Dotychczasowe 39 edycji Maratonu Warszawskiego to niezliczone ilości wspomnień, emocji i niezapomnianych przeżyć wszystkich uczestników. Jeśli chcecie poczuć namiastkę tej pięknej historii, zapraszamy do zapoznania się z fragmentami relacji z ubiegłych lat. W trzeciej części prezentujemy wybrane wspomnienia z lat 1989 do 1993 r.
Afera z Etiopką Girmawit Gebrzihair pokazuje, że zawody juniorskie na szczeblu światowym to fikcja, a standardy krajów afrykańskich nie dorastają do dojrzałej rywalizacji sportowej, podobnie jak było to w kwestii dopingu.
Historia biegów to równocześnie historia poszukiwania wszelkich możliwych sposobów polepszenia wyników, zdobycia przewagi nad przeciwnikiem. Stosowano w tym celu różne strategie.
Podane przykłady są z życia wzięte. Nie znajdziecie przykładów imprez, na których działy się te nieprzyjemne sytuacje. Główny przekaz tekstu to uświadomienie organizatorów biegów, jakim wydarzeniom należy zapobiegać. Każdy popełnia błędy, lecz nie wszyscy wyciągają […]
Helinox to marka w zasadzie nikomu nie znana, a tymczasem zajmuje się ona produkcją bardzo lekkich kijów aluminiowych. Tak naprawdę to zacząć by trzeba całą historię od firmy Dac, która tak samo nic nikomu nie […]
Trzydzieści lat temu maraton w Warszawie nie miał atestu PZLA, uczestnicy nawet nie marzyli o pacemakerach, punkty odżywcze przypominały niedbałe stragany, a zwycięzca nie odjeżdżał nową furą, tylko musiał dźwigać do domu obraz „wielce cenionego artysty”. Jak Maraton Warszawski –niegdyś Maraton Pokoju – zmieniał się przez lata?
Dyskusji nad słusznością (bądź niesłusznością) tych postulatów było już wiele, warto natomiast w pierwszej kolejności zastanowić się nad kwestią, czy takie ograniczenia są zgodne z europejskim (w tym również i polskim) prawem. Zgodnie z art. […]
Małe miasta biorą sprawy w swoje ręce i zaczynają odbudowywać polskie biegi stadionowe. Najciekawsze zawody odbywają się obecnie nie w metropoliach, a na ich obrzeżach. Czy to stały trend?
14 września 1980 roku Maraton Pokoju odbył się w Warszawie po raz drugi. Ukończyło go 2289 osób, w tym 70 kobiet. Ten rekord maratońskiej frekwencji ustanowiony w 1980 roku udało się poprawić w dopiero po 27 latach w Poznaniu. I to zaledwie o 35 osób. O wydarzeniach w polskich biegach w tamtym czasie opowiada Darek Kaczmarski.
Chyba każdy biegacz przyzna, że koniecznym składnikiem sukcesu w bieganiu jest ciężka praca. Tylko jak to jest z naszą oceną jej wartości? Czy jako biegacze jesteśmy w stanie ją rzeczywiście docenić, czy może uważamy ją za powód do… krytyki?