W sobotę oglądamy Mistrzostwa Świata w Półmaratonie

Mistrzostwa Świata w Półmaratonie w Kopenhadze w 2014 roku. Gladys Cherono, Mary Wacera Ngugi i Selly Chepyego Kaptich czekają na mecie na swoją rodaczkę Lucy Wangui Kabuu. Fot. Christopher Lee/Getty Images for IAAF

W sobotę w brytyjskim Cardiff pod znakiem wielkiego pojedynku: Mo Farah kontra Kenijczycy rozegrane zostaną Mistrzostwa Świata w Półmaratonie. Transmisja w TVP Sport.

Ledwo zakończyły się zmagania na hali, coraz mocniej rusza sezon biegów ulicznych. Zaczyna się od półmaratonów. Dopiero co rozegrano jedne z najmocniejszych połówek świata: w Mediolanie, Den Haag i Ostii. Wkrótce dwa największe polskie biegi na tym samym dystansie: w Warszawie i Poznaniu, a w czerwcu pierwsze w historii mistrzostwa Europy. Ale kulminacją sezonu są mistrzostwa świata, rozgrywane w tym roku w Cardiff.

Mistrzostwa Świata w Półmaratonie odbywają się obecnie co dwa lata (kiedyś co rok), od roku 1992. W 2014 miały miejsce w Kopenhadze, a mistrzami zostali: Kenijczyk Geoffrey Kamworor, z rekordem mistrzostw, 59:08, oraz jego rodaczka Gladys Cherono z wynikiem 1:07:29. Najbardziej utytułowani w historii są: Erytrejczyk Zersenay Tadese, pięciokrotny mistrz, a także rekordzista świata oraz dwie Kenijki, Lornah Kiplagat i Tegla Loroupe, obie trzykrotne mistrzynie. Dwa razy mistrzostwa świata w półmaratonie wygrywała Brytyjka Paula Radcliffe, rekordzistka świata w maratonie.

W tegorocznej edycji czeka nas wyjątkowo smakowity pojedynek. Oprócz faworyzowanych Kenijczyków: Geoffreya Kamworora, obrońcy tytułu (życiówka 58:54) oraz Bedana Karokiego, wicemistrza świata w biegu przełajowym (życiówka 59:14), zobaczymy Brytyjczyka Mo Faraha (życiówka 59:32), rekordzistę Europy na tym dystansie, a także wielokrotnego mistrza olimpijskiego i świata na bieżni na dystansach 5000 i 10 000 metrów. Farah w ostatnich latach kompletnie zdominował bieżnię, pokonując Kenijczyków i Etiopczyków w każdym rodzaju wyścigów: taktycznym na finisz albo szybkim od startu. W biegach ulicznych nie radzi sobie aż tak dobrze, przegrywał zarówno na dystansie półmaratonu, jak i w maratonie. Skoro jednak zdecydował się na mistrzostwa świata, prawdopodobnie jest pewny siebie. Kenijczycy z kolei zapowiadają mocny bieg od początku, być może więc czeka nas wyjątkowa rywalizacja, może nawet rekord świata?

Inni mocni zawodnicy na liście to m.in. brązowy medalista poprzedniej edycji mistrzostw, Etiopczyk Guye Adola (59:06), Kenijczycy: Simon Cheprot (59:20), Edwin Kiptoo (59:26) i Edwin Kipyego (59:30), Erytrejczyk Nguse Amlosom (59:39) oraz Ugandyjczyk Geofrey Kusuro (59:43).

W biegu pań zobaczymy m.in. Kenijki: Cynthię Limo (1:06:04), Mary Wacerę Ngugi (1:06:29), Peris Chepchirchir (1:06:39) i Gladys Chesire Kiptagelai (1:06:57) oraz Etiopkę Genet Yalew (1:06:26). Poziom tych zawodów u pań jest nieporównywalny z żadnym innym półmaratonem.

Polska nie wystawia nikogo, mimo że pojawią się reprezentanci sąsiednich krajów, np. Słowacji, Ukrainy czy Łotwy. Biegi będzie można obejrzeć w TVP Sport o 14:30 w sobotę.