fbpx

Blogi > Blogi > Piotr Falkowski i Jagoda Wąsowska > Wydarzenia > Relacje z biegów

„TO DOKĄD JUTRO, KOCHANIE, JEDZIEMY?”

„To dokąd  jutro, Kochanie, jedziemy?”  – zapytałam w piątek wieczorem mojego męża. „Nie osłabiaj mnie, Żono” – odpowiedział Piotr lekko zszokowany. „Przecież mówiłem Ci, że jedziemy do KODNIA”. Kodeń, Kodeń, Kodeń… Naprawdę… nic mi to nie mówiło.

Mąż mi wprawdzie mówił, że zaplanował wycieczkę na Bieg Sapiehów do Kodnia, ale Kodeń z niczym mi się nie kojarzył. Wycieczka zaplanowana – zatem ruszamy! Po drodze, według planu, zatrzymaliśmy się w Radzyniu Podlaskim. Tamtejsza mleczarnia ma najlepsze w Polsce żółte sery długo dojrzewające o jakże pięknie brzmiących nazwach  – Rubin, Bursztyn… Po zakupie kilku kilogramów jedziemy dalej. Towarzyszą nam Wasyl i Dorota. Dla skrócenia czasu podróży Wasyl raczy nas anegdotkami z pasji biegania. Gdy opowiedział, jak to zamiast balsamem do ciała posmarował się przed biegiem kremem do golenia, a potem po polaniu się wodą zaczął toczyć pianę… wysiadłam. Dosłownie. Oczami wyobraźni, a mam ją dość dużą, widziałam biegnącego i pieniącego się  Wasyla oraz  wielkie oczy innych biegaczy.   Kodeń nad Bugiem, granica z Białorusią. 240 km od Piaseczna. Na miejsce dotarliśmy około 11. Do biegu były jeszcze dwie godziny, więc rozłożyliśmy koce na trawie przed szkołą i chroniąc się w cieniu drzew przed upałem odpoczywaliśmy.

1005663_646877475322495_2058731179_n 1098210_646760182000891_1820721334_n

Z kuchni dochodził smakowity zapach gotującego się posiłku dla biegaczy. Piotr zaczął już snuć wizje rezygnacji z biegu i udania się od razu na obiadek. Żartował oczywiście. On by zrezygnował ze ścigania się! W pewnej chwili zrobiło się wokoło jakby luźniej. Biegacze gdzieś sobie poszli. To „gdzieś” okazało się być linią startu. Nie był pod szkołą, gdzie odbieraliśmy pakiety startowe, ale kilkaset metrów dalej, pod słynną miejscową bazyliką. Uczestników było około 200.

DSC_0045 DSC_0089

Żar niemiłosierny lał się z nieba, a organizatorzy z dumą podkreślali, że na ich biegu pogodę mają gwarantowaną. Przemówienia, święcona woda i XIV Bieg Sapiehów w Kodniu rozpoczęty. Ruszyliśmy płaską trasą wśród pól, do pokonania mieliśmy 15 km – zaskoczeniem był silny wiatr, który wiał prosto w twarz.

DSC_0174 DSC_0177

Wraz z upałem nie sprzyjały biciu jakichkolwiek życiówek. Dla większości biegaczy, ale nie dla mojego męża. On jest jak trzmiel. Według praw fizyki nie powinien latać, ponieważ powierzchnia jego skrzydeł jest zbyt mała w stosunku do odwłoka i nie powinny utrzymywać go w powietrzu. Trzmiel nie zna się jednak na fizyce i fruwa. Mój mąż podobnie. (W szkole zawsze byłem słaby z fizyki – przyp. Piotra). Upał? Nie szkodzi. Wiatr w twarz. Nie szkodzi. Wykombinowal, że skoro w jedną stronę biegnie pod wiatr to z powrotem będzie z wiatrem. Na metę przybiegł dwudziesty drugi, w czasie 1:02, prawie trzy i pół minuty lepszym niż jego życiówka.

DSC_0194 (1)a DSC_0195

DSC_0130 DSC_0206

DSC_0335 DSC_0284

Podobnie do tego biegu podszedł chyba pan Leoncjusz Stasiewicz z Hajnówki (rocznik 1939!!!), który w tak morderczych warunkach pokonał trasę w 1:42. Jego żony pani Wiery tym razem wyjątkowo nie było. Poszła na pielgrzymkę…

DSC_0409 DSC_0074

Po biegu – obiad. Wspaniały rosół z makaronem, bigos z ziemniakami i obłędny  kompot wieloowocowy. Jeszcze dekoracja i wręczenie nagród – obowiązkowo, bo Dorota zajęła pierwsze miejsce w swojej kategorii! (ja byłam trzecia, Piotr w swojej drugi) – i idziemy zwiedzać okolicę.

DSC_0439a DSC_0424

Kodeń, wieś w województwie lubelskim, dwa lata temu obchodził 500-lecie istnienia. Wiele zawidzięcza rodowi Sapiehów. Jan nadał miastu prawa magdeburskie, ustanowił targi tygodniowe i trzy jarmarki w roku. Mikołaj w latach 30. XVII wieku wybudował renesansowy kościół św. Anny, do którego sprowadzono malarską kopię hiszpańskiej rzeźby Matki Bożej z Guadalupe. Kodeń stał się miastem pielgrzymkowym.

IMAG1014 Kodeń

Kodeń  Kodeń

 W czasie zaborów właścicielami Kodnia zostali Braniccy, następnie Flemingowie i Czartoryscy. Po upadku Powstania Styczniowego, stracił prawa miejskie, a kościół św. Anny z rozkazu cara zamieniono w cerkiew prawosławną. Dziś Kodeń leży przy granicy z Białrusią. Wyznacza ją rzeka Bug. Poszliśmy zobaczyć  więc i Bug, ale komary i olbrzymie muchy chciały nas zjeść bez noża i widelca popijając krwawą mary.

Kodeń Bug - Kodeń

Kodeń Bug - Kodeń

Wracając znad rzeki zatrzymaliśmy się jeszcze w domu pielgrzyma na lody o wyjątkowych regionalnych smakach (absolutnie nie polecamy!) i drożdżówki (polecamy jak najbardziej!). Nastał czas wyjazdu z Kodnia, ale nie końca naszej wycieczki. Mój mąż zaplanował, że po drodze zatrzymamy się w Jeruzalu. To maleńka miejscowość, w której kręcony jest przeuroczy serial „Ranczo”. Jako fani nie mogliśmy sobie odmówić przyjemności.

19904_646760178667558_1369657554_n 561464_646877951989114_1406903978_n

W Jeruzalu jak w Wilkowyjach – drewniany kościół, sklep Więcławskej, gdzie za 5 złotych możesz kupić mamrota (wciąż stoi w lodówce, jeszcze nie odważyliśmy się skosztować :)), jest i najsłynniejsza w Polsce ławeczka. Tu kolejny raz rozbawił mnie Wasyl. Jako miłośnik lodów zaraz po wyjściu z samochodu kupił sobie wielkiego kręconego loda, z którym natychmiast pomaszerował… do toalety! Bo go przypiliło… Wyszedł bez loda, za to z opróżnionycm pęcherzem. Do domu wróciliśmy późnym wieczorem – zmęczeni, ale pełni wrażeń. To dokąd, Kochanie, jedziemy w kolejny weekend?

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Piotr Falkowski i Jagoda Wąsowska

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

W sobotę 25 maja odbędzie się 21. edycja Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Uczestnicy tradycyjnie pobiegną na szybkiej trasie o długości 10 kilometrów, której większa część prowadzi główną ulicą miasta. Jakie atrakcje czekają na biegaczy […]

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run – trwają zapisy!

To już dziś! W piątek, 19 kwietnia rozpoczyna się 11. edycja Pieniny Ultra-Trail® w Szczawnicy. Podczas trzech dni imprezy uczestnicy będą rywalizować na 7 trasach od 6,5 do 96 kilometrów. W trakcie wydarzenia rozegrane zostaną […]

Szczawnica stolicą górskiego biegania, czyli startuje 11. edycja Pieniny Ultra-Trail®

Gościem czwartego odcinka cyklu RRAZEM W FORMIE. Sportowy Podcast, który powstaje we współpracy z marką Rough Radical jest Andrzej Rogiewicz. Znakomity biegacz, świeżo upieczony wicemistrz Polski w półmaratonie, “etatowy”, bo czterokrotny zwycięzca w Silesia Maratonie. […]

Zaufaj procesowi. Dobre wyniki rodzą się w ciszy. RRAZEM W FORMIE. Sportowy podcast – odcinek 4. z Andrzejem Rogiewiczem

Medal: najważniejsza nagroda dla wszystkich przekraczających linię mety, trofeum, którym chwalimy się wśród znajomych i nieznajomych. Jak będzie wyglądał medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja? Właśnie zaprezentowane wizualizację. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że […]

Oto on: medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja! PKO Bank Polski Sponsorem Głównym imprezy

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]

Karmienie piersią a bieganie – czy to dobre połączenie? Jakie zagrożenie niesie ze sobą połączenie mleczanu z… mlekiem matki? Odpowiadamy! Zanim zajmiemy się tematem karmienie piersią a bieganie, przyjrzyjcie się bliżej tematowi pokarmu matki: mleko […]

Karmienie piersią a bieganie

Kultowe sportowe wydarzenie otwierające Warszawską Triadę Biegową „Zabiegaj o Pamięć” już 3 maja. Poznaliśmy wzór oficjalnych koszulek biegu – są w kolorze błękitnym i prezentują hasło „Vivat Maj, 3 Maj”. Ich producentem jest marka 4F, […]

Koszulka 32. Biegu Konstytucji 3 Maja wygląda właśnie tak! Marka 4f partnerem technicznym Warszawskiej Triady Biegowej