fbpx

Sprzęt > Buty do biegania > Sprzęt

Nike Zoom Fly – test

nike-zoom-fly

Lubię buty z charakterystyczną fajką i miałem ich już ładnych kilka par. Sytuacja zmieniła się, gdy zobaczyłem model Zoom Fly, które rozmiarami podeszwy budziły spore obawy.

Nike Zoom Fly pochodzą z najnowszej linii butów amerykańskiego producenta. Cała seria miała służyć do bardzo szybkiego biegania, ale patrząc na nie, można odnieść wrażenie, że ich przeznaczenie jest zupełnie inne. Grubość podeszwy robi olbrzymie wrażenie. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że to model o startowym czy treningowo-startowym charakterze można pomyśleć, że jego twórcy wymyślili go na solidnej imprezie. To kuriozum. Chciałem jednak bardzo przetestować te dziwaczne buty.

nike-zoom-fly2

Cholewka

Cholewka – zupełnie zwyczajna. Cienka, składająca się z dwóch warstw, dobrze dopasowująca się do stopy. Przyzwoita pod względem przewiewności, ale jak na model, który ma być zadziornym sportowcem, to jednak przewiewność można nieco poprawić. Materiał pewnie dzięki temu wytrzyma dłużej, jest on zbliżony do tego użytego np. w Pegasusach, ale modele startowe chętniej przepuszczają wiatr.

But jest naprawdę solidnie dopasowany, miejsca na palce jest raczej mało, tutaj jest jak w typowej startówce. Stopa jest zwarta, solidnie trzymana i czuć od razu, że to tylko pozorna treningówka. Buty są małe, trzeba o tym pamiętać dokonując zakupu. Zoom Fly mam w tym samym rozmiarze, co wszystkie inne buty Nike i są one na granicy używalności. W innych modelach mam luz z przodu, w tym palce niemal dochodzą do końca buta.

nike-zoom-fly

Podeszwa

Jest ona niezwykła. Sztywna do granic możliwości, najsztywniejsza z jaką miałem styczność w butach biegowych, a to za sprawą płytki nylonowo-karbonowej. Do tego bardzo wysoki profil, do których przyzwyczaiła nas marka Hoka. Mając niezbyt pozytywne doświadczenie z Hokami, które chyba były inspiracją, byłem pewien obaw, czy dam radę biegać w tych butach. Hoki były dla mnie zbyt dziwne, wysoki profil i sztywność sprawiały, że biegało się w nich w sposób zupełnie nienaturalny i po prostu pojawiał się czasem ból w stawach (chyba pierwsze buty które coś takiego powodowały). Mając to z tyłu głowy, zrobiłem pierwsze kroki w Zoom Fly i pomyślałem, że jest powtórka z rozrywki. Dziwaczne uczucie powróciło, jakiś dziwnie nienaturalny ruch, szczególnie odczuwalne na schodach. Dziwne uczucie zaczęło zanikać, gdy zacząłem biec. Tu jest właśnie dla mnie różnica w stosunku do Hoki. w których inność było czuć cały czas.

Amortyzacji jest pod dostatkiem, naprawdę biegacz jest rozpieszczany. But nie jest jednak miękki, jest komfortowy ale stopa nie wpada w gąbkowe czeluści, gdzie wytracana jest cała energia. Bieg jest bardzo sprężysty, ale buty nie dają takich doznań jak klasyczne startówki. W zwykłych butach z małą ilością amortyzacji i dopasowaną cholewką czuć, że wyrywają do przodu. W butach Nike doznanie jest zgoła inne, nie miałem wrażenia, że biegnę szybko, że przyśpieszam. Wręcz przeciwnie, biegnę i wydaje mi się, że tempo jest niskie, a ja już mam zadyszkę. W rzeczywistości biegnę tempem 4 min/km, czyli jak na mnie szybko, ale w mniejszym stopniu czuję nogi, a w większym mocniej pracujące serce i układ oddechowy. Uczucie jakby buty nieco oszczędzały mięśnie kończyn, a wymuszały silniejszą pracę właśnie serca.

Zoom Fly znakomicie nadają się do utrzymywania naprawdę wysokiego tempa przez długi czas, nie męczą tak mocno nie tylko mięśni ale i stóp. Dzięki potężnej ilości pianki jest bardzo wygodnie, ale prędkość utrzymywana jest samoistnie. Natomiast jeśli chcę pobiec jeszcze szybszy tempem, na granicy moich możliwości np. na 5 km, to klasyczne buty wydają się w tym przypadku bardziej dynamiczne. Tam mocne depnięcie jest bardziej odczuwalne.

Nike to buty znakomite na biegi w sumie nawet od 10 km, a z całą pewnością na półmaraton czy maraton dla osób na każdym poziomie. Może najszybsi biegający po 2:40 wybiorą klasyczne startówki, ale dla wszystkich innych osób ten buty będzie idealny. Amortyzacja sprawia, że nawet osoby biegające maraton w 4 godziny, bez problemu mogą ich używać.

Podsumowanie

Nie spodziewałem się, że te buty tak przypadną mi do gustu. Dziwaczna budowa o dziwo znakomicie sprawdza się w czasie szybkiego biegania. Buty można zakładać zarówno na długie wybieganie, trening tempowy czy na starty w zawodach od 10 km w górę i to w zasadzie niezależnie od czasu na jaki biegniemy. To nie startówki tylko dla doświadczonych, to startówki dla każdego.


Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Jarosław Sekuła

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]

Karmienie piersią a bieganie – czy to dobre połączenie? Jakie zagrożenie niesie ze sobą połączenie mleczanu z… mlekiem matki? Odpowiadamy! Zanim zajmiemy się tematem karmienie piersią a bieganie, przyjrzyjcie się bliżej tematowi pokarmu matki: mleko […]

Karmienie piersią a bieganie

Kultowe sportowe wydarzenie otwierające Warszawską Triadę Biegową „Zabiegaj o Pamięć” już 3 maja. Poznaliśmy wzór oficjalnych koszulek biegu – są w kolorze błękitnym i prezentują hasło „Vivat Maj, 3 Maj”. Ich producentem jest marka 4F, […]

Koszulka 32. Biegu Konstytucji 3 Maja wygląda właśnie tak! Marka 4f partnerem technicznym Warszawskiej Triady Biegowej

Choć największy podziw budzą Ci, którzy linię mety przekraczają jako pierwsi, to bohaterami są wszyscy biegacze. Odważni, wytrwali i zdeterminowani, by osiągnąć cel – wyznaczony dystansem 42 km i 195 m – w liczbie 5676 […]

21. Cracovia Maraton: 5676 śmiałków pobiegło z historią w tle

Już od 3 sezonów ASICS METASPEED jest jednym z 2 flagowych modeli startowych japońskiego producenta. Do naszej redakcji trafiła właśnie najnowsza jego odsłona, 3. generacja, czyli ASICS METASPEED SKY PARIS. Jak wypada na tle swoich […]

ASICS METASPEED SKY PARIS – flagowa startówka w trzeciej odsłonie [TEST]

Dokładnie 9565 biegaczy i biegaczek wyruszyło punktualnie o godzinie 10:00, aby podjąć wyzwanie 16. PKO Poznań Półmaratonu i realizować swoje biegowe cele. Pierwszy na mecie, pokonując trasę 21,097 km, był Etiopczyk Teka Debebe Tereda, który […]

Wietrzna pogoda nie pozwoliła na bicie rekordów w 16. PKO Poznań Półmaratonie. Na starcie ponad 9500 biegaczy [GALERIA ZDJĘĆ]

Duch Solidarności, biegacz potrącony przez pijanego kierowcę przed linią mety, polskie korzenie rodzinne, „ciekawe” rozwiązania PLL LOT w kwestii przestrzeni dla niepalących w samolotach czy reklamy na Facebook’u. To tylko kilka zagadnień, jakie pojawiły się […]

Cindy Cardinal: To było naprawdę niesamowite przeżycie, być w Polsce w tak szczególnym okresie historii