fbpx

Triathlon > TRI: Trening

Bieganie dwa razy dziennie w treningu triathlonisty

Szybki biegacz. Fot. Istockphoto.com

Double runs, czyli robienie dwóch treningów biegowych tego samego dnia. Niektórzy trenerzy/zawodnicy traktują je jako standard w swoim treningu, inni uważają je za stratę czasu i nabijanie niepotrzebnych jednostek treningowych. Kto ma rację?

Większość moich zawodników wie, że jestem fanem tego typu treningu. Tak, oczywiście w konkretnym okresie treningowym i tak, zależy to od konkretnej osoby jak często i ile konkretnie na te treningi poświęcić czasu. Jednak uważam, że szczególnie w treningu triathlonowym, stosowanie tej metody może być czasami i ekonomicznie czasowo i efektywne.

Bardzo duża część zawodowych biegaczy trenuje dwa razy dziennie, często rozbijając to na trening jakościowy i trening spokojny (np. regeneracyjny po treningu jakościowy albo przed jako rozruch rano). Robią to również dla dodania objętości.

Double runs dla triathlonisty amatora?

Według mnie główną zaletą podwójnych biegów jest mniejsze obciążenie organizmu. Mówię tu zarówno o łatwiejszym przyswojeniu kilometrażu przez mięśnie i stawy jak i przyswojenie mentalne. Często początkującym biegaczom jest dużo łatwiej zrobić rano 5km i popołudniu 7km, niż 12 km za jednym razem. Poza tym, przyzwyczajamy organizm do dodatkowej jednostki treningowej, która mimo, że jest na początku krótka, po jakimś czasie może się przekształcić w niezły jakościowy trening.

Jest to metoda którą poleciłbym podczas wychodzenia z kontuzji, głównie, jeśli są to kontuzje wynikające z syndromu „za dużo, za szybko”.  Jeśli jesteśmy w okresie rozbudowy i wchodzimy w trening po ZREHABILITOWANEJ kontuzji, to zanim zaczniemy poważniej zwiększać kilometraże pojedynczych wybiegań, polecałbym dodać drugi, krótki bieg. Jeśli wszystko jest okej, jedziemy dalej z progresem. Jeśli coś nie jest okej, to mamy czerwoną flagę i może jest to znak, że chcemy za wcześnie rozbudowywać dany kilometraż.

Dodatkowe atuty biegania dwa razy dziennie:

– Bieganie na obniżonych zapasach glikogenu. Przygotowując się pod dłuższy dystans triathlonu (70.3 albo IM), powinniśmy być przyzwyczajeni do pracy „na oparach”. Oczywiście, w idealnym świecie gdzie na zawodach idealnie trafimy z odżywianiem i nawadnianiem i nie przesadzimy w żadnym momencie z tempem, nie będziemy musieli lecieć na rezerwach…To się natomiast rzadko zdarza.

– W treningu typowo triathlonowym, to co również lubię robić, to zastąpienie „pierwszego” biegu rowerem. Dobrze wiem, że jako nie-biegacz, nie byłbym w stanie pocisnąć 2 x 20km jednego dnia. Zniszczyłoby mnie to na kilka następnych dni. Jeśli jednak zamienimy pierwszy bieg na 3h jazdę na rowerze – nawet 20 kilometrowy bieg kilka godzin później nas tak nie uszkodzi, a ciągle będziemy „korzystali” z treningu biegowego na zmęczonych nogach.

– Możemy zrobić większy dzienny kilometraż. U większości „standardowych” amatorów, 20-kilometrowy bieg to już jest długie wybieganie. Szansa, że takich treningów będzie więcej niż jeden w tygodniu jest znikoma, zarówno ze względów zdrowotnych jak i czasowych. Co innego jeśli ta sama osoba jeden dzień w tygodniu poświęci na długi bieg (przykładowe 20km), a w drugi dzień podzieli podobny dystans na dwa treningi (np 5km i 15km albo 2 x 10km). Zwiększona objętość treningowa (w tym przypadku bodziec treningowy) zostanie zachowana, ale jej rozłożenie pozwoli na lepszą regenerację organizmu i w efekcie bardziej efektywny trening.

Co z minusami takiego typu treningu?

Jest jakieś minimum, poniżej którego dzielenie danego treningu biegowego na dwa przestaje mieć sens. Jeśli mamy zawodnika, który chce podzielić 30 minut biegu na 2 x 15 minut, to polecałbym zrobić jednak całe 30 minut, ale jako marszobieg. Po prostu przy zejściu do bardzo małej objętości treningowej, nie damy organizmowi wystarczającego bodźca treningowego.

Jak to jest u Was z bieganiem dwa razy dziennie?

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Janusz Szymczak

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Amazfit zaprojektował specjalną edycję smartwatcha Amazfit Cheetah Pro. Środki ze sprzedaży zasilą fundację tragicznie zmarłego maratończyka Kelvina Kiptum. 27 marca 2024 – Zepp Health, światowy lider na rynku urządzeń wearables, ogłosił współpracę z Fundacją Kelvin […]

Amazfit dedykuje Fundacji Kelvina Kiptuma limitowaną edycję swojego flagowego zegarka

Bieganie z psem to wciąż w Polsce dyscyplina niszowa. O ile traktowanie czworonoga jako dobrego kompana podczas treningu jest coraz popularniejsze, to już startowanie z nim w zawodach niekoniecznie. Chcecie zacząć biegać z psem? Zobaczcie, jak się do tego zabrać.

Bieganie z psem – czyli dwie nogi i cztery łapy

Dobra wiadomość dla zawodniczek i zawodników 16. PKO Poznań Półmaratonu. Wzorem poprzednich lat na podstawie numeru startowego w dniu biegu, 14 kwietnia, można podróżować bezpłatnie pociągami wybranych przewoźników na terenie Województwa Wielkopolskiego. Taką możliwość dają […]

Bezpłatne podróże dla uczestników 16. PKO Poznań Półmaratonu – Sprawdź szczegóły!

Gościem tego odcinka z cyklu Czy tu się biega? jest Magda Skrocka z Fundacji „Maraton Warszawski”, która opowiada o największych zaskoczeniach 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego. Gościem tego odcinka podcastu z cyklu Czy tu się biega? […]

Największe zaskoczenia 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego. Magda Skrocka z FMW

Już za miesiąc w Łodzi odbędą się Mistrzostwa Polski w maratonie kobiet i mężczyzn. Czołówka polskich biegaczy ma też powalczyć o minima na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, choć zadanie to będzie bardzo trudne. DOZ Maraton […]

DOZ Maraton Łódź: Wyjątkowe wyzwania i rekordowa pula nagród czekają na biegaczy

Największy w historii Polski półmaraton, 33. edycja Mistrzostw Polski w półmaratonie, jeden z największych biegów na dystansie 5 kilometrów. Podczas weekendu z 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonem Warszawskim i New Balance Biegiem na Piątkę nie brakowało emocji […]

Rekordowy 18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski! Mateusz Kaczor bohaterem.

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski przechodzi do historii! To było niezwykłe wydarzenie. W stolicy pojawiło się 18 tys biegaczy. Na podium stanął Mateusz Kaczor, uzyskując przy tym tytuł Mistrza Polski. Mistrzynią została Monika Jackiewicz. Przydatne linki: […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski – relacja minuta po minucie

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski zapowiada się niezwykle emocjonująco m.in. ze względu na spodziewany bardzo wysoki poziom sportowy. Możemy spodziewać się zaciętej walki o zwycięstwo w biegu, rekordy tras, walki o medale mistrzostw Polski, a także […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski – kto powalczy o zwycięstwo, a kto o medale mistrzostw Polski?