fbpx

Czytelnia > Felietony > Wydarzenia

Chomiczówka, Chomiczówka – fenomenalna sezonu rozbiegówka

1545130_630856233648516_1588286267_n

Tydzień minął od XXXI Biegu Chomiczówki (i IX Biegu o Puchar Bielan), a tymczasem nierozstrzygnięta pozostaje sprawa pewnej prowokacji. Czy ktoś może wytłumaczyć fenomen tego biegu – to pytanie z fan page Miesięcznika Bieganie [KLIK] wywołało małą burzę. Ale szczerze prawdę napisawszy, gdyby mi ktoś opowiadał o biegu na tysiąc osób po osiedlowych uliczkach wśród gierkowskich (i późniejszych) wieżowców w środku zimy – też chyba nie byłabym przekonana…

Ja jednak miałam to szczęście (albo niefart), że o Chomiczówce chyba nikt nigdy mi nie opowiadał zanim tam nie trafiłam. A trafiłam ładnych parę lat temu, w epoce, kiedy tysiąc uczestników to miał Półmaraton czy Maraton Warszawski, a w Biegu Powstania startowało ok. 200 osób. Na Chomiczówce było ich trochę więcej, ale też bez przesady. Od tamtej pory w niedzielę stycznia regularnie melduję się na Bielanach. O licznych zaletach Biegu Chomiczówki i Biegu o Puchar Bielan tak naprawdę już pisaliśmy [KLIK]

Warto jednak o kilku atutach przypomnieć, a kilka podkreślić, bo okazują że nad tym biegiem jednak ktoś pracuje i słucha opinii uczestników. Czynię to z pewną niechęcią, bo jeżeli za bardzo bieg pochwalę, to może się zdarzyć, że w przyszłym roku nie zdążę się zapisać. W tym roku miejsca rozeszły się w jeden czy dwa dni – i to powoli niestety zaczyna być standard.

Kiedyś zapewne zaletą Chomiczówki był jej termin. Dzisiaj to argument słaby, bo nie jest to jedyna impreza w tym czasie (mam na myśli szeroko pojmowaną zimę) – uliczna, z atestem, z oprawą profesjonalnego biegu. W samej tylko Warszawie praktycznie co weekend, w soboty i w niedziele można biegać na bardziej lub mniej domierzonych trasach. Dzień przed biegiem odbywa się bardzo atrakcyjny triathlon zimowy organizowany przez WOSiR, są biegi noworoczne, Falenica, Parkrun, biegi w okolicznych miejscowościach, o całej Polsce nawet nie wspomnę. A jednak – w trzecią niedzielę stycznia na Bielany ciągną tłumy biegaczy. I to nie tylko, choć również też, na spotkanie z dobrymi znajomymi.

Możliwe, że data ma znaczenie. Trzecia niedziela stycznia – to trzecia niedziela stycznia, łatwo zaplanować w kalendarzu z dużym wyprzedzeniem. I sprawdzić, jak działa aktualnie realizowany plan treningowy – zwłaszcza, jeżeli planujemy np. kwietniowy maraton.

Możliwe też, że znaczenie ma trasa. I to bynajmniej nie ze względu na swoje walory sportowe czy wybitną urodę, o nie! Raczej ze względu na to, ze od lat się nie zmienia, więc może stanowić jakiś punkt odniesienia i oceny własnej dyspozycji. Poza tym ma atest, a zatem życiówki się liczą. A życiówkę wbrew pozorom i licznym zakrętom – można tu zrobić. Tym bardziej, że od jakiegoś czasu organizatorzy coraz więcej wagi przywiązują do stanu trasy – i ten jest zazwyczaj dobry lub bardzo dobry, ewentualnie średni – tu niestety decyduje pogoda.

Pewnie liczy się też dystans. Biegów na 15 km nie ma znowu AŻ tak dużo w kalendarzu. Zwłaszcza w centralnej Polsce. Sądzę po sobie – rzadko biegam dwa (Mińsk Mazowiecki w maju) czy więcej (już w dalszych okolicach). Biegi na piątkę, od kiedy jest parkrun – nieco spowszedniały, ale piątek z atestem też nie ma dużo, a w zimie raczej o nie trudno.

To co na pewno ma znaczenie – to cena. 25 zł w tym roku za start w jednym, a dla niektórych – w dwóch biegach – to bardzo atrakcyjna kwota. Tym bardziej, że w pakiecie startowym po raz drugi niespodzianka z dzielnicy Bielany – rok temu była czapka i chyba szalik, w tym – komino-czapka w przepięknym turkusie. Świetne posunięcie – zamiast nieśmiertelnych koszulek. Taką czapkę czy komin od razu można założyć.

Co jeszcze jest takiego na Chomiczówce?

Potwornie długa ceremonia nagradzania stu tysięcy kategorii (choć klasyfikacje się dublują z open), ciągnące się w nieskończoność losowanie nagród (które od dwóch lat o prostu omijam, ale które jednak pozwalało w pełni wykorzystać walor towarzyski imprezy). Szatnie. W tym roku wreszcie zobaczyłam na drzwiach kartkę, że dwie z szatni są damskie. I takie pozostały, nawet jakiś prysznic się znalazł, choć mocno chłodnawy. Ale i tak byłam od wrażeniem tych kartek. Okazuje się, że można.

Są wolontariusze. To zazwyczaj mocny element imprezy, w tym roku rozczulili mnie zupełnie tym, że bili brawo w szatnio – wydając nam depozyty.

I jest wreszcie, na całym zapleczu imprezy, skoro o atmosferze mowa, nieśmiertelny zapach Ben Gaya czy innej maści rozgrzewającej. Bo wiadomo, jak zimno, to trzeba się rozgrzać. Maścią. Może ten menthol tak przyciąga…?

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Anna Pawłowska-Pojawa

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

To już dziś! W piątek, 19 kwietnia rozpoczyna się 11. edycja Pieniny Ultra-Trail® w Szczawnicy. Podczas trzech dni imprezy uczestnicy będą rywalizować na 7 trasach od 6,5 do 96 kilometrów. W trakcie wydarzenia rozegrane zostaną […]

Szczawnica stolicą górskiego biegania, czyli startuje 11. edycja Pieniny Ultra-Trail®

Gościem czwartego odcinka cyklu RRAZEM W FORMIE. Sportowy Podcast, który powstaje we współpracy z marką Rough Radical jest Andrzej Rogiewicz. Znakomity biegacz, świeżo upieczony wicemistrz Polski w półmaratonie, “etatowy”, bo czterokrotny zwycięzca w Silesia Maratonie. […]

Zaufaj procesowi. Dobre wyniki rodzą się w ciszy. RRAZEM W FORMIE. Sportowy podcast – odcinek 4. z Andrzejem Rogiewiczem

Medal: najważniejsza nagroda dla wszystkich przekraczających linię mety, trofeum, którym chwalimy się wśród znajomych i nieznajomych. Jak będzie wyglądał medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja? Właśnie zaprezentowane wizualizację. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że […]

Oto on: medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja! PKO Bank Polski Sponsorem Głównym imprezy

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]

Karmienie piersią a bieganie – czy to dobre połączenie? Jakie zagrożenie niesie ze sobą połączenie mleczanu z… mlekiem matki? Odpowiadamy! Zanim zajmiemy się tematem karmienie piersią a bieganie, przyjrzyjcie się bliżej tematowi pokarmu matki: mleko […]

Karmienie piersią a bieganie

Kultowe sportowe wydarzenie otwierające Warszawską Triadę Biegową „Zabiegaj o Pamięć” już 3 maja. Poznaliśmy wzór oficjalnych koszulek biegu – są w kolorze błękitnym i prezentują hasło „Vivat Maj, 3 Maj”. Ich producentem jest marka 4F, […]

Koszulka 32. Biegu Konstytucji 3 Maja wygląda właśnie tak! Marka 4f partnerem technicznym Warszawskiej Triady Biegowej

Choć największy podziw budzą Ci, którzy linię mety przekraczają jako pierwsi, to bohaterami są wszyscy biegacze. Odważni, wytrwali i zdeterminowani, by osiągnąć cel – wyznaczony dystansem 42 km i 195 m – w liczbie 5676 […]

21. Cracovia Maraton: 5676 śmiałków pobiegło z historią w tle