Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Wydarzenia
Manchester: starcie rekodzistów świata w biegu ulicznym na 10 km
Kenenisa Bekele. Fot. PAP
Pojedynek rekordzistów świata Kenenisy Bekele oraz Wilsona Kipsanga był ozdobą niedzielnego biegu ulicznego w Manchesterze na dystansie 10 kilometrów. Wystartowali również Polacy.
Etiopczyk Kenenisa Bekele to najlepszy w historii biegacz na bieżni na dystansie 5000 i 10 000 metrów. Niedawno udanie zadebiutował w maratonie w Paryżu. Z kolei Kenijczyk Wilson Kipsang nie ma sobie równych w maratonie, gdzie jest rekordzistą świata. W niedzielę panowie spotkali się na ulicy w Manchesterze i ich wyścig był emocjonujący do ostatnich metrów.
Ostatecznie Bekele pokazał, dlaczego od lat znany jest z zabójczego finiszu. Na ostatnich kilkuset metrach zakręcił nogami w oszałamiającym rytmie i oderwał się od Kenijczyka. Czasy nie powalają, ale wilgotne, wietrzne i upalne warunki nie pozwalały na szybsze bieganie. Skończyło się na 28:23 Bekele i 28:28 Kipsanga.
Reszta zawodników dobiegła z tyłu, wśród nich, na dziewiątej pozycji, Polak Marcin Chabowski – 29:42.
W biegu kobiet wielką gwiazdą była rekordzistka świata na 5000 metrów, Etiopka Tirunesh Dibaba. Podobnie jak Kenenisa Bekele, niedawno zadebiutowała udanie w maratonie, przybiegając na trzecim miejscu w Londynie. Teraz wróciła na krótsze dystanse i zwyciężyła kompletnie niezagrożona, z minutową przewagą, w czasie 31:09. Druga na mecie Brytyjka Gemma Steel uzyskała czas 32:10. Na trzecim miejscu Kenijka Polline Wanjiku, która niedawno biegała w Polsce podczas Półmaratonu Warszawskiego.
Także w rywalizacji kobiet mieliśmy polski akcent. Dominika Nowakowska dobiegła na dziesiątej pozycji z czasem 33:41. nie był to specjalnie udany start Polki, która przegrała z kilkoma europejskimi przeciwniczkami. Pamiętajmy jednak, że najlepszym dystansem Dominiki było w zeszłym roku 5000 metrów.
Dokument z wynikami dostępny w linku.
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.