Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Relacje z biegów > Wydarzenia
Biegowy świat pędzi, Polacy dzielnie gonią
Nowe rekordy świata, nowe rekordy Polski, liczne fenomenalne rezultaty. Tegoroczny początek lutego jest bardzo interesujący pod względem sportowym. Zapraszamy na przegląd najważniejszych biegowych wydarzeń z ostatnich dni.
Rekordy świata i Europy
Największymi wydarzeniami ostatnich dni w biegowym świecie były rekordy świata w biegach średnich ustanowione na 3000 m mężczyzn i na 1 milę w biegu mężczyzn. Oba wyniki padły podczas prestiżowego mityngu Millrose Games. Na dystansie 1 mili, w ramach tzw. Wanamaker Mile cały świat czekał na pojedynek Josha Kerra i Yareda Nuguse’a, czyli srebrnego i brązowego medalisty olimpijskiego w biegu na 1500 m z 2024 r. z Paryża. Dzień przed startem Kerr wycofał się z rywalizacji z powodu choroby. Jednak bieg i tak dostarczył niesamowitych emocji. Wszystko za sprawą nie tylko Yareda Nuguse’a, ale także innego Amerykanina Hobbsa Kesslera. Obaj panowie pokonali barierę 3:47, co oznacza, że pobiegli szybciej niż dotychczasowy halowy rekord świata Yomifa Kejelchy. Szybszy okazał się Nuguse i to jest 3:46,63 jest nowym halowym rekordem świata. Jakby tego było mało, 3. na mecie Cam Myers z Australii osiągnął czas 3:47,48, a ponieważ zawodnik ten ma dopiero 18 lat, jest to nowy rekord świata w kategorii juniorów (U-20). Z kolei 4. na mecie Francuz Azeddine Habz został nowym rekordzistą Europy z czasem 3:47,56.
Drugi rekord świata na nowojorskim mityngu padł w biegu na 3000 m, a jego autorem został Amerykanin Grant Fisher. Również w tym biegu 2 zawodników pobiegło szybciej niż dotychczasowy rekord świata, gdyż jako drugi linię mety minął 3. z medalistów paryskich igrzysk w biegu na 1500 m, czyli Mistrz Olimpijski Cole Hocker. Fisher okazał się jednak lepszy na finiszu i z czasem 7:22,91 jest halowym rekordzistą świata.
Oddając pole kobietom i wychodząc z hali, czas na wspomnienie rekordu Europy w biegu na 5 kilometrów wśród kobiet. Od minionego weekendu rekordzistką Starego Kontynentu na tym dystansie nie jest już Sifan Hassan, tylko Diane van Es. Holenderka przebiegła 5 km w Monako w czasie 14:39, poprawiając poprzedni wynik o 5 sekund. Dodatkowego smaczku z naszej perspektywy temu rezultatowi dodaje fakt, że jest to podopieczna polskiego trenera Tomasza Lewandowskiego.
Rekordy (i nie tylko) Polski
Ostatnie dni obfitowały także w bardzo wartościowe rezultaty polskich biegaczek i biegaczy. Największym echem odbił się kolejny rekord Polski Jakuba Szymańskiego w biegu na 60 m przez płotki. W Łodzi podczas mityngu Orlen Cup Szymański poprawił swój własny rekord kraju o kolejne 0,02 sekundy, zatrzymując zegar na wyniku 7,39 s. Z tym czasem Polak jest wiceliderem światowych tabel, a wyprzedza go o 0,01 sekundy jedynie Amerykanin Dylan Beard. To świetny prognostyk przez tegorocznymi Halowymi Mistrzostwami Europy i Halowymi Mistrzostwami Świata.
Nowe rekordy Polski, tyle że w kategoriach wiekowych ustanowiło w ostatnich dniach kilkoro zawodniczek i zawodników. W biegu na 3000 m wśród młodzieżowców czasem 7:49,82 popisał się Kamil Herzyk. To nie tylko rekord Polski młodzieżowców (poprawił wynik Yareda Shegumo sprzed 2 dekad), ale także osiągnął 2. w historii polskiej lekkoatletyki wynik na tym dystansie. Do rekordu Polski Łukasza Parszczyńskiego zabrakło nieco ponad 0,5 sekundy.
Również w kategorii wiekowej U23 rekord kraju poprawiła Magdalena Niemczyk. Jej specjalnością jest 200 m i właśnie na tym dystansie w Rzeszowie ustanowiła rekordowy wynik. Czas 23:12 to nie tylko rekord Polski młodzieżowców, ale także 4. wynik na polskiej liście all-time.
Również w biegu na 200 m, tyle że w kategorii do lat 20, rekord Polski poprawiła Wiktoria Gajosz. Podobnie jak Niemczyk dokonała tego w Rzeszowie. Poprzedni rekord należał do Martyny Kotwiły. Z kolei w kategorii juniorów młodszych (U18) w biegu na 2000 m nowym rekordem kraju może się pochwalić Michał Gajdus (5:23,87).
Wśród innych wartościowych wyników w polskich biegach ostatnich dni, warto wyróżnić także Ewę Swobodę i je wynik z Ostravy, gdzie w biegu na 60 m osiągnęła czas 7,09 s, dający jej obecnie 4. miejsce na światowych listach. Również w Ostrawie świetnie na dystansie 400 m pobiegł Maksymilian Szwed, który wykręcił czas 45,81. Chociaż na świecie jest to obecnie 13. czas w tym sezonie, to w polskich tabelach historycznych awansował na 2. miejsce, przeskakując takich biegaczy, jak np. Karol Zalewski, Rafał Omelko czy Robert Maćkowiak.
Czas kolejnych rekordów?
W najbliższych tygodniach, a nawet dniach, czekają nas kolejne emocjonujące wydarzenia. Oprócz wspomnianych już Halowych Mistrzostw Europy i Halowych Mistrzostw Świata, mamy jeszcze przed sobą m.in. Halowe Mistrzostwa Polski, mityng Copernicus Cup w Toruniu, a już w najbliższy czwartek prawdopodobnie będziemy świadkami ataku na świeżutki halowy rekord świata na 1 milę. Ma się to odbyć we francuskim Lieven, a słowa nie są rzucane na wiatr, bo próbę ataku zapowiedział sam Jakob Ingebrigsten. Z perspektywy polskich kibiców bieg ten będzie jeszcze ciekawszy, gdyż na liście startowej znajduje się Filip Rak.