Elita opowiada: Katarzyna Kowalska

Sezon po Igrzyskach Olimpijskich w Londynie potraktowałam bardzo ulgowo, przede wszystkim, aby odpocząć. Lekkoatletykę trenuję od 14 lat, a od 9 lat na tak zwanych „wysokich obrotach”.

Uprawianie sportu wyczynowego wiąże się z ciągłymi wyrzeczeniami, wymaga od zawodników pełnego poświęcenia i profesjonalizmu w treningu, tam nie można pozwolić sobie na jakiekolwiek niedociągnięcia, gdyż w rywalizacji na imprezach wysokiej rangi o zwycięstwie często decydują detale. Nie ukrywam, że po 14 latach w mój trening wkradło się zarówno zmęczenie fizyczne, jak i w równej mierze znużenie psychiczne, co nie sprzyja efektywnemu rozwojowi sportowemu, a tym bardziej uzyskiwaniu wysokich rezultatów na poziomie światowym. W drodze do odzyskania pełnej gotowości startowej sezon poolimpijski miałam przepracować na minimalnych obciążeniach w stosunku do ubiegłych lat. Głównymi celami na ten sezon była obrona mistrzowskich tytułów na Mistrzostwach Polski Seniorów w biegach przełajowych oraz na 3000 m z przeszkodami. Przygotowania do sezonu zaczęłam w grudniu. W marcu zdobyłam złoto w MP w przełajach, kwiecień i maj spędziłam na zgrupowania, a w czerwcu zaczęłam starty na stadionie. Biorąc udział w Mistrzostwach Świata w Moskwie stawiałam sobie za cel finałową piętnastkę. Do szczęścia zabrakło niewiele bo 2 sekundy, swoją rywalizację zakończyłam na 16. miejscu. Cele na ten sezon mimo wszystko zostały zrealizowane, a wisienką na torcie na pewno było uzyskanie kwalifikacji na Mistrzostwa Świata w Moskwie. Po zakończeniu tego sezonu czekam z utęsknieniem już na kolejny, w którym w pełni będę realizować założenia treningowe. Wiem, jak ważny jest odpoczynek przy tak ciężkiej pracy, jaką wykonują wyczynowi sportowcy i zdaję sobie sprawę, że ten krok był konieczny. Odpoczynek sprawił, że zaczynam czuć „głód” rywalizacji na wysokim poziomie, naładował mnie pozytywną energią, a także zachęcił do podjęcia ciężkiej pracy w realizacji wyzwań, jakie stawia przede mną następny sezon. Mam nadzieję, że mój optymizm, determinacja i wiara w sukces w połączeniu z wytrwałą pracą zaowocują w kolejnym sezonie. Trzymajcie kciuki.

„Elita opowiada: Katarzyna Kowalska”, Bieganie, październik 2013 Ten artykuł znajdziesz w październikowym numerze magazynu Bieganie. Zobacz więcej.