fbpx

Polecane > Triathlon > TRI: Trening > Triathlon

Wspólnota cierpienia [FELIETON]


Fot. istockphoto.com

„Sport to zdrowie i przyjemny sposób spędzania czasu”. To dość oczywista odpowiedź, dlaczego to robimy. Być może w rzeczywistości pociąga nas jednak ciemna strona jego mocy…

Takiego zdania jest właśnie kanadyjski psycholog Michael Atkinson, którego teorie cytowane są m. in. w książce Matta Fitzgeralda „Iron War”. Michael, sam będąc triathlonistą, miał wiele okazji do przeprowadzenia nie tylko teoretycznych rozważań, lecz także praktycznych badań podczas wielu rozmów z podobnymi mu zapaleńcami.

W krajach rozwiniętych świat stał się w pewnym momencie zbyt łatwy i wygodny. Sport amatorski początkowo będący częścią tego systemu jako rodzaj ugrzecznionej aktywności fizycznej, powoli zaczął przechodzić metamorfozę. Ludzie dostrzegali uczucie euforii towarzyszące przekroczeniu linii mety czy osiągnięciu celu. Łatwo sobie wyobrazić, że trudniejsze zadania dostarczały coraz większej satysfakcji. Zadania te wymagały jednak większego zaangażowania na treningu, i tu odkryta zostaje niezauważana wcześniej i nieco przewrotna rola cierpienia w ich hobby. Te dziwne upodobania znane były już wcześniej w sporcie wyczynowym, gdzie zawodnicy chętnie stawiający czoła bólowi osiągali największe sukcesy. W triathlonie takimi przykładami mogą być bracia Brownlee, Chris McCormack czy Dave Scott.
Osoby, które swoje pierwsze starty na długich dystansach mają już za sobą, znają zapewne to uczucie, kiedy rzeczywistość niezauważalnie zanika. Przestajemy być wtedy lekarzami, nauczycielami, uczniami czy murarzami. Przestajemy być sobą, stając się częścią chwili, w której nie ma jutra ani wczoraj. Jest tylko „tu i teraz” i wewnętrzna walka z cierpieniem i chęcią przerwania tej masochistycznej zabawy. Jednocześnie jest to jeden z największych powodów do dumy po zakończeniu zawodów. Dumy nie tylko tej demonstrowanej na Facebooku, lecz także wewnętrznej, spowodowanej pokonaniem przeciwności trasy, ucieczką choćby na chwilę z wygodnego, rozleniwionego świata. Możemy być spokojni o to, że chwila ta powróci. Zadba o to niemal narkotyczne uzależnienie od adrenaliny, której wyrzut towarzyszy stresowi związanemu z wyczerpującym treningiem prowadzącym do upragnionego celu. Triathlon zadziała tu jak heroina, każąc nam wyznaczać sobie wciąż nowe cele. Co ciekawe, często to wcale nie cel jest siłą napędową do treningu, ale wspomniane właśnie uzależnienie od przekraczania granic komfortu podczas przygotowań. Możemy to robić choćby dla samego cierpienia i zadowolenia nierozłącznie mu towarzyszącemu. Może być to wytłumaczeniem zaobserwowanego ostatnio w USA spadku ogólnej liczby startujących amatorów na zawodach, przy wciąż rosnącej liczbie trenujących. Jest to zjawisko cykliczne, które miało już miejsce kilkukrotnie w historii naszej dyscypliny.
Jak każde uzależnienie, także i to ingerować będzie w nasze życie prywatne. Ilu z nas zastąpiło grono swoich dotychczasowych znajomych, nowymi – sportowymi. Nie to, żebyśmy przestali tych starych lubić, ale wspólnota cierpienia wciąga nas po uszy. Kto ze starych znajomych krzyknie nam „dasz radę, nie bądź mięczakiem”? Każdy normalny człowiek podsunie nam raczej krzesło, żebyśmy usiedli i odpoczęli. Ale my nie chcemy normalności, bo właśnie od niej uciekliśmy. Człowiek jest istotą lubiącą konkurować, być lepszym. Przebrnięcie przez sportową drogę krzyżową daje poczucie bycia lepszym od siedzącego przed telewizorem sąsiada, niezależnie od tego jakie ciuchy nosi, jakim samochodem jeździ i gdzie pracuje.
Być może jest to tylko psychologiczne szukanie reguł tam, gdzie w istocie ich nie ma. Być może to tylko próba poprawienia własnej samooceny, ale nie przeszkadza mi to. Idę na trening i mam nadzieję, że będzie bolało jak diabli!

Artykuł pochodzi z magazynu „Triathlon” będącego częścią miesięcznika „Bieganie”, marzec 2015

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
Maciej Dzikowski

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Stowarzyszenie Sportowe Polskie Ultra zaprasza w sobotę, 20 kwietnia, na V edycję biegu „6 godzin pełnej MOCY”. Uczestnicy tej wyjątkowej rywalizacji powalczą o tytuł Mistrzyni i Mistrza Polski na dystansie czasowym 6 godzin. Wśród nich […]

V edycja biegu „6 godzin pełnej MOCY” w ten weekend na stadionie OSiR Targówek

W sobotę 25 maja odbędzie się 21. edycja Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Uczestnicy tradycyjnie pobiegną na szybkiej trasie o długości 10 kilometrów, której większa część prowadzi główną ulicą miasta. Jakie atrakcje czekają na biegaczy […]

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run – trwają zapisy!

To już dziś! W piątek, 19 kwietnia rozpoczyna się 11. edycja Pieniny Ultra-Trail® w Szczawnicy. Podczas trzech dni imprezy uczestnicy będą rywalizować na 7 trasach od 6,5 do 96 kilometrów. W trakcie wydarzenia rozegrane zostaną […]

Szczawnica stolicą górskiego biegania, czyli startuje 11. edycja Pieniny Ultra-Trail®

Gościem czwartego odcinka cyklu RRAZEM W FORMIE. Sportowy Podcast, który powstaje we współpracy z marką Rough Radical jest Andrzej Rogiewicz. Znakomity biegacz, świeżo upieczony wicemistrz Polski w półmaratonie, “etatowy”, bo czterokrotny zwycięzca w Silesia Maratonie. […]

Zaufaj procesowi. Dobre wyniki rodzą się w ciszy. RRAZEM W FORMIE. Sportowy podcast – odcinek 4. z Andrzejem Rogiewiczem

Medal: najważniejsza nagroda dla wszystkich przekraczających linię mety, trofeum, którym chwalimy się wśród znajomych i nieznajomych. Jak będzie wyglądał medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja? Właśnie zaprezentowane wizualizację. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że […]

Oto on: medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja! PKO Bank Polski Sponsorem Głównym imprezy

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]

Karmienie piersią a bieganie – czy to dobre połączenie? Jakie zagrożenie niesie ze sobą połączenie mleczanu z… mlekiem matki? Odpowiadamy! Zanim zajmiemy się tematem karmienie piersią a bieganie, przyjrzyjcie się bliżej tematowi pokarmu matki: mleko […]

Karmienie piersią a bieganie