fbpx
Książki o bieganiu

Czytelnia > Czytelnia > Książki o bieganiu

Poczytaj biegaczu. Przegląd książek o bieganiu

Prezentujemy mały przegląd książek, dostępnych na polskim rynku. Część to tłumaczenia, część jest osadzona w polskich realiach. Lepsze, gorsze. Takie, które leżą teraz koło poduszki i takie, które mimo młodego wieku zebrały już warstewkę kurzu. O treningu i dla inspiracji.

Dogonić Keniczyków, książka dla biegaczy

„Dogonić Kenijczyków”

Autor: Adharanand Finn
Wydawnictwo: Galaktyka
Cena: 34,90 zł

„Sekrety najszybszych ludzi na świecie”, widnieje na okładce, tuż pod tytułem. Jeśli ktoś szukał „magicznej pastylki”, którą połknie wraz z książką, niestety zawiedzie się. Finn, podobnie jak wielu innych rzetelnych autorów przedstawia mozaikę najróżniejszych uwarunkowań, nierzadko sprzecznych, które wrzucone do jednego garnka, gdzieś w Iten, decydują o wyjątkowych, biegowych zdolnościach kenijskich plemion. „Dogonić Kenijczyków” najlepiej pokazuje mentalność tamtejszych biegaczy, skupienie na treningu, zaangażowanie, optymizm. Książka wypada słabo pod względem naukowym czy treningowym. Autor nie odrobił lekcji, jak Chriss McDougall, nie posiedział nad książkami, teorią treningu, nie sprawdził co inni mają do powiedzenia o sukcesie Kenijczyków (np.  Toby Tanser w More Fire). Brakuje rozmów z trenerami, czy najszybszymi zawodnikami. A przecież siedział z nimi przy jednym stole! mMożna ją potraktować jako ciekawą opowieść o odmiennej kulturze ludzi żyjących wolniej, spokojniej. Zobaczy Afrykę pogodną i inspirującą, nie pełną przerażających historii o głodzie.

Adharanand Finn w porównaniu z McDougallem to bardziej blogger owijający opowieść wokół siebie. Ale potrafi zainspirować czytelnika i zachęcić by pod koniec każdego rozdziału chciał założyć buty i ruszyć na długie wybieganie.

Jedz i biegaj, Scott Jurek. Książka dla biegaczy

„Jedz i biegaj”

Autor: Scott Jurek
Wydawnictwo: Galaktyka
Cena: 34,90 zł

To książka, która wciąga i zasysa jak czarna dziura. Otworzysz, przeczytasz parę słów i po jakimś czasie orientujesz się, że jesteś już w połowie. Wbrew tytułowi, Jurek nie skupia się aż tak bardzo na swojej wegańskiej diecie, choć przepisy pojawiają się w książce jak refren.
To opowieść o życiu jednego z największych, najbardziej zdeterminowanych i utytułowanych ultramaratończyków na świecie. Opowieść, którą najbardziej chciałbyś mieć na audiobooku, żeby słuchać jej i biegać jednocześnie. Scott Jurek wygrywał kilka razy w Badwater Ultramarathon – biegu na ponad 217 kilometrów w Dolinie Śmierci, był wielokrotnym zwycięzcą i rekordzistą prestiżowego Western States 100. Jurek opowiada historię bardzo osobistą, o swoich życiowych problemach, „przemianie bohatera”, mówi o treningu i myślach, które kołatały mu się w głowie podczas wyścigów. Czytelnik ma szansę poznać przy okazji realia biegania i życia w USA. Prostotę niektórych spraw, jak na przykład przeprowadzka tam, gdzie fajniej się biega. To obowiązkowa lektura dla tych, których oczarowali „Urodzeni biegacze”.

Inspirująca, wciągająca książka z opowieściami z jednych z najważniejszych biegów ultra w USA i na świecie. Osobista opowieść Scotta Jurka.

Bieganie metodą Danielsa, książka dla biegaczy

„Bieganie metodą Danielsa”

Autor: Jack Daniels
Wydawnictwo: Inne Spacery
Cena: 49 zł

To książka, która w USA dokonała przełomu jeśli chodzi o trening amatorów. Bardzo dobrze napisana. Nie przegadana, a równocześnie wpuszczająca nieco przyjemnych dygresji. Świetnie tłumaczy cele związane z podstawowymi środkami treningowymi. Daniels powtarza wielokrotnie, że zawsze trzeba wiedzieć po co wykonuje się konkretną jednostkę i sam chętnie objaśnia: Po co interwały? Po co tempa?
Sercem tej książki są legendarne już „tabele Danielsa”, które od czasu pierwszego wydania w 1998 roku doczekały się wielu mutacji, wersji konkurencyjnych autorów, ale nadal są świetnym narzędziem pozwalającym przełożyć tempa z wyścigów na tempa treningowe i vice versa. To daje odpowiedź na podstawowe pytania: Jak szybko biec dzisiaj? Na jaki wynik się szykować?
Wersję angielską mam od 4 lat i jest już nieźle podniszczona, ale mimo wszystko nie udało mi się nigdy kompletnie rozpisać 24-tygodniowego programu pod maraton. To piękna i skomplikowana formuła, ale w dobie komputerów aż prosi się o przeniesienie do zgrabnego formularza internetowego. Inaczej czeka Cię kilkugodzinna orka z kartką papieru, gumką, kalkulatorem.
Ważne, że Daniels pokazuje zarówno rozbudowane plany dla szybkich i ambitnych biegaczy, jak również tabelki dla zupełnie początkujących kanapowców, którzy mają długą drogę do pierwszej dyszki.

Rewelacja. Potrafi świetnie poukładać w głowie. Nigdy nie zbiera kurzu, bo raz po raz wracam do niej by sprawdzić jakiś szczegół.

Waga startowa, Matt Fitzgerald, książka o bieganiu

„Waga startowa”

Autor: Matt Fitzgerald
Wydawnictwo: Inne Spacery
Cena: 44 zł

Tę książkę można czytać na różnych poziomach zaawansowania. Nie skupia się jedynie na idealnej wadze startowej, przedstawia prawidła zdrowej, zrównoważonej diety, pokazuje pułapki dietetyczne, pokazuje jak kontrolować co i ile jemy. To nie kryminał z dziesiątkami opowieści, który pochłania się jednym tchem, ale mnogość ciekawych informacji w niej zawarta sprawia, że człowiek czuje się bogatszy. W książce znajdujemy również przykładowe dzienne jadłospisy znanych sportowców, z oznaczonymi treningami. Jest też trochę przepisów, choć te, jak to zwykle bywa z przepisami w książkach, są trochę wydumane.

Jest ciekawa wiedza, podparta przykładami i anegdotami, nie ma wodolejstwa. I przyjemnie się czyta.

Bieganie dla początkujących, książka dla biegaczy

„Bieganie dla początkujących”

Autor: Richard L. Brown, Joe Henderson
Wydawnictwo: Inne Spacery
Cena: 34,90 zł

Różnica pomiędzy tą książką, a „Bieganiem Metodą Danielsa” jest jak między kosą a kombajnem. I jedno i drugie działa na podobnej zasadzie – różni się tylko liczbą funkcji i poziomem komplikacji. Autorzy wyciągnęli ostrza z kombajnu, dorobili uchwyty i sprzedają jako kosy. Pokazują tę samą ideę treningu o rosnących obciążeniach, ale odpuszczają cały bagaż ideologii, odniesień do fizjologii. Ćwiczenia są mniej skomplikowane. Wybiegania liczone są w % długości maksymalnego dystansu, który może pokonać biegacz (rzecz raczej niedopuszczalna wśród zaawansowanych mogących na raz wciągnąć np. 150 km, a właściwie sami nie wiedzą bo nigdy nie próbowali). Odpuszczono sobie tłumaczenie różnic między prawdziwym VO2max, a sprawnością w bieganiu wynikającą z ekonomiki ruchu, pominięto lub uproszczono niektóre środki treningowe.
Całość wraz z bardzo rozbudowaną częścią tabel mieści się na niecałych 200 stronach.
Czy to dobrze? Dla laika tak. Dla wnikliwego czytelnika? Nieszczególnie. Brakuje mimo wszystko większej dawki wiedzy. W porównaniu z „Biegaj z nami” ta pozycja znacznie więcej miejsca poświęca treningowi.

Bardzo dobra pozycja na początek. Szybko wprowadza w temat. Łatwo z nią zacząć sensowne treningi.

Biegaj z nami, książka dla biegaczy

„Biegaj z nami”

Autorzy: Katarzyna Staszak, Wojciech Staszewski, Magdalena Żakowska
Wydawnictwo: Agora SA
Cena: 14,99 zł

Najdrobniejsza i najtańsza pozycja w zestawieniu. Napisana dla absolutnie początkującego. Może nawet dla nie biegającego. Na pierwszy rzut oka wydaje się nijaka i niezachęcająca. Ale jak zacznie się czytać nagłówki i podrozdziały – robi się lepiej. Treść, choć niewielka została pokrojona na zgrabne i lekkostrawne kawałeczki. Łatwo je znaleźć jeśli szuka się konkretnej informacji. Są tu malutkie programy treningowe, proste ćwiczenia na wzmocnienie, krótkie porady dietetyczne. Żeby czytelnik nie znudził się treścią poradnikową, poprzetykano ją historiami znanych i mniej znanych osób, które zostały biegaczami. Artur Rojek, Tomasz Lis, czy Piotr Pacewicz. Treść została przystosowana dla biegacza znad Wisły, a nie Łaby czy Atlantyku. Jedynym zagranicznym akcentem jest tu wywiad z Jeffem Galloway’em nomen omen autorem innej pozycji z zestawienia.
120 stron można wciągnąć w 2 godziny czytając od deski do deski. Dla zaawansowanego nie będzie tu wiele do czytania. Ale dla nich mam inny pomysł. Kupić 5-10 takich książeczek i rozdawać znajomym, którzy zdradzają ciągoty w kierunku joggingu. Wydatek będzie niewielki, a mama, mąż czy szwagier na pewno się nie znudzą. I wreszcie zaczną zadawać sensowne pytania, a nie tylko: To jak mam zacząć?

Zgrabnie napisana, dobrze poukładana i okraszona ilustracjami. A do tego tania. Świetna książka by podrzucić rodzinie.

Jak biegać zdrowo? Książka dla biegaczy

„Jak biegać zdrowo”

Autor: Agnieszka Przybylska, Andrzej Peszek
Wydawnictwo: Landie.pl
Cena: 54,90 zł

Nie wiem jak podejść do tej książki. Z jednej strony wydaje się być adresowana do początkujących biegaczy, bo porusza masę klasycznych problemów i wyjaśnia wiele pojęć leżących u podstaw treningu i fizjologii, a z drugiej strony skupia się w 90% na tym co stanowi ułamek aktywności biegacza – czyli ćwiczeniach ogólnorozwojowych i kontuzjach.
Mamy więc sporo fajnych i pożytecznych ćwiczeń wzmacniających tzw. mięśnie rdzenia, czy objaśnienia dotyczące rozciągania łydek.  Sam maczałem palce w części poświęconej naturalnemu bieganiu.
Ale jeśli za tą książkę złapie debiutant – zabraknie mu podstaw. Jak biegać? Jak trenować? Ile razy w tygodniu? Ile kilometrów? W jakich tempach? Do jakich zawodów? Ten aspekt jest potraktowany bardzo po macoszemu. Zatytułowałbym ją raczej „Zdrowie biegacza” czy podobnie – żeby było jasne,
Szkoda też, że na 150 stronach jest w sumie naprawdę mało tekstu, a jak już jest, to mało ustrukturyzowany. Bez czytelnych tabel, wypunktowań, wykresów. Większość ilustracji to tylko kolorowe obrazki nie uzupełniające treści leżącej obok. Wyjątek stanowi ostatnia część książki, gdzie specjaliści na kilkudziesięciu stronach demonstrują wiele pożytecznych ćwiczeń.

Bez fajerwerków. Czekamy na drugie wydanie. Gęstsze i podparte mocnym trenerem. Albo na rozwinięcie w stronę kompendium o zdrowiu biegaczy.

Bieganie metodą Gallowaya, książka o bieganiu

„Bieganie metodą Gallowaya”

Autor: Jeff Galloway
Wydawnictwo: Helion
Cena: 39 zł

Większości z nas metoda Gallowaya kojarzy się z pokonywaniem trasy maratonu na przemian biegiem i marszem. Jej autor twierdzi, że w taki sposób da się windować wynik nawet do 2:50. Zaraz, zaraz. Czy ja w tej książce w ogóle natknąłem się na jakieś szersze omówienie maratonu? Nie. Jeff zatrzymał się na planach do dystansu o połowę krótszego. 42,2 to dystans, któremu poświęcił osobną pozycję nie przetłumaczoną jeszcze na polski „Marathon: You can do it!”.
Czytając czuję, że autor odbył tysiące rozmów z biegaczami i dokonał wielu obserwacji. Pokazuje wiele stereotypów myślenia i treningu. Takich, które sam zauważam u siebie i znajomych. Nie raz czytając uśmiecham się pod nosem „Taaa… skąd ja to znam…”.
Książka jest utrzymana w pogodnym tonie. Czujesz się jak byś siedział z Galloway’em przy kawie i słuchał opowieści. Autor najwięcej miejsca poświęca początkującym. Pisze o pierwszych wyjściach na treningi, prezentuje program ukończenia 10 km w 90 minut (!), rozpisuje się o bieganiu w upale czy o doborze pierwszych butów. Dla biegacza z kilkuletnim stażem to nuda, ale dla debiutanta bezcenna wiedza.
Dlatego zaawansowanym polecam lekturę tylko po to by krytycznie spojrzeć na swoje nawyki i posłuchać co ma do powiedzenia światowy guru. Natomiast jeśli szukasz pojedynczej pozycji, z której zaczerpniesz wiedzę o diecie, kontuzjach, technice biegu, etc. – śmiało kupuj.
Pod względem przejrzystości i struktury książka jest dopracowana. Niestety rażą w oczy czarno-białe ilustracje, które powstały na potrzeby pierwszego wydania w 2002 roku i brzydko się zestarzały.

Kompletna i wyczerpująca pozycja dla początkujących. Najszerzej omawia aspekty „okołobiegowe”. W trening wgryza się dosyć płytko. Nie dla walczących o 1:20 w półmaratonie.

Urodzeni biegacze. Książka dla biegaczy

„Urodzeni Biegacze”

Autor: Christopher McDougall
Wydawnictwo: Galaktyka
Cena: 29,29 zł

Nie wiem czy książka ta trafiła w specjalny moment, czy sama wywołała rewolucję naturalnego biegania, a może wszystko na raz. Bądź co bądź w USA stała się absolutnym bestsellerem, a gdy pojawiła się w Polsce w 2010 roku, czytano ją w radiowej Trójce, prezentowano na wszystkich portalach i forach dyskusyjnych. Przewinęła się także przez nasze łamy.
To przeplatanka kolorowanej autobiografii, rozważań o biomechanice, dyskusji o historii gatunku ludzkiego wymieszana  z opowieścią o plemieniu Tarahumara i wyścigu w Copper Canyon.
Jeśli chodzi o wartość merytoryczną – autor lubi sobie naciągnąć fakty na własną korzyść i pominąć te mniej wygodne. Opowiada z równą pewnością siebie o aspektach medycznych jak i historycznych. Jawi się ekspertem w niemal każdej dziedzinie. Ale co to szkodzi, kiedy książkę czyta się świetnie i jeszcze lepiej wychodzi się po lekturze na trening. Nie możemy doczekać się, kiedy pojawi się w formie audiobooka.

Świetne źródło inspiracji i motywacji dla biegaczy gotowych zejść z asfaltu i ruszyć na górskie ścieżki. W czasie czytania zaczynasz odruchowo zerkać gdzie są Twoje buty i szukasz sposobności by pójść pobiegać.

Emil Zatopek, Długodystansowiec - książka dla biegaczy

„Długodystansowiec. Opowieść o Emilu Zatopku”

Autor: Jean Echenoz
Wydawnictwo: Noir Sur Blanc
Cena: 19 zł

Dostałem ją od mamy na jakąś okazję. Nie miałem pojęcia skąd ją wykopała. Z wydawnictwem też się wcześniej nie spotkałem. Ale z opowieściami o Zatopku owszem i byłem gotów na świetną lekturę. Niestety trochę się zawiodłem. Ale nie samą treścią, a jej ilością. Historie z dawnej Czechosłowacji są barwnie opisane, tak że można je czytać godzinami i kłaść się o 4 nad ranem, ale cała zabawa kończy się po 109 stronie gdy dowiaduję się o epizodzie Emila jako praskiego śmieciarza biegającego za śmieciarką pośród owacji mieszkańców. Są tu fantastyczne relacje z zawodów, zarówno tych wielkich jak Igrzyska w Helsinkach jak i nieznanych jak berlińskie mistrzostwa wojsk alianckich.
Jeszcze raz podkreślę. Jeśli jesteś znużony treningiem i wałkowaniem ciągle planów, koncepcji, metod – poczytaj o Zatopku, na pewno się uśmiechniesz. Czekamy na szersze wydanie, bo zdanie zamykające książkę: „Chyba nie zasługiwałem na nic lepszego” tylko nas rozjuszyło.

Zamiast dłuższego wybiegania trener zaleca – przeczytać od dechy do dechy.

Krzysztof Dołęgowski, „Poczytaj biegaczu”, Bieganie, grudzień 2011

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Krzysztof Dołęgowski

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Bieganie z psem to wciąż w Polsce dyscyplina niszowa. O ile traktowanie czworonoga jako dobrego kompana podczas treningu jest coraz popularniejsze, to już startowanie z nim w zawodach niekoniecznie. Chcecie zacząć biegać z psem? Zobaczcie, jak się do tego zabrać.

Bieganie z psem – czyli dwie nogi i cztery łapy

Dobra wiadomość dla zawodniczek i zawodników 16. PKO Poznań Półmaratonu. Wzorem poprzednich lat na podstawie numeru startowego w dniu biegu, 14 kwietnia, można podróżować bezpłatnie pociągami wybranych przewoźników na terenie Województwa Wielkopolskiego. Taką możliwość dają […]

Bezpłatne podróże dla uczestników 16. PKO Poznań Półmaratonu – Sprawdź szczegóły!

Gościem tego odcinka z cyklu Czy tu się biega? jest Magda Skrocka z Fundacji „Maraton Warszawski”, która opowiada o największych zaskoczeniach 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego. Gościem tego odcinka podcastu z cyklu Czy tu się biega? […]

Największe zaskoczenia 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego. Magda Skrocka z FMW

Już za miesiąc w Łodzi odbędą się Mistrzostwa Polski w maratonie kobiet i mężczyzn. Czołówka polskich biegaczy ma też powalczyć o minima na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, choć zadanie to będzie bardzo trudne. DOZ Maraton […]

DOZ Maraton Łódź: Wyjątkowe wyzwania i rekordowa pula nagród czekają na biegaczy

Największy w historii Polski półmaraton, 33. edycja Mistrzostw Polski w półmaratonie, jeden z największych biegów na dystansie 5 kilometrów. Podczas weekendu z 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonem Warszawskim i New Balance Biegiem na Piątkę nie brakowało emocji […]

Rekordowy 18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski! Mateusz Kaczor bohaterem.

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski przechodzi do historii! To było niezwykłe wydarzenie. W stolicy pojawiło się 18 tys biegaczy. Na podium stanął Mateusz Kaczor, uzyskując przy tym tytuł Mistrza Polski. Mistrzynią została Monika Jackiewicz. Przydatne linki: […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski – relacja minuta po minucie

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski zapowiada się niezwykle emocjonująco m.in. ze względu na spodziewany bardzo wysoki poziom sportowy. Możemy spodziewać się zaciętej walki o zwycięstwo w biegu, rekordy tras, walki o medale mistrzostw Polski, a także […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski – kto powalczy o zwycięstwo, a kto o medale mistrzostw Polski?

Już w najbliższą niedzielę, 24 marca, w stolicy wystartuje 18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski oraz New Balance Bieg Na Piątkę. Na starcie obu biegów stanie 20 tysięcy biegaczy i biegaczek. Wydarzenie przyciąga – limit uczestników biegu […]

18. Nationale-Nederlanden Półmaraton Warszawski już w najbliższą niedzielę! Nadchodzi największa impreza biegowa w Polsce.