fbpx

Dieta

Dieta a oczyszczanie organizmu: czy detoks ma sens?

pixabay.com

pixabay.com

Termin „detoks” ma niewątpliwie ogromny potencjał marketingowy. Na blogach pojawiają się przepisy na detoksykujące koktajle z zielonych warzyw, prasa rozpisuje się o oczyszczających dietach, a w radio można usłyszeć reklamy ziołowych suplementów, które „pomagają oczyścić organizm ze złogów”. W tym wszystkim jest niestety sporo nieporozumień i nieostrych sformułowań.

Zacznijmy od tego, czym jest trucizna. Paracelsus – ojciec toksykologii, opisał to następująco:

Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną.
Tylko dawka czyni, że dana substancja jest trucizną.”

Zgodnie z tą zasadą nawet woda może być trucizną i rzeczywiście, jeśli wypijesz w krótkim czasie około 6-8 litrów wody, doświadczysz tzw. zatrucia wodnego, którego skutki mogą być śmiertelne. Istnieją udokumentowane przypadki takiej śmierci. Również w zgodzie z tą zasadą cyjanowodór (inaczej kwas pruski) nie musi być trucizną. I całe szczęście! Codziennie zjadamy substancje, z których może się on wytworzyć, określa się je jako cyjanogenne. Co ciekawe, są one obecne w produktach postrzeganych jako zdrowe – pestkach jabłek, siemieniu lnianym, migdałach i wielu innych. Nasz organizm bez większego trudu i bez żadnej szkody radzi sobie z cyjanowodorem w tak małych dawkach, nawet jeśli dostarczamy sobie ich codziennie. Podobnie będzie z metylortęcią w rybach, czy pozostałościami pestycydów w owocach – choć są toksyczne, to nasz organizm dobrze sobie z nimi radzi, póki ich poziom nie jest za duży.

Kiedy może dojść do zatrucia?

Jeśli masz bardzo, bardzo dużego pecha, może dojść do zatrucia. Jego przyczyną może być żywność, ale częściej narażenie na wysokie dawki toksyn wynika z charakteru pracy, np. u osób pracujących w fabrykach. Objawy ostrego zatrucia są zazwyczaj wyraźnie widoczne i na tyle dokuczliwe, że trudno je zbagatelizować. Tacy pacjenci trafiają do lekarza, gdzie otrzymują fachową pomoc. Pojawiają się jednak czasem głosy, szczególnie ze strony tzw. specjalistów medycyny alternatywnej lub naturalnej, że należy co jakiś czas przeprowadzić „oczyszczenie organizmu z toksyn”. Zwykle oznacza to przestrzeganie specjalnej diety, łykanie suplementów i/lub rzeczy tak dziwaczne jak lewatywy z kawy.

W przypadku tego ostatniego zabiegu, nie tylko marnujemy ten pobudzający napój, ale też narażamy swoje zdrowie. Udokumentowano przypadki śmierci spowodowanej lewatywą z kawy. Trzeba powiedzieć z całą stanowczością – nie ma czegoś takiego, jak ogólne zatrucie toksynami, nagromadzenie toksyn lub coś w tym stylu. Jeśli rzeczywiście w twoim organizmie zgromadziło się zbyt dużo toksyn, to jest to konkretna/konkretne toksyny, których poziom można określić za pomocą specjalistycznych testów. Następnie, kiedy toksyny są dokładnie określone, można dobrać odpowiednie leczenie. Zajmuje się tym lekarz toksykolog i zazwyczaj opiera się ono na leczeniu farmaceutycznym, poprzez odpowiednio dobrane antidotum, a w przypadku metali ciężkich stosuje się tzw. chelatację.

Detoks przez głodówkę?

Gdy mamy do czynienia z prawdziwym zatruciem, żadne wyciągi roślinne dostępne w sklepie z suplementami, lewatywa z kawy, specjalna dieta, czy głodówka nie mają prawa pomóc. Skoro jesteśmy przy głodówce, to w zasadzie głodówka może wręcz pogorszyć sprawę. Kiedy ograniczasz kalorie w swojej diecie, a tym bardziej, kiedy ograniczasz je do zera, jak w przypadku głodówki, organizm musi uzupełnić brakującą energię, pobierając ją z tkanki tłuszczowej. Wiele toksyn, a w szczególności te najgroźniejsze, kumulują się właśnie w tkance tłuszczowej. I w momencie, kiedy uwalniają się kwasy tłuszczowe z komórek tłuszczowych, to wraz z nimi uwalniają się też toksyny.

Oczywiście jedynie w bardzo rzadkich przypadkach ma to swoje negatywne konsekwencje, zazwyczaj organizm sobie z tym radzi. Jednak dowodzi to, jak daleko od prawdy jest „detoks przez głodówkę”. Warto też wspomnieć, że każdy szczęśliwy posiadacz wątroby jest „na detoksie” niemal cały czas. To ten organ we współpracy z nerkami dba o to, żeby w naszym organizmie nie nagromadziły się toksyny i wywiązuje się z tego zadania bardzo dobrze.

Czy możemy naszym organom jakoś pomóc dietą?

Hipotetycznie tak, ale dowody za skutecznością takiego działania są mizerne. Jedynie selen ma potwierdzone na ludziach właściwości, które mogą pomóc w zatruciu rtęcią. Skuteczność innych suplementów można włożyć między marketing a bajki. Słowem podsumowania. Skoro nie czytasz tego z łóżka na oddziale toksykologii, to prawdopodobnie nie jesteś zatruty, w każdym razie nie w stopniu, który zagraża twojemu zdrowiu. Jeżeli jednak podejrzewasz u siebie zatrucie, bo np. twoja praca naraża cię na kontakt z substancjami toksycznymi, skieruj się do lekarza toksykologa, który zleci odpowiednie badania.

Artykuł pochodzi z magazynu BIEGANIE wrzesień 2016

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.

Podoba ci się ten artykuł?

5 / 5. 1

Przeczytaj też

W sobotę 25 maja odbędzie się 21. edycja Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Uczestnicy tradycyjnie pobiegną na szybkiej trasie o długości 10 kilometrów, której większa część prowadzi główną ulicą miasta. Jakie atrakcje czekają na biegaczy […]

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run – trwają zapisy!

To już dziś! W piątek, 19 kwietnia rozpoczyna się 11. edycja Pieniny Ultra-Trail® w Szczawnicy. Podczas trzech dni imprezy uczestnicy będą rywalizować na 7 trasach od 6,5 do 96 kilometrów. W trakcie wydarzenia rozegrane zostaną […]

Szczawnica stolicą górskiego biegania, czyli startuje 11. edycja Pieniny Ultra-Trail®

Gościem czwartego odcinka cyklu RRAZEM W FORMIE. Sportowy Podcast, który powstaje we współpracy z marką Rough Radical jest Andrzej Rogiewicz. Znakomity biegacz, świeżo upieczony wicemistrz Polski w półmaratonie, “etatowy”, bo czterokrotny zwycięzca w Silesia Maratonie. […]

Zaufaj procesowi. Dobre wyniki rodzą się w ciszy. RRAZEM W FORMIE. Sportowy podcast – odcinek 4. z Andrzejem Rogiewiczem

Medal: najważniejsza nagroda dla wszystkich przekraczających linię mety, trofeum, którym chwalimy się wśród znajomych i nieznajomych. Jak będzie wyglądał medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja? Właśnie zaprezentowane wizualizację. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że […]

Oto on: medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja! PKO Bank Polski Sponsorem Głównym imprezy

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]

Karmienie piersią a bieganie – czy to dobre połączenie? Jakie zagrożenie niesie ze sobą połączenie mleczanu z… mlekiem matki? Odpowiadamy! Zanim zajmiemy się tematem karmienie piersią a bieganie, przyjrzyjcie się bliżej tematowi pokarmu matki: mleko […]

Karmienie piersią a bieganie

Kultowe sportowe wydarzenie otwierające Warszawską Triadę Biegową „Zabiegaj o Pamięć” już 3 maja. Poznaliśmy wzór oficjalnych koszulek biegu – są w kolorze błękitnym i prezentują hasło „Vivat Maj, 3 Maj”. Ich producentem jest marka 4F, […]

Koszulka 32. Biegu Konstytucji 3 Maja wygląda właśnie tak! Marka 4f partnerem technicznym Warszawskiej Triady Biegowej