Wydarzenia > Aktualności > Trening > Biegi górskie i ultra > Wydarzenia
Najpierw jedziesz, a potem wracasz. Bieszczady wzywają! Trzecia edycja UltraBiesa startuje w ten weekend
Bieszczady to góry, które znają chyba wszyscy. To tam od ponad 20 lat odbywa się kultowy Bieg Rzeźnika, a ale to nie wszystko. Już w piątek, 10 maja, wystartuje trzecia edycja imprezy, która potrzebowała naprawdę niewiele czasu, by zaskarbić sobie serca biegaczy z całej Polski. Mowa oczywiście o UltraBiesie, kameralnym wydarzeniu biegowym w pięknych Biesach, na którym po prostu trzeba być. O tym, dlaczego, przekonamy się wkrótce, a z nami śmiałkowie startując na dystansach od 10 do… 130 kilometrów.
UltraBies, jak sami organizatorzy o niej piszą, to impreza kameralna, ale – jak zapewniają uczestnicy dotychczasowych dwóch edycji – z fantastyczną atmosferą, bardzo dobrą organizacją oraz, oczywiście, pięknymi Bieszczadami, które warto zwiedzić chociażby biegiem. W programie UltraBiesa znajdziecie dystanse dla początkujących i średniozaawansowanych w górskim bieganiu, czyli trasy na 10 i 30 kilometrów nazwane odpowiednio Przebiegły Leszy i Niestrudzony San, ale to nie wszystko.
Dystans okołomaratoński to 44-kilometrowa Zwodnicza Rusałka, zaś ultra 65+ to Niezniszczalny Raróg. Mało? Cóż, są szaleńcy, dla których setka po górach to mało. I właśnie dla nich stworzony został Mityczny Bieg, 130-kilometrowe wyzwanie, na które – jak przekonują organizatorzy – składa się wymagająca, górska trasa łącząca magiczne zakamarki Jeziora Solińskiego z najwyższymi i najbardziej widowiskowymi partiami Bieszczadów.
Podróż wgłąb siebie? Częstujcie się, powalczcie! Jest o co. Oprócz niezapomnianych wrażeń na trasie i emocji towarzyszących startowi, pierwsze 50 osób na mecie otrzyma piękną pamiątkę: kamizelkę Mitycznego Biesa.
Ale UltraBies to oczywiście nie tylko trasy dla ultrasów, lecz przede wszystkim spotkanie z pięknymi Bieszczadami i… okazja do walki: sportowej i z własnymi słabościami. Z informacji praktycznych: Biuro Zawodów rusza w piątek, 10 maja, już od 10:00 – a to wszystko dlatego, że zaledwie kilka godzin później ruszają do miejsca startu najdłuższego dystansu autokary z pierwszymi śmiałkami. Biuro znajdziecie w szkole podstawowej w Cisnej.
Ci, którzy nie zdążą w piątek, pakiety odbiorą również bladym świtem w sobotę, 11 maja – krótko przed startem poszczególnych dystansów, na które można dostać się transportem zapewnianym przez organizatora. Natomiast metą wszystkich tras będzie Karczma Skup Runa Leśnego w Dołżycy.
Do zobaczenia w Bieszczadach!
Więcej informacji o imprezie znajdziesz TUTAJ.
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.