fbpx

Triathlon > TRI: Trening > Triathlon

„A ja nie tonę, bo ważę tonę” – trudności w ćwiczeniach technicznych w pływaniu

Marquee2-701x421 (1)

Rys. triathlon.competitor.com

Ćwiczenia techniczne to zmora każdego triathlonisty. Są trudne, żmudne, efektów ich wykonywania nie widać od razu, a „na domiar złego” nie nabijają kilometrów w dzienniczku treningowym. Warto jednak pamiętać, że to właśnie technika pozwala nam na osiągnięcie największego progresu w pływaniu.

Ćwicząc na basenie, nie wybierajmy sekwencji technicznych, które sprawiają nam najmniej kłopotów. Nie ma innej drogi do zaprzyjaźnienia się z trudnymi ćwiczeniami niż cierpliwe i staranne ich wykonywanie. Zapomnijmy o towarzyszach z torów obok, wsadźmy dumę do kieszeni (a może raczej: pod kostium) i spokojnie róbmy swoje, nawet jeśli oznacza to rozpaczliwe tonięcie, wypijanie połowy wody z basenu i bezładne miotanie w wodzie. Na podziwianie nas inni będą mieli czas wtedy, kiedy staniemy na podium.

Każdy z nas jest inny i ma swoje osobiste „znienawidzone” ćwiczenia. Najczęstsze problemy, które próbują zniechęcić triathlonistów do wykonywania ćwiczeń technicznych, to:

Tonące nogi

Częściej jest to kłopot mężczyzn niż kobiet. Płeć piękna ma więcej tkanki tłuszczowej, a ta jak wiadomo sprzyja wyporności. Jeśli nie pływasz pod okiem trenera, możesz nawet nie wiedzieć, czy dotyczy również Ciebie. Dość łatwo przekonasz się o tym, gdy spróbujesz popłynąć kraulem z deską trzymaną między nogami na wysokości ud. Jeżeli czujesz wtedy że płyniesz szybciej i w większym komforcie, prawdopodobnie musisz popracować nad swoją pozycją w wodzie. To samo dotyczy pływania w piance, która wspomaga wyporność dolnych partii ciała.

Rada: Spróbuj płynąć, wyobrażając sobie, że poruszasz się w dół. Gdy naprzesz głową i klatką piersiową na wodę, biodra uniosą się w kierunku tafli wody.

Koordynacja oddechu

Rozpaczliwe oddychanie przy wykonywaniu trudnych ćwiczeń technicznych najczęściej kończy się niechcianym „kuflem”, czyli opiciem się wodą z basenu. Jeśli sprawa wygląda naprawdę poważnie, można spróbować ułatwić sobie zadanie poprzez używanie fajki do oddychania bez wynurzania głowy z wody. Gdy opanujemy dane ćwiczenie z rurką, warto nie odhaczać go jako zaliczone, ale powtórzyć to samo bez „wspomagacza”.

Rada: Jak to zwykle bywa, najważniejszy jest spokój. W przypadku pływania rozluźnienie rozwiązuje zaskakująco wiele problemów.  Niezwykle ważne (zwłaszcza w kontekście triathlonu) jest uczenie się oddychania na obie strony. Docelowo nie powinniśmy mieć „lepszej” i „gorszej” strony do oddechu. Jeśli tak jest, powinniśmy celowo utrudniać sobie codzienne treningi, oddychając na słabszą stronę. To zaprocentuje podczas wyścigu.

Koordynacja pracy nóg

Niedoświadczeni pływacy mają tendencję do zmiennej, niepłynnej pracy nóg podczas pływania kraulem. Zamiast kraula dwu-, cztero- lub sześciouderzeniowego mamy raczej kraul „zacinany”. Warto nad tym popracować, gdyż dzięki pracy nóg mamy szansę znacznie przyspieszyć np. na finiszu w triathlonie; ponadto nierytmiczne nogi zwyczajnie przeszkadzają reszcie ciała.

Rada: Jeśli wybierzemy pływanie kraulem dwuuderzeniowym, pamiętajmy, że kopnięcie następuje wtedy, gdy ramię wykonuje pociągnięcie. Jeżeli uczymy się pływać z czterema bądź sześcioma uderzeniami, warto ćwiczyć ten element podczas spokojnego pływania, gdy możemy przy każdym cyklu liczyć sobie kopnięcia.

Opadający łokieć

Wysoki łokieć pod wodą decyduje o chwycie i pociągnięciu. Niedawno na ten temat rozpisywał się na swoim blogu Paweł Rurak. Tego elementu niełatwo się nauczyć, jeśli nie trenuje się od najmłodszych lat. Opadający łokieć to mój zdecydowany faworyt w kategorii „najgorszy z najgorszych”. Sama sobie z nim nie radzę, więc mogę jedynie wymienić sposoby, których warto próbować, a przy okazji zapytać czytelników, czy znają jakiś magiczny sposób na ten koszmar.

Rada: Przede wszystkim warto pamiętać o wczesnym rozpoczynaniu chwytu wody – po włożeniu ręki do wody przedramię natychmiast powinno rozpoczynać chwyt, w przeciwnym razie łokieć zaczyna opadać w kierunku dna.  Ponadto, przedramię z dłonią po rozpoczęciu chwytu powinno przybrać kształt bumerangu (prawie 90 st. zgięcia); ramię nie powinno się całkowicie prostować aż do momentu, gdy ponownie wejdzie do wody (rozpoczniemy kolejny cykl).

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Joanna Skutkiewicz

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Stowarzyszenie Sportowe Polskie Ultra zaprasza w sobotę, 20 kwietnia, na V edycję biegu „6 godzin pełnej MOCY”. Uczestnicy tej wyjątkowej rywalizacji powalczą o tytuł Mistrzyni i Mistrza Polski na dystansie czasowym 6 godzin. Wśród nich […]

V edycja biegu „6 godzin pełnej MOCY” w ten weekend na stadionie OSiR Targówek

W sobotę 25 maja odbędzie się 21. edycja Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Uczestnicy tradycyjnie pobiegną na szybkiej trasie o długości 10 kilometrów, której większa część prowadzi główną ulicą miasta. Jakie atrakcje czekają na biegaczy […]

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run – trwają zapisy!

To już dziś! W piątek, 19 kwietnia rozpoczyna się 11. edycja Pieniny Ultra-Trail® w Szczawnicy. Podczas trzech dni imprezy uczestnicy będą rywalizować na 7 trasach od 6,5 do 96 kilometrów. W trakcie wydarzenia rozegrane zostaną […]

Szczawnica stolicą górskiego biegania, czyli startuje 11. edycja Pieniny Ultra-Trail®

Gościem czwartego odcinka cyklu RRAZEM W FORMIE. Sportowy Podcast, który powstaje we współpracy z marką Rough Radical jest Andrzej Rogiewicz. Znakomity biegacz, świeżo upieczony wicemistrz Polski w półmaratonie, “etatowy”, bo czterokrotny zwycięzca w Silesia Maratonie. […]

Zaufaj procesowi. Dobre wyniki rodzą się w ciszy. RRAZEM W FORMIE. Sportowy podcast – odcinek 4. z Andrzejem Rogiewiczem

Medal: najważniejsza nagroda dla wszystkich przekraczających linię mety, trofeum, którym chwalimy się wśród znajomych i nieznajomych. Jak będzie wyglądał medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja? Właśnie zaprezentowane wizualizację. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że […]

Oto on: medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja! PKO Bank Polski Sponsorem Głównym imprezy

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]

Karmienie piersią a bieganie – czy to dobre połączenie? Jakie zagrożenie niesie ze sobą połączenie mleczanu z… mlekiem matki? Odpowiadamy! Zanim zajmiemy się tematem karmienie piersią a bieganie, przyjrzyjcie się bliżej tematowi pokarmu matki: mleko […]

Karmienie piersią a bieganie