutnie wszystko i kolejny tekst jest tylko powieleniem innego – trafiam na temat, który zwala z nóg. Tym razem nokautujący cios wyszedł ze strony „New York Timesa”.

Żonglacze

Maraton w Tokio

Tokio to bardzo cichy maraton. Kibiców było bardzo wielu, na całej trasie. Ale nie to było dziwne. Zdumiewały ich spokój i cisza, z jaką… dopingowali biegaczy. Bo oni naprawdę kibicowali! Beata Sadowska opowiada o maratonie w Tokio z 2012 roku.

Maraton w Tokio. Inaczej niż wszędzie

Do niedawna byłem bardzo krytycznie nastawiony do tzw. minimów kwalifikacyjnych na wielkie zawody. Tym bardziej, że w przypadku lekkoatletów były one zwykle wyśrubowane i bezduszne. Amerykańskie eliminacje olimpijskie do maratonu rozegrane w styczniu 2012 w Houston zmieniły nastawienie do tematu.

Ach, te minima!

Napisanie dobrej, udokumentowanej historii Szklarskiej Poręby (albo Pisarzewa, albo Schreiberhau – o czym za chwilę) to zadanie należące do gatunku science fiction. Archiwum miejscowości, o której pierwsze zapiski pochodzą z XIV wieku, zaginęło bez wieści w roku 1945. Na furmance.

Szklarska Poręba – mekka polskiego maratonu

Dwukrotny oszust dopingowy, mistrz olimpijski w sprincie z roku 2004 Amerykanin Justin Gatlin sensacyjnie wygrał w czasie mitingu Diamentowej Ligi w Rzymie z niepokonanym od trzech lat Usainem Boltem. Wynik zwycięzcy – 9.94, Bolta – […]

Bolt przegrał „setkę”!

Na naszym ostatnim redakcyjnym spotkaniu zaczęliśmy rozmawiać o tym, jak trudno bywa czasami przeprowadzić dobrą, treściwą rozmowę z utalentowanym zawodnikiem. Niestety, ani szkoła, ani tym bardziej klub, nie uczą nowoczesnego podejścia do mediów i spraw […]

Marketingu sztuka trudna

Maraton w Sztokholmie to dziwny bieg. No, może nie tyle dziwny, co z pewnością inny niż większość maratonów, które znamy. Co w nim innego? Na początek – sterylna wprost czystość miasta. Nie powiem, wrażenie bardzo przyjemne, ale z jednym Szwedzi przesadzili.

Sztokholm. Taki dziwny maraton

Dorando Pietri wpada na metę olimpijskiego maratonu w Londynie w 1908 roku

Olimpijski maraton rozegrany w Londynie w roku 1908 przeszedł do historii z kilku powodów. Po pierwsze, to wtedy po raz pierwszy bieg maratoński odbył się na dystansie 42 kilometrów i 195 metrów. Po drugie, legendą obrosła heroiczna walka Dorando Pietriego.

Arthur Conan Doyle. Kto naprawdę pomógł Dorando Pietriemu?

O tym, jak rodzą się wielcy mistrzowie z Kenii powstały reportaże i filmy. Dziw, że tak długo trzeba było czekać na podobny dokument o talentach z Etiopii. „Miasteczko biegaczy” zapełnia tę lukę. Film jest od zeszłego roku dostępny w Polsce.

Miasteczko biegaczy. Filmowa opowieść o narodzinach etiopskich mistrzów