Zakup pierwszego pulsometru to jedna z trudniejszych decyzji w doborze sprzętu. Nie dlatego, że jest ich mało. Problemem jest raczej bardzo szeroka oferta na rynku i coraz większa liczba funkcji, których poznanie zabiera często więcej czasu niż trening.
Przez ostatnie kilka tygodni miałem przyjemność rozmawiać z wieloma renomowanymi trenerami i zawodnikami, między innymi o sprzęcie triathlonowym. Co wynikło z tych rozmów?
Zakładka to jeden z tych rodzajów treningu owianych legendami, przesądami i teoriami bez twardych argumentów. Jedni ją stosują, inni kompletnie pomijają w swoim planie, a wszyscy są pewni słuszności swojego podejścia.
Weekend majowy dla wielu z nas będzie okazją do wejścia do wody w akwenach otwartych. Niech nie zwiedzie nas wczesna wiosna i piękna, słoneczna pogoda. Woda w jeziorze wciąż jest w najlepszym razie chłodna, jeżeli nie lodowata.
Za nami kolejna edycja zawodów z cyklu ITU World Triathlon Series. Tym razem elitę triathlonu olimpijskiego gościł Kapsztad. W sobotę mogliśmy oglądać występ naszych trzech reprezentantek: Marii Cześnik, Agnieszki Jerzyk i Pauliny Kotficy. Z tej trójki tylko Maria Cześnik zdołała zdobyć punkty rankingowe zajmując 36. miejsce.
Garmin wprowadził ostatnio na rynek nowy model dla triathlonistów. Właściwie jest to zegarek, który mogą oni wykorzystywać dzięki szerokiemu zakresowi funkcji, choć sam producent pozycjonuje go w kategorii „na bezdroża”. Mowa tu oczywiście o Fenix2.
Zmagając się z wodnym żywiołem mamy wrażenie, że powietrze jest gdzieś bardzo wysoko nad nami. Wysoko unosimy głowę, dodatkowo kręcąc nią często, aby przedłużyć dostęp do tlenu o cenne ułamki sekund
Jeżeli okulary na rower mają dobrze spełniać swoją funkcję, musimy kryteria wyboru rozszerzyć poza wygląd i chęć naśladowania sportowców z reklam. Warto również poznać powody, dla których producenci wyceniają poszczególne modele na różnych poziomach
Wątpliwości i obawy przed kontuzją podczas wyścigu są na stałe wpisane w kalendarz przygotowań każdego zawodnika, nie tylko triathlonisty. Dostępnych jest bardzo wiele opracowań mówiących o tym, jakie kontuzje są najbardziej typowe dla poszczególnych dyscyplin. Niewiele jednak znajdziemy materiałów opisujących jak do nich doszło.
Zastanawiacie się czasem skąd się biorą wasze wyniki na zawodach? Czy jesteście w stanie dopasować ogólne zalecenia do waszych indywidualnych potrzeb?