fbpx
Stoper. Fot. istockphoto.com

Czytelnia > Czytelnia > Felietony

Budzik, klawiatura, łącze – czyli dwa słowa o zapisach

Stoper. Fot. istockphoto.com

Pierwszy alarm mam ustawiony na 20 listopada. Wtedy startują zapisy do 9. Półmaratonu Warszawskiego – dla mnie absolutnie „must be” wiosennej części sezonu. Co prawda w Warszawie limit jest wysoki (a czasami po prostu go nie ma), ale lubię mieć niski numer, a poza tym przelew za bieg jakoś mnie motywuje. I obliguje.

Ale o motywacjach będzie przy innej okazji. Dzisiaj będzie o zapisach. Pierwszy raz doświadczyłam tego uczucia kilka lat temu. Pewnego wieczoru, tuż przed północą, już prawie kładłam się spać, kiedy zapikał mi telefon. W SMS-ie była pilna informacja. Zamiast wślizgnąć się pod kołdrę – pognałam z powrotem do komputera, bo właśnie niespodziewanie ruszyły zapisy na pewien kultowy półmaraton na ścianie wschodniej. Wtedy zdążyłam. Półmaraton jednak okazał się mocno przereklamowany, więc od tamtej pory sypiałam raczej spokojnie.

Aż do roku obecnie nam jeszcze trwającego. Bo w tym roku moda na bieganie przybrała wymiar małej apokalipsy i zapisy na co ciekawsze imprezy kończyły się niedługo po ich otwarciu. Sieć obiegały informacje o kolejnych rekordach – kwadrans zapisów na Bieg Rzeźnika (ok. 500 miejsc), trzy godziny – na Maraton Karkonoski (też bodaj 500 miejsc), 20 minut – na Bieg ZOO – 1000 miejsc, no i wreszcie – 32 godziny na Bieg Niepodległości – 12 000 miejsc. Okazał się, że żeby wziąć udział w niektórych biegach, trzeba mieć nie tylko ustawione przypomnienie w telefonie czy innym kalendarzu, ale sprawne i szybkie połączenie internetowe.

Ja sama zresztą wzięłam udział w tym wyścigu. Na zapisy na Maraton Gór Stołowych czatowałam do północy, odświeżając stronę co kilka minut już godzinę wcześniej. Na Maraton Karkonoski zapisałam się w pięć minut po otwarciu zapisów – miałam nastawione wszystkie możliwe alarmy. Na Bieg Niepodległości, zamiast tradycyjnie – w ostatniej chwili w Biurze Zawodów – bodaj po 17 godzinach, jak okazało się, że liczba zapisów rośnie lawinowo i do następnego ranka limit może się wyczerpać (i się wyczerpał oczywiście). Zresztą, po maratonach górskich byłam już wprawiona.

Teraz siedzę nad kalendarzem na przyszły rok. Na Festiwal Biegowy już się zapisałam, wiadomo, Krynica przyciąga jak magnes. Pozostałe otwarcia zapisów zakodowane. Na wszelki wypadek ustawiam po kolei alarm w telefonie, alarm w komputerze, ‘wydarzenie’ w serwisie społecznościowym. 20 listopada – Półmaraton Warszawski (31 marca 2014). Pierwszy grudnia – zapisy do Szczawnicy (Harde Biegi, 26.04.2014). 1 lutego – Maraton Karkonoski. I pewnie Góry Stołowe. Patrzę w kalendarz, boldem podkreślam biegi, na których szczególnie mi zależy. Tradycyjne i ważne – Bieg Powstania Warszawskiego, Bieg Niepodległości, może jakaś szybka piątka w okolicach stolicy… Maraton Warszawski. Może jeszcze jakiś bieg w górach. Może…

Rozważam podłączenie szerokopasmowego Internetu. Inaczej może być kiepsko. I może klawiaturę powinnam wymienić, ta czasami działa za wolno…

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Anna Pawłowska-Pojawa

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Amazfit zaprojektował specjalną edycję smartwatcha Amazfit Cheetah Pro. Środki ze sprzedaży zasilą fundację tragicznie zmarłego maratończyka Kelvina Kiptum. 27 marca 2024 – Zepp Health, światowy lider na rynku urządzeń wearables, ogłosił współpracę z Fundacją Kelvin […]

Amazfit dedykuje Fundacji Kelvina Kiptuma limitowaną edycję swojego flagowego zegarka

Bieganie z psem to wciąż w Polsce dyscyplina niszowa. O ile traktowanie czworonoga jako dobrego kompana podczas treningu jest coraz popularniejsze, to już startowanie z nim w zawodach niekoniecznie. Chcecie zacząć biegać z psem? Zobaczcie, jak się do tego zabrać.

Bieganie z psem – czyli dwie nogi i cztery łapy

Dobra wiadomość dla zawodniczek i zawodników 16. PKO Poznań Półmaratonu. Wzorem poprzednich lat na podstawie numeru startowego w dniu biegu, 14 kwietnia, można podróżować bezpłatnie pociągami wybranych przewoźników na terenie Województwa Wielkopolskiego. Taką możliwość dają […]

Bezpłatne podróże dla uczestników 16. PKO Poznań Półmaratonu – Sprawdź szczegóły!

Gościem tego odcinka z cyklu Czy tu się biega? jest Magda Skrocka z Fundacji „Maraton Warszawski”, która opowiada o największych zaskoczeniach 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego. Gościem tego odcinka podcastu z cyklu Czy tu się biega? […]

Największe zaskoczenia 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego. Magda Skrocka z FMW

Już za miesiąc w Łodzi odbędą się Mistrzostwa Polski w maratonie kobiet i mężczyzn. Czołówka polskich biegaczy ma też powalczyć o minima na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, choć zadanie to będzie bardzo trudne. DOZ Maraton […]

DOZ Maraton Łódź: Wyjątkowe wyzwania i rekordowa pula nagród czekają na biegaczy

Największy w historii Polski półmaraton, 33. edycja Mistrzostw Polski w półmaratonie, jeden z największych biegów na dystansie 5 kilometrów. Podczas weekendu z 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonem Warszawskim i New Balance Biegiem na Piątkę nie brakowało emocji […]

Rekordowy 18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski! Mateusz Kaczor bohaterem.

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski przechodzi do historii! To było niezwykłe wydarzenie. W stolicy pojawiło się 18 tys biegaczy. Na podium stanął Mateusz Kaczor, uzyskując przy tym tytuł Mistrza Polski. Mistrzynią została Monika Jackiewicz. Przydatne linki: […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski – relacja minuta po minucie

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski zapowiada się niezwykle emocjonująco m.in. ze względu na spodziewany bardzo wysoki poziom sportowy. Możemy spodziewać się zaciętej walki o zwycięstwo w biegu, rekordy tras, walki o medale mistrzostw Polski, a także […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski – kto powalczy o zwycięstwo, a kto o medale mistrzostw Polski?