Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Nadchodzące imprezy > Wydarzenia > Wydarzenia > Zapowiedzi imprez
34. Bieg Niepodległości w Warszawie – będzie atak na rekord Polski! Przyglądamy się faworytom
34. Bieg Niepodległości w Warszawie już za kilka dni! Ulicami stolicy pobiegnie kilkanaście tysięcy uczestników. Kto z nich jako pierwszy przekroczy metę? Znamy już głównych faworytów do zwycięstwa zarówno wśród kobiet jak i wśród mężczyzn. Poznajcie ich bliżej.
Rywalizacja kobiet – czy padnie rekord Polski?
W elicie 34. Biegu Niepodległości wśród kobiet znajdziemy przede wszystkim świeżo upieczoną mistrzynię Polski w biegu na 5 i 10 kilometrów – Sabinę Jarząbek. Z tą świeżo upieczoną to pewne nadużycie, biorąc pod uwagę, że reprezentantka KKL Kielce po prostu broni swoich tytułów od 2 sezonów. Sabina Jarząbek pokazuje, że jest w świetnej formie pod koniec sezonu 2024. W ostatnich tygodniach ustanowiła m.in. rekord życiowy w biegu na 10 kilometrów rozgrywanym w Kole w ramach Międzynarodowego Biegu Warciańskiego. Jej wynik 32:22 jest tylko o 14 sekund słabszy niż rekord Polski w biegu ulicznym na tym dystansie należący do Karoliny Nadolskiej. Trudno wymarzyć sobie lepszą okazję do ataku na czas lepszy niż 32:08 niż właśnie 34. Bieg Niepodległości.
Polka na pewno będzie miała z kim rywalizować. Na liście startowej wśród pań znajdziemy m.in. Ukrainkę Marię Mazurenko. Chociaż jej rekord życiowy na 10 kilometrów na ulicy jest słabszy niż Sabiny Jarząbek (33:10 vs 32:22), to reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów może pochwalić się bardzo świeżym solidnym wynikiem półmaratońskim (1:11:35 w Valencii). Zestawiając obie panie w tej kategorii, Ukrainka ma rezultat o ponad 1 minutę lepszy niż życiówka Polki. A to nie koniec. Dodatkowo do walki o czołowe pozycje może włączyć się m.in. Holenderka Lysanne Wilkens, która również biegła w półmaratonie w Valencii 27 października 2024 r. Ukończyła ten bieg z czasem 1:13:12 i przy dobrej dyspozycji dnia, również ma szanse zaskoczyć rywalki.
Polak, Węgier, dwa bratanki?
W rywalizacji mężczyzn bardzo ciekawie zapowiada się kolejny pojedynek pomiędzy Mateuszem Kaczorem a Węgrem Leventem Szemereiem. Obaj panowie pod koniec września dostarczyli warszawskim kibicom wielu emocji podczas 46. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego. Górą w tym pojedynku był Węgier, wygrywając stołeczny maraton drugi rok z rzędu i okraszając ten sukces rekordem kraju. W tegorocznym Maratonie Warszawskim Mateusz Kaczor był 2. i teraz będzie miał świetną okazję zrewanżować się Węgrowi w biegu na krótszym dystansie.
Chociaż, jak wynika z rezultatów w bazie World Athletics, lepszym rekordem życiowym na 10 kilometrów legitymuje się Mateusz Kaczor, to dla obu panów nie jest to dystans pierwszego wyboru – częściej można spotkać ich na maratonach czy półmaratonach. To jednak dodaje dodatkowego smaczku całej rywalizacji i sprawia, że powinna ona być bardzo ciekawa do obserwowania z perspektywy kibiców. Czy w Biegu Niepodległości w Warszawie najszybszy okaże się Polak, czy może Węgier po raz drugi w tym roku przetnie linię mety w stolicy Polski jako pierwszy?
Na powyższe pytanie zapewne chciałoby się odpowiedzieć, że tym razem zwycięży Polak. Obu panów może pogodzić jednak Belg Aaron Decloedt. W tym gronie to on ma na koncie najszybsze w karierze 10 kilometrów pokonane na ulicy: 29:25. Czas ten osiągnął we wrześniu tego roku w Utrechcie. Wynik z rozgrywanych miesiąc wcześniej mistrzostw Belgii, 29:28, sugeruje, że forma tego zawodnika jest stabilna. W przeciwieństwie do Polaka i Węgra, Belg nie specjalizuje się w maratonie, a raczej krótszych dystansach. To może okazać się cenną bronią zwłaszcza w sytuacji, gdy panowie będą walczyć o rozstrzygnięcie losów rywalizacji na końcowych metrach.
Startujemy o 11:11!
34. Bieg Niepodległości w Warszawie zapowiada się niezwykle interesująco nie tylko ze względu na spodziewaną frekwencję i podniosły charakter imprezy, ale także pod kątem sportowym. To oznacza, że nawet, jeśli z jakichś powodów ktoś nie startuje tego dnia w zawodach, nie musi siedzieć w domu. Warto przyjść w pobliże trasy, by móc z bliska obserwować ciekawą rywalizację, jaką, mamy nadzieję, zafundują nam biegaczki i biegacze elity tego wyjątkowego biegu. Start czołówki nastąpi punktualnie o godz. 11.11.
Nie możesz być na biegu? Dołącz do nas online!
Jeśli nie możecie być z nami 11 listopada na trasie Biegu Niepodległości, zapraszamy do śledzenia naszej transmisji na żywo ze startu i mety na fanpage’u Facebook Magazyn Bieganie! Dzięki niej poczujecie atmosferę tego wyjątkowego wydarzenia, zobaczycie zmagania biegaczy oraz entuzjazm kibiców na ulicach Warszawy, a także weźmiecie udział w patriotycznym świętowaniu 106. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Bądźcie z nami online i przeżywajcie sportowe emocje razem z tysiącami uczestników największej imprezy biegowej tego roku! Transmisja rozpocznie się ok. godziny 10:40.
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.