Mistrzostwa Polski mężczyzn na 10 km – wszyscy mistrzowie z przeszłości na starcie!

Już za 2 dni w Gdańsku rozegrane zostaną 10. PZLA Mistrzostwa Polski Mężczyzn na 10 km. Tegoroczna stawka prezentuje się imponująco. Dość powiedzieć, że na starcie staną wszyscy dotychczasowi mistrzowie Polski w tej konkurencji!

Mistrzostwa Polski w biegu na 10 km tradycyjnie rozgrywane są w ramach Biegu Św. Dominika w Gdańsku. Do tej pory najskuteczniejszym zawodnikiem w tej imprezie był Marcin Chabowski, który aż 6-krotnie zdobywał złoty medal i ma 100% skuteczności: za każdym razem, kiedy zawodnik z Wejherowa stawał na starcie wyjeżdżał jako mistrz Polski. W tym roku powalczy o 7. tytuł w ogóle i 3. z rzędu. Już te liczby czynią go faworytem do zwycięstwa.

W latach, kiedy Chabowski nie startował w Biegu Św. Dominika najlepsi okazywali się Artur Kozłowski (dwukrotnie) i Szymon Kulka. Obaj zawodnicy zapowiedzieli swój udział w gdańskiej imprezie także w tym roku, co oznacza, że na starcie będziemy mieli wszystkich przeszłych mistrzów Polski w biegu ulicznym na 10 km. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia także w 2017 r. i wówczas pierwszy przybiegł Chabowski przed Kozłowskim i Kulką.

Przygotowujący się do startu w 41. PZU Maratonie Warszawskim Artur Kozłowski podkreślał, że ostatnio wykonał kilka szybszych jednostek treningowych i start w Mistrzostwach Polski jest jednym z etapów treningu maratońskiego. Nie oznacza to jednak, że zamierza odpuszczać. Jego dorobek, czyli 2 złote, 3 srebrne i 1 brązowy medal z Mistrzostw Polski na 10 km zobowiązuje oraz wskazuje, że specyficzna trasa biegu mu odpowiada.

Najmłodszy z dotychczasowych mistrzów – Szymon Kulka (tytuł wywalczył w 2016 r.), dopiero wiosną wrócił do prawdziwego ścigania po kontuzji, która wyeliminowała go z treningu na kilka miesięcy. Jednak wydaje się, że po urazie nie ma już śladu:

Forma wydaje się być dobra, będę walczył o medal. Po półmaratonie we Wrocławiu stwierdziłem, że trzeba trochę odpocząć przed jesiennym maratonem, chciałem zwłaszcza odetchnąć od dużego kilometrażu. Skupiłem się w treningu na szybkości i z tej podstawy będę startował w biegu Św. Dominika. Może nie jest to moja ulubiona trasa, ale warunki dla wszystkich są identyczne.

Po biegu Św. Dominika Szymon Kulka planuje skupić się na przygotowaniach do jesiennego maratonu, co oznacza, że w październiku czeka nas bardzo interesujący maratoński debiut jednego z najlepszych polskich długodystansowców młodej generacji.

Przed rokiem tytuł wicemistrza kraju wywalczył Adam Nowicki, przegrywając z Marcinem Chabowskim o 8 sekund, co było najmniejszą stratą jakiegokolwiek polskiego biegacza do Chabowskiego w historii biegu Św. Dominika. W tym roku Nowicki również znajduje się na liście startowej. Podobnie zresztą jak ubiegłoroczny brązowy medalista, czyli Tomasz Grycko. W tym sezonie biegacz z Władysławowa wygrał m.in. Bieg Oshee na 10 km z wzbudzającym respekt czasem 29:30.

To jednak jeszcze nie wszyscy kandydaci do podium. Na liście zgłoszonych znajdziemy także innych medalistów mistrzostw Polski zarówno z biegu na 10 km jak i na innych dystansach. Są to m.in. Arkadiusz Gardzielewski, Emil Dobrowolski, Jakub Nowak czy Kamil Karbowiak. Łącznie w biegu elity wystartuje 35 zawodników, a stawka jest w tym roku bardzo mocna. W sobotę w Gdańsku na pewno nie zabraknie sportowych emocji.