fbpx

Triathlon > TRI: Sprzęt > Triathlon

Domowy fitting rowerowy

bicycle-1850008_1280

Bike fitting trafia pod strzechy dzięki nowoczesnym aplikacjom na telefony. Czy program za kilka euro jest w stanie zastąpić usługę kilkadziesiąt razy droższą?

Profesjonalne dopasowanie roweru do naszych parametrów jest rozwiązaniem dość kosztownym, wymagającym wizyty u specjalisty. Mniejszy problem, kiedy kupujemy nowy rower – taka usługa często wliczona jest w cenę droższych modeli. Gorzej, jeżeli nasz rower to budżetowa opcja z rynku wtórnego lub sprzęt, który służy nam od wielu lat. Choć potrzeby ciała się nie zmieniają, to o usprawiedliwienie wydatku kilkuset złotych jest znacznie ciężej.
Rozwiązaniem może być ustawienie roweru metodami domowymi. Właśnie tak się to robiło jeszcze kilkanaście lat temu. Wymagało to niestety pewnej wiedzy, doświadczenia oraz cierpliwości. Musieliśmy wiedzieć nie tylko, jak wygląda prawidłowa pozycja, ale również mieć odpowiednie narzędzia do mierzenia kątów pomiędzy kluczowymi punktami ciała. To wszystko poddawane było kolejnym próbom na szosie, kolejnym poprawkom, aż do uzyskania zadowalającego rezultatu. Dziś tę długą drogę metodą prób i błędów możemy znacznie skrócić dzięki telefonicznym aplikacjom wykonującym większość pracy za nas.

Wystarczą trenażer i mostek…

Zanim podejmiemy się nowego wyzwania, powinniśmy pozbyć się wszelkich uprzedzeń estetycznych, ponieważ jednym z większych problemów u osób samodzielnie ustawiających sobie pozycję na rowerze jest niewolnicze przywiązanie do wyglądu ukochanej maszyny. Dopasowanie ma swoje granice tam, gdzie zbyt zadarty mostek kierownicy lub niewłaściwa pozycja klamek mogłaby narazić nas na miano „trzepaka”. Wielu z tych uprzedzeń można się pozbyć, kiedy tylko przekonamy się, że ta być może nie najładniejsza konfiguracja pozwoli nam jechać znacznie szybciej i wygodniej, zostawiając rywali daleko z tyłu.

Do przeprowadzenia pierwszych prób wystarczy nam trenażer oraz prosty mostek z regulacją kąta nachylenia. Jest to bardzo popularne rozwiązanie w rowerach turystycznych i znajdziemy je w wielu sklepach rowerowych już za kilkadziesiąt złotych. Regulowany mostek jest tu narzędziem niezwykle istotnym, ponieważ pozwala na praktycznie nieograniczoną liczbę ustawień. Fitting oparty jedynie na próbie odwrócenia mostka i regulacji wysokości siodła pozbawiony jest bowiem większego sensu.

Aplikacja zmierzy parametry

Na rowerze przypiętym do trenażera przyjmujemy właściwą dla siebie pozycję, starając się przy tym zachować intensywność typową dla naszych potrzeb startowych czy treningowych. Najbardziej istotne dla pomiaru punkty naszego ciała zaznaczamy w wyraźny sposób, co pozwoli aplikacji z ustawionego obok telefonu, pełniącego rolę kamery, śledzić je podczas ruchu i wyliczyć niezbędne parametry. Wynik otrzymujemy w postaci wydruku PDF ze zdjęciami kluczowych dla pomiaru chwil. Na podstawie takiego wydruku możemy ocenić, jak daleko nam do teoretycznego ideału oraz gdzie powinniśmy dokonać zmian.

Program zasugeruje nam optymalne ustawienie, ale najważniejsza dla nas jest możliwość eksperymentowania z różnymi wariantami. Łatwo sprawdzimy, jak zmienia się pozycja wraz ze zwiększającą się intensywnością wysiłku, jaki wpływ na komfort ma inaczej ustawione siodło czy kierownica o 1-2 cm, porównamy dwa rowery o odmiennej charakterystyce. To cenne informacje nawet dla osób nie potrzebujących fittingu. Te doświadczenia przydadzą się w przyszłości. Należy pamiętać, że ciało podlega nieustannym zmianom w trakcie treningu. Poszczególne partie mięśniowe stają się mocniejsze, zmienia się nasza elastyczność (nie zawsze na lepszą). Mając swoją własną namiastkę dopasowania, możemy aktualizować pozycję nawet kilka razy w sezonie. Adaptacja każdego kolejnego roweru będzie o wiele łatwiejsza dzięki uniwersalnemu zestawowi danych. Również zakupy staną się prostsze, ponieważ od razu będziemy wiedzieć, czy dany rozmiar jest właściwym dla nas. Tu bowiem tkwi sedno, rower zawsze dopasowujemy do siebie – nie na odwrót.

Czy program jest w stanie zastąpić fachowca?

Aplikacje to świetne rozwiązanie dla większości z triathlonistów, których nie stać na specjalistyczną usługę. Różnica jakościowa pomiędzy nowymi rozwiązaniami a męczarnią z miarkami, sznurkami i odważnikami jest ogromna. Niestety, nietypowa budowa anatomiczna czy wymagania dotyczące wysokiej precyzji pomiarów wciąż będą oznaczać konieczność spotkania ze specjalistą. Wtedy jednak będziemy już wiedzieli, dlaczego kosztuje to kilkaset złotych.

Aplikacje na telefon:

Bike Fast Fit, iOS, ok. 25 złotych
The Roadie Bike Fit, Android, ok. 20 złotych
Lubisz trudniejsze wyzwania, miarki, sznurki?
Ergon Fitting Box, szablon kartonowy, ok. 130 zł

Artykuł pochodzi z magazynu „Triathlon” będącego częścią miesięcznika „Bieganie”, maj 2016

[yop_poll id=”43″]
Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Maciej Dzikowski

Podoba ci się ten artykuł?

3 / 5. 1

Przeczytaj też

24. Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza czeka na biegaczy! W środę 12 lutego wystartowały zapisy na kolejną edycję biegu na królewskim dystansie w stolicy Wielkopolski. Zawodniczki i zawodnicy przebiegną ulicami Poznania w niedzielę 12 października […]

Ruszyły zapisy na 24. Poznań Maraton. Emocje już w październiku!

Organizatorzy 12. PKO Białystok Półmaratonu przedstawili oficjalną koszulkę biegu, która wyróżnia się eleganckim i dynamicznym designem, idealnie oddającym ducha biegu. Impreza w stolicy Podlasia odbędzie się w dniach 10-11 maja. Oryginalna koszulka Na przodzie dominuje […]

Radość z ruchu – koszulka 12. PKO Białystok Półmaratonu inspirowana naturą

GWiNT Ultra Cross

Początek roku to nie tylko czas noworocznych postanowień, ale i moment na podjęcie decyzji, w których biegach w nadchodzącym sezonie chcemy uczestniczyć. Zwłaszcza jeśli to imprezy z kategorii długodystansowych, do których trzeba przygotować się od […]

Królestwo chmielu, wikliny i… biegania. GWiNT Ultra Cross poleca się nie tylko do aktywności sportowej

Nowe rekordy świata, nowe rekordy Polski, liczne fenomenalne rezultaty. Tegoroczny początek lutego jest bardzo interesujący pod względem sportowym. Zapraszamy na przegląd najważniejszych biegowych wydarzeń z ostatnich dni. Rekordy świata i Europy Największymi wydarzeniami ostatnich dni […]

Biegowy świat pędzi, Polacy dzielnie gonią

Hoka Bondi 9

Hoka Bondi 9 to najbardziej amortyzowany model w kolekcji tej popularnej marki, który od razu przyciąga uwagę biegaczy szukających wyjątkowego komfortu i wsparcia. Z charakterystyczną grubą, solidną podeszwą, miękką cholewką i mięsistym zapiętkiem, ten model […]

Hoka Bondi 9 – jeszcze lepsza wersja kultowego poduszkowca [test]

PKO Bank Polski i agencja Sport Evolution przedłużają współpracę przy gdyńskim półmaratonie. Na mocy umowy, bank pozostaje sponsorem tytularnym wydarzenia. PKO Gdynia Półmaraton wraz z towarzyszącym mu biegiem śniadaniowym – PKO Gdynia 5K – odbędą […]

PKO Bank Polski nadal z gdyńskim półmaratonem

W niedzielę 9 lutego miasto z morza i marzeń aktywnie świętowało ostatnią dwucyfrową rocznicę nadania mu praw miejskich. Jednym z głównych wydarzeń tego dnia był Bieg Urodzinowy Gdyni z Decathlon. Impreza zgromadziła na starcie niemal […]

Maciej Megier i Izabela Paszkiewicz zwycięzcami Biegu Urodzinowego Gdyni z Decathlon

Kilometraż to temat kontrowersyjny. Wielu biegaczy uważa, że na treningach musi tłuc dużo kilometrów, a swoje niepowodzenia tłumaczą niedostateczną objętością. Są niewolnikami długich wybiegań i wielkich liczb w dzienniczkach. To ich napędza. Czy słusznie?

Ile biegać tygodniowo? Kilometraż w treningu amatora

Przewodnik po najpopularniejszych cyklach biegowych w Polsce.
Zobacz