Wydarzenia > Wydarzenia > Zapowiedzi imprez
Forest Run – 3 leśne trasy we wrześniu w Wielkopolsce
Fot. Grzegorz Lisowski / NIGRA Photo
Pochodzący z Wielkopolski organizatorzy Zimowego Ultramaratonu Karkonoskiego w zeszłym roku powołali do życia imprezę w swojej okolicy. Tym razem w Wielkopolskim Parku Narodowym wyznaczone będą nie dwie, a trzy trasy – ok. 50 km, 23 km i 12,5 km. Zapisy ruszą 25 maja.
Podstawowe informacje:
Termin: 19 września 2015 r. (sobota)
Miejsce: Wielkopolski Park Krajobrazowy, start w Mosinie (20 km od Poznania)
Dystanse: 50 km, 23 km, 12,5 km
Limity czasu: 7 godz. dla trasy długiej, 4 godz. dla trasy średniej, 2 godz. dla trasy krótkiej
Trasa: bieg leśny; cała trasa prowadzi szlakami turystycznymi Wielkopolskiego Parku Narodowego, przebiega w okolicach Jeziora Jarosławieckiego, Jeziora Góreckiego, Jeziora Dymaczewskiego
Zapisy: od 25 maja 2015 r. przez stronę organizatora
Wpisowe: w zależności od terminu zgłoszeń: trasa krótka – 65-85 zł, trasa średnia – 80-100 zł, trasa długa – 95-115 zł
Więcej informacji: www.forestrun.pl oraz na Facebooku
Fot. Grzegorz Lisowski / NIGRA Photo
Poco Loco zrodziło się z pasji. Pasji do zwiedzania świata, sportu, eksploracji nowych obszarów i realizowania ambitnych celów.
Poco Loco to nazwa hostelu w Poznaniu. Ale prawda jest taka, że Poco Loco to ludzie. Jak sami o sobie mówią – pełni pasji i ciekawości świata. Z tego wszystkiego ponad rok temu narodził się Zimowy Ultramaraton Karkonoski, a w zeszłym roku impreza leśna o niesamowicie rodzinnej atmosferze – Forest Run. To bieg leśny tuż pod nosem biegaczy miejskich. Z centrum Poznania na start można dojechać w pół godziny i przez całą trasę cieszyć się tym, czego brakuje na co dzień – widokami lasu, jezior, śpiewem ptaków. Forest Run to impreza, podczas której – mimo sportowego zmęczenia – można odpocząć. Wiemy, bo byliśmy!
Ucieknijmy z betonowej dżungli, po to aby zamiast wielkomiejskiego chaosu nacieszyć się spokojem, poczuć prawdziwy zapach przyrody i czyste powietrze zamiast spalin samochodów, delektować się śpiewem ptaków i szumem drzew. Nie trzeba daleko szukać, aby poczuć się wolnym naprawdę, odetchnąć świeżym powietrzem, ale też zmęczyć się należycie, by potem poczuć się prawdziwie szczęśliwym.
Tak zachęcają do wzięcia udziału organizatorzy. A my to wszystko potwierdzamy i zachęcamy również! W zeszłym roku trasę 23-kilometrową ukończyły 274 osoby, a trasę 44-kilometrową 135 osób.
Ekipa wolontariuszy na zakończeniu Forest Run 2014. Fot. Marta Tittenbrun
Trasa
Organizatorzy chcą zadowolić każdego. Dlatego w tym roku dołożyli jeszcze jedną trasę, najkrótszą, żeby wystartować mogli także ci, którzy nie wierzą w swoje siły w terenie. Do wyboru będą dystanse liczące około 50 km, 23 km i 12,5 km. Dla każdego biegu zaplanowano inną pętlę. Oczywiście najciekawszy będzie najdłuższy dystans, bo na nim będzie można najwięcej pozwiedzać, ale i trasa średnia i krótka dostarczą porządnej dawki witaminy P, czyli utęsknionej przyrody. Wszystkie trasy będą prowadzić ścieżkami i drogami Wielkopolskiego Parku Narodowego.
Trasa długa:
Trasa średnia:
Trasa krótka:
Dlaczego warto?
Zaangażowani organizatorzy
Ekipa Poco Loco pokazała, że potrafi włożyć w taką imprezę mnóstwo serca. Ścisły „zarząd” biegu to ekipa z doświadczeniem biegowym – zarówno od strony organizatora, jak i uczestnika. Obecna w zeszłym roku na biegu grupa wolontariuszy była chwalona przez wszystkich uczestników – młodzi ludzie robili wszystko, co w ich mocy, żeby wesprzeć biegaczy na trasie i na mecie.
Rodzinna atmosfera
Forest Run nie jest imprezą, na którą przyjeżdża się tuż przed startem, a po przekroczeniu mety i odebraniu medalu zaczyna się szybko szukać swojego samochodu. Na mecie naturalnie tworzy się sympatyczny piknik, umęczeni biegacze dyskutują o trasie przy piwie i posiłku regeneracyjnym, można pogadać z organizatorami i powymieniać się doświadczeniami z innymi ubłoconymi ludźmi.
Fot. Grzegorz Lisowski / NIGRA Photo
Szybka ucieczka od zgiełku miasta
To impreza, która daje możliwość oderwania się od miejskiej rzeczywistości bez konieczności wyjeżdżania na weekend. Do Mosiny z centrum Poznania jest ok. 20 km. Organizatorom zależy na tym, żeby pokazać uczestnikom najpiękniejsze zakątki Wielkopolskiego Parku Narodowego. I chociaż po drodze łydka nieraz będzie wyć z bólu, a czwórka zapłacze na podbiegach, to wszystkie okoliczności przyrody wynagrodzą to chwilowe cierpienie.
Dobry termin
Druga połowa września pozwala mieć nadzieję, że na biegu nie będzie już tak upalnie jak podczas wakacyjnych imprez terenowych, z kolei uczestników nie dopadnie jeszcze złowroga, chłodna jesień. Co najwyżej ta złota, polska, czyli piękna i przyjazna. Bieg w sobotę daje szansę na odpoczynek przez całą niedzielę. Odpoczynek nazywany przez niektórych „biegiem regeneracyjnym”, a przez innych „byczeniem się na kanapie”. Każdemu według potrzeb!
Fot. Grzegorz Lisowski / NIGRA Photo
Bieg dla każdego
Forest Run jest biegiem terenowym, ale nie muszą się go bać ci, którzy do tej pory startowali tylko na asfalcie. Na trasie pojawią się podbiegi, ale nie jest to bieg górski. Organizatorzy zadbali o to, żeby ci początkujący również mieli fajną sobotę – nowa trasa o długości 12,5 km jest do pokonania dla każdego. Na jej pokonanie każdy ma 2 godziny, co oznacza, że można się poruszać nawet w tempie ok. 9:30/km, czyli 6,25 km/h. Wszystkim się uda!