Wydarzenia > Wydarzenia > Zapowiedzi imprez
Górskie Ekstremalne Zawody na Orientację – 8-9 listopada
GEZnO 2013. Fot. Paweł Banaszkiewicz
Pierwszego dnia – o ile dobrze pociśniesz – nie będziesz mógł zasnąć z bólu mięśni. Następnego dnia normalny człowiek by się regenerował, ale ciebie czeka znów to samo. Wrócisz do domu jak wrak. Zadowolony wrak.
Podstawowe informacje:
Termin: 8-9 listopada 2014 r. (sobota – niedziela)
Miejsce: Hańczowa – Beskid Niski
Formuła: 2 etapy (dzień po dniu) biegu górskiego na orientację; start w zespołach 2-osobowych (KK, MM lub MIX)
Dystans: ok. 13-40 km każdego dnia (w zależności od kategorii i zdolności nawigacyjnych)
Zapisy: do 3 listopada przez formularz on-line
Wpisowe: przy wpłacie na konto do 5 listopada – 130 zł; przy płatności gotówką w bazie zawodów – 150 zł (za zespół)
Więcej informacji: www.compass.krakow.pl/gezno
Górskie, ekstremalne i na orientację – brzmi jak zabawa?
Pewnie! Życiówki się tu nie zrobi, bo każda edycja odbywa się gdzie indziej. Dystansów też nie ma co porównywać – nawet jeśli co roku optymalna trasa miałaby taką samą długość, to każdy zespół i tak stworzy własną wariację na jej temat.
O co właściwie chodzi w tych zawodach? Startujesz z partnerem, macie dwie mapy, a na nich zaznaczone są punkty kontrolne (PK). Wygra ten, kto zaliczy jak najwięcej punktów w jak najkrótszym czasie. Ci, którzy nie są zrobieni z żelaza, będą musieli zacząć kalkulować: przy każdym punkcie jest wypisana kara czasowa za niezaliczenie go, np. 30 min. Trzeba policzyć, czy bardziej opłaca się poświęcić czas na zaliczenie punktu, czy lepiej go odpuścić, dostać 30 min kary, ale być szybciej z powrotem w bazie.
Etap 1. (w sobotę) rozegrany będzie na zasadzie scorelaufu – punkty kontrolne będzie można zaliczać w dowolnej kolejności. Oznacza to, że kluczowe znaczenie będzie miał obrany wariant i kalkulacja. Podczas etapu 2. (w niedzielę) punkty należy zaliczać w zadanej kolejności. Używanie jakichkolwiek urządzeń do nawigacji GPS jest zabronione, z wyłączeniem tras R oraz RX (rekreacyjnej i rekreacyjnej długiej). Limit czasu na pokonanie trasy każdego dnia wynosi 8 godzin, a przewidywany czas zwycięskiego zespołu na mecie – w zależności od kategorii – to 3-5 godzin.
Trudność całej tej zabawy to nie tylko nawigacja, ale też teren. Kto startował już w biegach górskich, ten i tak posmakuje tu czegoś nowego. Optymalne warianty niekoniecznie prowadzą po ścieżkach – szybciej i efektywnie jest na rympał / na szagę / na skuśkę, jakkolwiek to nazwać. Ma to swoją cenę – wysokie podnoszenie nóg przy przedzieraniu się przez las mocno daje w kość, a właściwie w mięsień. Po pierwszym dniu rywalizacji ma się ochotę leżeć i nie wstawać aż do poniedziałku. Problem polega na tym, że wszystkich czeka w niedzielę powtórka z rozrywki.
GEZnO 2013. Fot. Paweł Banaszkiewicz
…a poza tym jest sielsko!
Wielką zaletą tej imprezy jest wręcz rodzinna atmosfera. Nie tylko dlatego, że trasa rekreacyjna została stworzona z myślą o turystyce wielopokoleniowej. Ze względu na to, że zawody mają formułę dwudniową, po pierwszym etapie nikt nie wraca do domu. Siedzi się razem w jednej, przesiąkniętej „zapachem biegacza” szkole, czasem przy piwie, czasem przy herbacie, i strzela się anegdotami z przedpołudnia lub z dawniejszych swoich biegowych wyczynów. Można sobie pooglądać pęcherze współtowarzyszy, poczęstować się jakimś żelem, pobiadolić wspólnie o skasowanych czwórkach. Miło jest!
Dla lepszej integracji – organizator proponuje noclegi w internacie oraz na podłodze na sali gimnastycznej. W internacie jest 70 miejsc (pokoje 4-6 osobowe z pościelą) w cenie 50 zł za 2 noce. Na podłodze w sali gimnastycznej zmieści się 30 osób – cena to 15 zł za 2 noce. Rezerwacje są przyjmowane na maila: [email protected]. Istnieje też możliwość zamówienia śniadań (7,5 zł), obiadów (10 zł) i kolacji (7,5 zł), które będą wydawane na stołówce w internacie. Zamówienia – też na maila. Po biegu w sobotę i niedzielę każdy zawodnik otrzyma bloczek na posiłek regeneracyjny.
Regeneracja po pierwszym etapie zawodów, GEZnO 2013. Fot. Paweł Banaszkiewicz
Biegać każdy może
Organizator zawodów, krakowskie Wydawnictwo COMPASS, chce zadowolić każdego. To oni jako jedni z pierwszych wprowadzili kategorię kobiecą w imprezach na orientację. Dziewczyny nie musiały już konkurować z zespołami mieszanymi – miały swoją odrębną rywalizację. Osobno ścigają się też master si czy też weterani – czyli ci, którzy w górach mieli szansę spędzić najwięcej czasu.
Kategorie podczas Górskich Ekstremalnych Zawodów na Orientację przedstawiają się następująco:
KK – dwie kobiety, wiek dowolny
MM – dwaj mężczyźni, wiek dowolny
MIX – kobieta i mężczyzna, wiek dowolny
VMM1 – weterani, 2 mężczyzn, suma wieku zawodników min. 90 lat
VMM2 – weterani, 2 mężczyzn, suma wieku zawodników min. 110 lat
VMIX – weterani MIX, co najmniej jedna kobieta, suma wieku zawodników min. 90 lat
R – rekreacyjna – trasa łatwa nawigacyjnie – skład dowolny
RX – trasa łatwa nawigacyjnie, ale długa (będzie miała wrysowaną trasę na mapie; obowiązkowy przebieg, na którym będą lotne punkty kontrolne niezaznaczone na mapie)
Dystanse (po linii prostej!):
KK – etap I: 22 km, 9 PK; etap II: 18 km, 6 PK
MM – etap I: 32 km, 14 PK; etap II: 29 km, 9 PK
MIX – etap I: 26 km, 11 PK; etap II: 24 km, 7 PK
VMM1 – etap I: 26 km, 11 PK; etap II: 25 km, 7 PK
VMM2 – etap I: 23 km, 8 PK; etap II: 21 km, 6 PK
VMIX – etap I: 22 km, 8 PK; etap II: 18 km, 6 PK
R – etap I: 14 km, 7 PK; etap II: 13 km, 6 PK
RX – etap I: 42,195 km; etap II: 42,195 km (całkowita długość trasy; nie w linii prostej)
Przedstawiciele kategorii VMM2 – Stanisław Kruczek i Zenon Krzysztonek- w 2013 r. zajęli 2. miejsce. Fot. Paweł Banaszkiewicz
Więcej zdjęć autorstwa Pawła Banaszkiewicza z GEZnO 2013 można znaleźć TUTAJ.