fbpx

Triathlon > TRI: Wydarzenia > Triathlon

Połówka Ironmana – co znaczy 70.3?

Triathlon-set-web-108

Fot. triathlon-it.pl

Pomysł zawodów na dystansie o połowę krótszym od morderczego Ironmana pojawił się w 2005 roku. Skopiowano formułę znaną z dłuższej wersji. Imprezy rozsiane po całym świecie, system kwalifikacji w grupach wiekowych i Mistrzostwa Świata na deser. Występuje pod nazwą 70.3.

Co oznacza liczba 70.3?
Liczba ta oznacza dystans w milach jaki muszą pokonać uczestnicy zawodów 1,2 mili (1,9 km) pływania, 56 mil (90 km) roweru, 13,1 (21,1 km) biegu.

Finał początkowo rozgrywany był Clearwater na Florydzie, jednak kłopoty z plagą draftingu na bardzo łatwej, płaskiej trasie zmusiły organizatorów do przeprowadzki w trudniejsze okolice Las Vegas w upalnej i pofałdowanej Nevadzie. To co świetnie sprawdziło się w przypadku dystansu ironman, nie powtórzyło w pełni sukcesu w formule 70.3. Gorzej się ma sprawa sportowego prestiżu imprezy finałowej. Awans na Hawaje, poza kilkoma przypadkami wyścigów w Azji, jest wyzwaniem wymagającym zarówno ciężkiej pracy jak i talentu. W przypadku dystansu 70.3 uważam, że jest to osiągalne dla prawie każdego, potrzebujemy  „tylko” od roku do trzech lat solidnej pracy. Mimo, że liczba slotów jest podobna, uczestnicy nie dają się skusić magii mistrzostw  i często nie odbierają wywalczonych kwalifikacji. To daje szansę zawodnikom z bardziej odległych pozycji. 20 miejsce w kategorii wcale nie pozbawia cię marzeń o wpisaniu do swojego CV: „uczestnik Mistrzostw Świata”. Spójrzcie na czasy z jakimi awansują się zawodnicy poszczególnych imprez. Widziałem już przypadki, gdzie prawo startu można było uzyskać z wynikiem o 2-3 godziny gorszym od zwycięzcy (Ironman 70.3 UK), i to nie w kategoriach mocno zaawansowanych wiekowo. Trzeba przy tym jednak przyznać, że często walka wśród „najmłodszych” (do 25 lat) w pełni spełnia wymogi bardzo ciężkiej rywalizacji. Tam jednak mamy zazwyczaj tylko 1-2 miejsca dające awans, w starszych grupach takich miejsc jest około 6. Również wrażenia po starcie w mistrzostwach bywają bardzo różne. Dla jednych jest to spełnienie marzeń i ambicji, drudzy zwracają uwagę na słabą organizację i koszty niewspółmierne do jakości imprezy.

Dlaczego właściwie ranga MŚ 70.3 jest znacznie niższa od Hawajów? Na początek spróbuj sobie przypomnieć pięciu mistrzów świata z długiego dystansu, kobiet lub mężczyzn. Teraz pora na mistrzów z połówki… Myślę, że większość z was już zrozumiała różnicę. Bardzo podobną sytuację mamy w bieganiu w przypadku maratonu i półmaratonu. Nie bez znaczenia jest fakt, że wyścig na Hawajach powstał spontanicznie, jako romantyczne wyzwanie na podstawie którego WTC z biegiem czasu stworzyło doskonałą komercyjną machinę. Dystans 70.3 nie ma tego pochodzenia, jest stworzoną w inkubatorze odpowiedzią na potrzeby rynku. Jakie by jednak nie były powody powołania go do życia, jest  to okazja do świetnej zabawy. Ironman to zawody, w których liczy się przede wszystkim cierpliwość i umiejętność równego rozłożenia sił. Na połowie tego dystansu możemy się pokusić o  sporą dawkę ryzyka, a wyniki osiągane na poszczególnych etapach nie różnią się wiele od tych z prób indywidualnych. Koronnym przykładem jest  bieg. Uważa się, że dobry wynik w 1/2 nie powinien być wolniejszy o więcej niż 5% od życiówki w półmaratonie. Pozwala to więc na  idealne połączenie przyjemności startu w imprezie wytrzymałościowej, przy zachowaniu wysokiej intensywności. Również trening jest tu o wiele łatwiejszy. Połączenie pracy czy nauki z zajęciami sportowymi nie wymaga już przedłużenia doby o kilka godzin. Większość treningów kolarskich mieści się w 2 godzinach, biegowych i pływackich w godzinę. Takie bloki, w różnych kombinacjach, o wiele łatwiej pogodzić z życiem pozasportowym od ironmanowych kilkugodzinnych sesji, w szczególności w trakcie budowania bazy.

Dystans 70.3 w Polsce:
– 04.05 Triathlon Amazonek, Majdan Sopocki
– 01.06 Triathlon Sieraków
– 22.06 Triathlon Susz
-30.06 Volvo Triathlon, Mrągowo
-21.07 Volvo Triathlon, Mikołajki
-04.08 Poznań Triathlon
-11.08 Herbalife Triathlon Gdynia
-17.08 PolskaMan, Wolsztyn
-25.08 Volvo Triathlon, Chodzież
-01.09 Panasonic Evolta Triathlon, Borówno

Powszechnie uważa się, że obciążenie organizmu w trakcie startu na tym dystansie mieści się gdzieś pomiędzy biegiem w półmaratonie i maratonem. Bardzo się zdziwiłem, kiedy sprawdziłem wyliczenia swoich obciążeń robionych przez programy SportTrack (TRIMP) oraz WKO+ (TSS). W obydwu wypadkach były wyższe niż w przypadku maratonu. Były to jednak wyliczenia dotyczące startów docelowych, zazwyczaj głównej imprezy w sezonie, gdzie na metę wbiegałem na kompletnie pustych zbiornikach. Znaczna różnica pojawia się, kiedy zdejmiemy troszkę nogę z gazu. Obciążenie związane z maratonem jest tylko niewiele mniejsze, natomiast w triathlonie wartości te gwałtownie spadają. Praktycznym przykładem mogą być długie wybiegania elity maratończyków. Zazwyczaj kończą się one na 30-35 kilometrze. Zawodnicy wiedzą, że te ostatnie 7-10 kilometrów jest bardzo dużym obciążeniem dla aparatu ruchu, nawet jeżeli intensywność treningu nie jest wysoka. Triathloniści nie muszą „obcinać” końcówek. Zmiana intensywności, w szczególności roweru, pozwala na bardzo długie treningi bez dramatycznych obciążeń organizmu. To może się nie mieścić w głowie debiutantów, dla których dystans 70.3 jest budzącym grozę wyzwaniem, ale spójrzcie na kolegów z dłuższym stażem, tych przygotowujących się do pełnego Ironmana. Potrafią oni zrobić zakładki dłuższe od 70.3, robiąc po nich zaledwie 1-2 dni wypoczynku, lub także startować na tym dystansie w ramach treningowych przygotowań. Ta informacja jest istotnym wstępem do oceny naszego kalendarza startów. Po pojawieniu się wielu nowych imprez na tym dystansie pojawiły się głosy o przetrwaniu najlepszych i konkurencji na śmierć i życie. Moim zdaniem jesteśmy w fazie rozwoju, która nie tylko pozwoli przetrwać wszystkim, ale również zostawia miejsce dla tych, którzy sprytnie będą umieli wykorzystać luki kalendarza lub niedocenione lokalizacje. Pomóc w tym mają dwa czynniki. Triathloniści mający już za sobą debiuty, do których szykowali się jako głównej, a często jedynej imprezy będą szukać częstszych okazji do startu. Skoro srebra rodowe poszły pod młotek, aby sfinansować kupno roweru czy pianki, warto częściej wykorzystać posiadany sprzęt. Drugą grupę stanowią stawiający pierwsze kroki. Uczestnictwo w pierwszych zawodach triathlonowych  jest o wiele trudniejszą decyzją niż start w biegu, nawet maratonie. Dają tu o sobie znać różnego rodzaju lęki. Do standardowego „czy dam radę” dochodzi obawa o pływanie w wodach otwartych czy braki sprzętowe. Z tego powodu „w poczekalni” waha się jeszcze sporo osób zachęconych coraz większą popularnością triathlonu.

Czy w polskim kalendarzu jest jeszcze miejsce na nowe imprezy?
W Polsce od maja do września rozegranych będzie 30 imprez dla amatorów. W tym czasie w blisko 60 milionowej Wielkiej Brytanii odbędzie się ich 187, plus dodatkowo około 40, kiedy u nas sezon już się zakończy. W niektóre weekendy odbywać się będzie 7 różnych wyścigów.

Interesująca jest kwestia debiutu zawodów z serii Ironman w Polsce. Co najmniej dwóch organizatorów mniej lub bardziej otwarcie mówi o ambicjach wprowadzenia tej marki do kalendarza.  Paradoksalnie sukces organizacyjny w tym roku może być przeszkodą w realizacji ambitnego i kosztownego celu. Co miałoby mnie przekonać do zapłacenia 3-4 razy większego wpisowego za podobne zawody do tegorocznych, tylko dlatego, że w nazwie pojawiło się legendarne logo. Jestem w stanie uwierzyć w powodzenie imprezy na pełnym dystansie, ale „połówki” mają problem z wyprzedaniem się nawet na znacznie bardziej rozwiniętych i bogatszych rynkach. Tym bardziej, że zapowiedzi organizatorów głównych imprez w kalendarzu Sierakowa, Poznania, Gdyni czy Volvo Triathlon dają nadzieję na standard wyższy niż niejedna licencjonowana przez amerykanów. Piszę to z własnego doświadczenia. Ironman to nie zawsze „pełen wypas”. Czasami pakiety startowe, pasta party czy obsługa zawodów jest delikatnie mówiąc skromna. Z całą pewnością nagrody, zarówno dla zwycięzców kategorii wekowych, jak i losowane wśród uczestników w Poznaniu, Mikołajkach, Mrągowie czy Chodzieży znacznie przewyższać będą standardy imprez ”M dot”. Może się więc zdarzyć, że wejście do elity oznaczać będzie odchudzenie puli nagród. Już kilku moich znajomych stwierdziło, że w 2013 roku nie mają potrzeby wyjazdu na zawody za granicę. Wszystko, czego potrzebują dostaną na miejscu. Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, ale mocno trzymam kciuki za to, żeby ich oczekiwania się spełniły.

Maciej Żywek, „70.3”, Bieganie, marzec 2013

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Maciej Żywek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Medal: najważniejsza nagroda dla wszystkich przekraczających linię mety, trofeum, którym chwalimy się wśród znajomych i nieznajomych. Jak będzie wyglądał medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja? Właśnie zaprezentowane wizualizację. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że […]

Oto on: medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja! PKO Bank Polski Sponsorem Głównym imprezy

W sobotę 25 maja odbędzie się 21. edycja Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Uczestnicy tradycyjnie pobiegną na szybkiej trasie o długości 10 kilometrów, której większa część prowadzi główną ulicą miasta. Jakie atrakcje czekają na biegaczy […]

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run – trwają zapisy!

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]

Karmienie piersią a bieganie – czy to dobre połączenie? Jakie zagrożenie niesie ze sobą połączenie mleczanu z… mlekiem matki? Odpowiadamy! Zanim zajmiemy się tematem karmienie piersią a bieganie, przyjrzyjcie się bliżej tematowi pokarmu matki: mleko […]

Karmienie piersią a bieganie

Kultowe sportowe wydarzenie otwierające Warszawską Triadę Biegową „Zabiegaj o Pamięć” już 3 maja. Poznaliśmy wzór oficjalnych koszulek biegu – są w kolorze błękitnym i prezentują hasło „Vivat Maj, 3 Maj”. Ich producentem jest marka 4F, […]

Koszulka 32. Biegu Konstytucji 3 Maja wygląda właśnie tak! Marka 4f partnerem technicznym Warszawskiej Triady Biegowej

Choć największy podziw budzą Ci, którzy linię mety przekraczają jako pierwsi, to bohaterami są wszyscy biegacze. Odważni, wytrwali i zdeterminowani, by osiągnąć cel – wyznaczony dystansem 42 km i 195 m – w liczbie 5676 […]

21. Cracovia Maraton: 5676 śmiałków pobiegło z historią w tle

Już od 3 sezonów ASICS METASPEED jest jednym z 2 flagowych modeli startowych japońskiego producenta. Do naszej redakcji trafiła właśnie najnowsza jego odsłona, 3. generacja, czyli ASICS METASPEED SKY PARIS. Jak wypada na tle swoich […]

ASICS METASPEED SKY PARIS – flagowa startówka w trzeciej odsłonie [TEST]