fbpx
McCormack

Triathlon > TRI: Ludzie > Triathlon

McCormack w Poznaniu. „I’m here to win”?

Informacja o próbach namówienia McCormacka na start w Polsce krążyła w kuluarach już od długiego czasu, dotychczas wydawała się tylko mało prawdopodobną plotką. Organizatorom Poznań Triathlon udało się jednak sprowadzić tego zawodnika do stolicy Wielkopolski, gdzie 27 lipca 2014 roku każdy będzie miał szansę zmierzyć się z legendarnym Australijczykiem.

McCormack

Macca jest dla mnie zawodnikiem specjalnym. Choć dziś nie kibicuję mu już tak mocno jak kiedyś, pojawili się nowi, młodsi i szybsi, wciąż ma u mnie ogromne pokłady szacunku za umiejętność poruszania trudnych tematów w triathlonie.

Kiedy rozpoczynałem swoją przygodę ze sportem McCormack był u szczytu sławy. Nawet jeżeli nie udawało mu się coś na zawodach, jego cięty język i umiejętność autopromocji powodowała, że zawsze znajdował się w centrum uwagi. Zawsze też budził skrajne emocje. Jedni go nie cierpieli, inni uwielbiali. To co mówił, rzadko kiedy przechodziło przez filtr towarzyskiej poprawności. Do dziś pamiętam swoją zdziwioną minę, kiedy ujrzałem tytuł jednego z jego podcastów – „F**K YOU LANCE”, kiedy na świat wyszły szczegóły dopingowej kariery Armstronga. To między innymi Macca wyrobił we mnie niechęć do strojenia się w cudaczne skarpety, rękawki i inne ułatwienia na zawody. Zawody mają być męską walką, nie ma tu miejsca na rajstopy czy slipki. Dziecinne? Być może, ale idealnie pasowało mi do idei Ironmana jako stawienia czoła ekstremalnemu wyzwaniu, bez taryfy ulgowej. Było to także niezwykle odmienne od wypowiedzi wielu kolegów, uwikłanych w sponsorskie zobowiązania, gdzie nie wypada powiedzieć złego słowa o sprzęcie zarówno własnym jak i rywali. Sprzęt zresztą, jak u wielu profesjonalistów, nie jest głównym tematem zainteresowań byłego mistrza świata. Wiadomo, że jest. Wiadomo, że bywają lepsze i gorsze wersje. Ale nie jest on kluczem do zwycięstwa, ani nie powinien być główną motywacją. Często namawia wręcz do pozbycia się na pewien czas całego tego arsenału i powrót do czystego treningu, bez nowoczesnych technologii. Rzadka postawa w sporcie żyjącym z kontraktów opłacanych przez producentów sportowego ekwipunku.

Jednak to nie rozważania na temat garderoby sprawiły, że zacząłem częściej słuchać i czytać co McCormack ma do powiedzenia. Kilka z jego felietonów do dziś krąży mi po głowie, a tematy tam poruszane powracają w triathlonie jak bumerang.

Już kilka lat temu zwrócił uwagę na brak ciekawych propozycji dla młodych zawodników ze strony organizatorów dużych amatorskich wyścigów. Wysokość nagród, system kwalifikacji na mistrzostwa świata, gdzie większość slotów wędruje do kategorii wiekowych 35-40 lat, w tym wszystkim widział zagrożenie dla rozwoju dyscypliny. Sport musi mieć swoich idoli, herosów na nieosiągalnym dla amatorów poziomie. Nie da się tworzyć triathlonu w oparciu o czterdziestoletnich menedżerów, szukających kolejnych życiowych wyzwań. A taka już od lat jest tendencja w Ironmanie. Coraz wyższa średnia wieku, coraz mniejsze różnice między amatorami a profesjonalistami.

Macca Frankfurt

IM Frankfurt 2012. Wszystkie oczy (i obiektywy) na Chrisa McCormacka

Macca zwraca również uwagę na zbyt duże przywiązanie do logotypów imprez, nie współzawodnictwa samego w sobie. W jednym z ostatnich Triathlete Magazine opisuje swoją rozmowę z młodymi ludźmi biorącymi udział w lokalnej imprezie. Traktują oni swój start dość luźno ponieważ nie są to prawdziwe zawody. Nieprawdziwe, bo nie sygnowane logo Ironmana. Australijczyk opowiada więc im o wielu wyścigach na świecie pozbawionych tej metki, o historii triathlonu, o słynnych zawodnikach, namawiając ich na wzięcie udziału w jednych z najstarszych zawodów w USA rozgrywanych niedaleko ich miejsca zamieszkania, na dystansie połowy Ironmana. Pomimo tych długich wywodów młodzianie pytają na koniec: ale czy to jest PRAWDZIWA połówka? Gdyby więcej zawodników poświęcało czas na tłumaczenie nowym triathlonistom, czym jest wybrana przez nich dyscyplina, zamiast rozwodzić się godzinami nad nową skarpetką czy żelem, mielibyśmy znacznie wyższy poziom sportowej świadomości wśród amatorów.

Chris McCormack jest dla mnie również wzorem profesjonalisty w kontaktach ze współuczestnikami swoich startów. Gorąco polecam lipcową wycieczkę do Poznania dużej części naszych rodzimych profi, celem pobierania nauk pozasportowych. Jeżeli zawodnik kontraktowany jest przez organizatora, oczekuje się, że będzie w kontakcie z innymi uczestnikami zawodów uśmiechnięty, gotów do odpowiedzi na mnóstwo mądrych i głupich pytań, zawsze gotowy do ustawienia się do wymarzonego przez amatora zdjęcia ze swoim mistrzem. I taki właśnie jest Macca. Miałem okazję spotkać go na kilku imprezach, i zawsze stanowił wzorowy przykład. Pamiętam sytuację z Frankfurtu, gdzie zdecydowana większość uwagi skupiała się na nim, zostawiając w cieniu innych zawodników. Australiczyk w pewnym momencie zebrał grono swoich fanów i zaprosił razem z nimi do wspólnego zdjęcia nieco osamotnionych kolegów po fachu (m.in. Sebastiana Kienle). Bardzo sportowy gest, który utkwił mi na długo w pamięci.

Warto więc będzie wybrać się do Poznania, żeby spotkać jednego z najbardziej utytułowanych zawodników w historii triathlonu. A przede wszystkim niezwykle ciekawego człowieka.

Moje obawy budzić może tylko fakt jego coraz częstszego schodzenia z trasy, w przypadku gdy zawody nie idą po myśli. Będę trzymał kciuki za pokaz siły starego mistrza od startu do mety. W końcu tytuł autobiografii „I’m here to win” zobowiązuje…

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
mm
Maciej Żywek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Mistrzostwa Polski, maraton w Londynie, Adizero: Road to Records – ostatni weekend obfitował w ciekawe wydarzenia biegowe. Dla tych, którzy chcą być na bieżąco, przygotowaliśmy krótkie podsumowanie wydarzeń z ostatnich dni. Adizero: Road to Records […]

Rekordy Polski, świata i Guinessa – co to był za weekend!

W tym roku obchodzimy 1000-lecie koronacji pierwszego króla Polski. W obchody tej rocznicy (milenicy?) włączyli się także organizatorzy imprez biegowych. Jednym z projektów organizowanych z tej okazji jest cykl Stolice Milenium. Czym jest, na czym […]

Stolice Milenium – okazja na to trofeum zdarza się raz na 1000 lat. Dosłownie!

Jak zacząć biegać?

Ciepła, wiosenna pogoda, która towarzyszy nam w ostatnich dniach sprawia, że wiele osób nabiera ochoty na aktywność fizyczną. Szybko jednak natrafiają na wątpliwości i pytania – Jak zacząć biegać? Jak powinny wyglądać biegowe początki? Jak […]

Jak zacząć biegać? Plan dla początkujących biegaczy

Bernard Kiprotich Too z Kenii zwycięzcą PKO Gdynia Półmaratonu. Pokonał trasę w czasie 1:03:54. Wśród kobiet najszybsza była jego rodaczka – Valentine Jebet, która potrzebowała 1:10:24 na dotarcie do mety. Pierwszym Polakiem, który przekroczył linię […]

Rekord Polski M45 wśród mężczyzn i debiut w półmaratonie Mistrzyni Europy. Podium należało jednak do Kenijczyków – PKO Gdynia Półmaraton za nami!

5 tysięcy osób pobiegnie w biegu głównym. W PKO Gdynia 5K oraz biegach dziecięcych Frugo Kids Run ponad tysiąc. W trakcie biegowego weekendu będzie śniadanie dla zawodników i rywalizacja rodziców z wózkami. Podczas konferencji prasowej […]

Gdynia czeka na biegaczy. PKO Gdynia Półmaraton startuje już w ten weekend!

Fundacja „Maraton Warszawski” kontynuuje współpracę z Nationale-Nederlanden. Już 28 września 2025 roku Warszawa po raz kolejny stanie się areną wielkich sportowych emocji, społecznego zaangażowania i promocji zdrowego stylu życia. 47. Nationale-Nederlanden Maraton Warszawski zapowiada się […]

Zwiększona pula miejsc i sponsor tytularny 47. Maratonu Warszawskiego!

Zapraszamy do obejrzenia oficjalnego wideoreportażu z TAURON 22. Cracovia Maratonu, który odbył się 6 kwietnia 2025 roku oraz zorganizowanych dzień wcześniej: OSHEE Biegu Nocnego na 10 km, 18. Mini Cracovia Maratonu im. Piotra Gładkiego o […]

TAURON 22. Cracovia Maraton i wydarzenia towarzyszące – oficjalne wideo

Kto by pomyślał, że od pierwszej edycji GWiNT Ultra Cross minęło 10 lat! Tymczasem już za chwilę będziemy odliczać minuty do startu kolejnej odsłony tego popularnego w Wielkopolsce biegu ultra. Zanim jednak gromkimi brawami przywitamy […]

10 lat biegowej pasji: GWiNT Ultra Cross już w najbliższy weekend!

Wygraj pakiet startowy na jeden z najpiękniejszych półmaratonów świata!
Weź udział