Zdecydowanie najwybitniejszy człowiek w historii polskiego maratonu. Człowiek, który zajmował czołowe miejsca w maratonach w Londynie, Berlinie, Tokio, czy Wiedniu. Jedyny w historii Polak, który na igrzyskach olimpijskich zaliczał się do głównych faworytów do złota na dystansie maratońskim. Po prostu – człowiek legenda.
Trasa ma ok. 15 km i niecałe 800 m przewyższenia. Mogę ją polecić wszystkim, którzy lubią chodzić lub biegać po górach. Można startować praktycznie z dowolnego miejsca na Bulwarach Straceńskich lub spod kościoła w Straconce.
Rozmowa z triathlonistką – Marią Cześnik o niełatwej drodze na igrzyska olimpijskie, psychologiczna walka z kontuzją, test butów na zimne i mokre treningi oraz jak trenować zimą by mieć moc na wiosnę. W temacie numeru […]