fbpx

Czytelnia > Książki o bieganiu

„Północ” Scotta Jurka. Wielki powrót mistrza [RECENZJA]

Scott Jurek Północ

3540 km, prawie 157 tys. metrów przewyższeń i 14 stanów – Szlak Apallachów to wyzwanie, o którym marzy prawdopodobnie każdy amerykański ultramaratończyk. Scott Jurek postanowił szlak oczywiście nie tylko przebiec, ale również ustanowić nowy rekord trasy. Podróż okazała się walką z czasem oraz duchową podróżą w głąb siebie, o czym możemy przeczytać w nowej książce Scotta oraz Jenny Jurek pt. „Północ”.

Scott Jurek jako ultramaratończyk zdobył praktycznie wszystko. Zwyciężył w najtrudniejszych i najbardziej prestiżowych zawodach na ultra dystansach.Po prawie 20 latach biegania na wysokim poziomie, mógłby już usiąść w wygodnym fotelu i tak spędzić swoją sportową emeryturę. Szczególnie, że ostatnie lata nie obfitowały w zwycięstwa. Do gry weszli młodzi, bardzo mocni zawodnicy i Scott o tym wiedział. Bez ogródek przyznał się, że borykał się z tego powodu z potężnym kryzysem. Kryzysem, który każdego dnia niszczył go coraz bardziej. Wiedziała o tym również jego żona, Jenny. Nierzadko również internauci pisali wprost – Jurek się skończył, powinien odpuścić. Szlak Apallachów, czyli 3,5 tys km drogi wzdłuż dzikich obszarów Stanów Zjednoczonych miał okazać się zatem „być albo nie być” Scotta Jurka. Jednak Jurker nie byłby sobą, gdyby postanowił ten szlak nie tylko pokonać, ale również ustanowić na nim nowy rekord. Dzięki książce „Północ” każdy z nas ma okazję Scottowi oraz jego żonie Jenny w tej wędrówce towarzyszyć.

A jest w czym. Otóż jak można się domyślić, Szlak Appallachów, który prowadzi m.in. przez góry, nie wygląda jak droga do Morskiego Oka. Obfituje w błoto, kamienie, liczne korzenie. Tragizmu dodaje fakt, iż Scott już na początku swojej wędrówki doznaje poważnej kontuzji. I chociaż udaje mu się zacisnąć zęby i powoli przemieszczać do przodu, to z czasem jest tylko gorzej. Z romantycznej wyprawy we dwoje, podróż przeistacza się w trudną do ogarnięcia umysłem harówkę i powolne wyniszczanie organizmu. Czy było warto? Ocenicie sami.

Jednak książka nie jest jedynie suchą relacją z podróży. To opowieść o szukaniu siebie i ponownym rozpalaniu tej charakterystycznej iskry, która pozwala nam przejść przez życie z pasją i uczuciem spełnienia. To także historia o miłości, przyjaźni i trudzie codzienności. Scott i Jenny na łamach książki ujawniają wręcz intymne szczegóły ze swojego życia, w tym bolesną walkę o dziecko. Czytając poszczególne rozdziały łatwo zauważyć, że nie byłoby obecnego Scotta bez Jenny i pewnie nie byłoby Jenny bez Scotta. Stworzenie tej książki wspólnie, było strzałem w dziesiątkę.

„Północ” to prawdziwa uczta nie tylko dla pasjonatów ultra. To także świetna pozycja dla osób, które szukają inspiracji i zachęty do walki o siebie. Scott na szlaku pokazuje nam bowiem swoje spektakularne wzloty i upadki. Również Jenny nie pozostaje bierna. Silna, wspierająca, ale również i wymagająca, przez ponad 40 dni pełni rolę kilkuosobowej ekipy technicznej. Podróż pewnie jednak skończyłaby się szybko fiaskiem, gdyby tej niezwykłej parze nie pomagała bezinteresownie grupa przyjaciół. Tak, „Północ” to zdecydowanie jedna z najlepszych książek o tematyce biegowej ostatnich lat. Jurker, jesteś wielki!

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Iwona Ludwinek-Zarzeka

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

To już dziś! W piątek, 19 kwietnia rozpoczyna się 11. edycja Pieniny Ultra-Trail® w Szczawnicy. Podczas trzech dni imprezy uczestnicy będą rywalizować na 7 trasach od 6,5 do 96 kilometrów. W trakcie wydarzenia rozegrane zostaną […]

Szczawnica stolicą górskiego biegania, czyli startuje 11. edycja Pieniny Ultra-Trail®

Gościem czwartego odcinka cyklu RRAZEM W FORMIE. Sportowy Podcast, który powstaje we współpracy z marką Rough Radical jest Andrzej Rogiewicz. Znakomity biegacz, świeżo upieczony wicemistrz Polski w półmaratonie, “etatowy”, bo czterokrotny zwycięzca w Silesia Maratonie. […]

Zaufaj procesowi. Dobre wyniki rodzą się w ciszy. RRAZEM W FORMIE. Sportowy podcast – odcinek 4. z Andrzejem Rogiewiczem

Medal: najważniejsza nagroda dla wszystkich przekraczających linię mety, trofeum, którym chwalimy się wśród znajomych i nieznajomych. Jak będzie wyglądał medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja? Właśnie zaprezentowane wizualizację. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że […]

Oto on: medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja! PKO Bank Polski Sponsorem Głównym imprezy

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]

Karmienie piersią a bieganie – czy to dobre połączenie? Jakie zagrożenie niesie ze sobą połączenie mleczanu z… mlekiem matki? Odpowiadamy! Zanim zajmiemy się tematem karmienie piersią a bieganie, przyjrzyjcie się bliżej tematowi pokarmu matki: mleko […]

Karmienie piersią a bieganie

Kultowe sportowe wydarzenie otwierające Warszawską Triadę Biegową „Zabiegaj o Pamięć” już 3 maja. Poznaliśmy wzór oficjalnych koszulek biegu – są w kolorze błękitnym i prezentują hasło „Vivat Maj, 3 Maj”. Ich producentem jest marka 4F, […]

Koszulka 32. Biegu Konstytucji 3 Maja wygląda właśnie tak! Marka 4f partnerem technicznym Warszawskiej Triady Biegowej

Choć największy podziw budzą Ci, którzy linię mety przekraczają jako pierwsi, to bohaterami są wszyscy biegacze. Odważni, wytrwali i zdeterminowani, by osiągnąć cel – wyznaczony dystansem 42 km i 195 m – w liczbie 5676 […]

21. Cracovia Maraton: 5676 śmiałków pobiegło z historią w tle