Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia
Niedzielny Valencia Marathon z jednym z najciekawszych debiutów w historii. Prezentacja elity i Polaków
Maraton w Walencji to jeden z najszybszych biegów na dystansie 42,195 km na świecie. Tegoroczna edycja zapowiada się szczególnie emocjonująco, ponieważ maratoński debiut zaliczy w Hiszpanii aktualny rekordzista świata w biegach na 5000 i 10 000 m. To dopiero 4. taki przypadek w historii.
Szybkie bieganie ulicami Walencji
Valencia Marathon wystartuje w niedzielę o 8:15 i będzie to prawdopodobnie ostatni w tym roku tak duży i tak szybki maraton. Rywalizacja elity zapowiada się niezwykle emocjonująco za sprawą mocnych nazwisk na liście startowej. Wśród mężczyzn mamy przede wszystkim 2 wielkie gwiazdy światowych biegów: byłego rekordzistę świata w biegach na 5000 m i 10 000 m – Kenenisę Bekele z Etiopii oraz aktualnego rekordzistę świata w biegach na tych 2 dystansach Jushuę Cheptegei z Ugadny. O ile maratońska forma Bekele jest zawsze wielką niewiadomą i można po nim spodziewać się zarówno walki o zwycięstwo, jak i zejścia z trasy, o tyle Cheptegei w debiucie na pewno będzie chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony. Zwłaszcza że to dopiero 4. raz w historii, kiedy aktualny rekordzista świata w biegu na 5000 m i 10 000 m debiutuje w maratonie. Wcześniej takimi zawodnikami byli Emil Zatopek (w 1952 r.), Haile Gebrselassie (w 2002 r.) i… Kenenisa Bekele (w 2014 r.). Faworytów do zwycięstwa może pogodzić np. Gabriel Geay, czyli zawodnik z Tanzanii, który legitymuje się życiówką na poziomie 2:03:00. Oprócz niego, na liście mamy jednak jeszcze aż 8 innych zawodników z życiówkami poniżej 2:05.
Elita mężczyzn Valencia Marathon Trinidad Alfonso z rekordami życiowymi w maratonie poniżej 2:05 (z wyłączeniem Joshui Cheptegei):
- Kenenisa Bekele (2:01:41)
- Joshua Cheptegei (debiut)
- Gabriel Geay (2:03:00)
- Alexander Mutiso (2:03:29)
- Getaneh Molla (2:03:34)
- Sisay Lemma (2:03:36)
- Leul Gebresilase (2:04:02)
- Dawit Wolde (2:04:27)
- Daniel do Nascimento (2:04:51)
- Chalu Deso (2:04:53)
- Titus Kipruto (2:04:54).
W przypadku biegu kobiet najmocniejszą życiówką legitymowała się Etiopka Tsegay Gemechu (2:16:56), ale nie wystartuje w imprezie z powodu… zawieszenia za doping, które zostało ogłoszone w ostatnich dniach. W związku z tym najlepsze wyniki w stawce należą do: Almaz Ayana (2:17:20), Worknesh Degefa (2:17:41), Joan Chelimo (2:18:04) oraz Hiwot Gebrekidan (2:19:10). Rekord trasy kobiet w Walencji wynosi 2:14:58 i trudno przewidzieć, czy któraś z biegaczek będzie w stanie popisać się tak świetnym rezultatem.
Wiele polskich akcentów
Maraton w Walencji to nie tylko rywalizacja na najwyższym poziomie, ale także okazja do zaliczenia biegu w grudniu w doskonałym klimacie, a przy okazji walki o życiówki także wśród zawodników nienależących do ścisłej elity. Jak się okazuje, bieg cieszy się dużą popularnością wśród biegaczek i biegaczy z Polski, w tym także tych należących do krajowej czołówki. O jak najlepsze rezultaty w Hiszpanii powalczą m.in. Aleksandra Lisowska, mistrzyni Europy i współrekordzistka Polski w maratonie (rekord życiowy 2:26:08). Oprócz niej na listach startowych znajdziemy m.in. Iwonę Bernardelli, Izabelę Paszkiewicz, Angelikę Mach, Aleksandrę Brzezińską czy Beatę Popadiak. Wśród mężczyzn pobiegnie m.in. Kamil Karbowiak (rekord życiowy 2:10:35) czy Andrzej Witek (2:19:14).
Maraton w Walencji wystartuje w niedzielę 3 grudnia o godz. 8:15. Transmisja biegu dostępna będzie na kanale Eurosport 2.
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.