fbpx

Wydarzenia > Aktualności > Slider > Wydarzenia

Rekord świata na 5000 metrów!

By Erik van Leeuwen, attribution: Erik van Leeuwen (bron: Wikipedia). – www.erki.nl, GFDL, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=34304895

Rekord świata na 5000 metrów i rekord Polski na 1000 metrów – to owoce pierwszego poważnego mityngu tego sezonu. W Monaco w historii zapisał się Ugandyjczyk Joshua Cheptegei oraz Polka Sofia Ennaoui. Startował także Marcin Lewandowski.

Jeszcze wczoraj starym kibicom lekkiej atletyki to się wydawało niemożliwe – pobity został legendarny rekord Kenenisy Bekele w biegu na 5000 metrów – 12:37,35. To było bieganie tak szybkie, że przez 16 lat nie zbliżył się do niego nikt. Ba, praktycznie nikt nawet nie próbował. 24-letni Joshua Cheptegei od kilku dni powtarzał, że dokona ataku, ale wydawało się, że nawet on nie wierzy w poprawienie rezultatu Bekele z 2004 roku. Tymczasem po w połowie samotnym biegu zegar na mecie dał Ugandyjczykowi wynik 12:35,36! To tempo 2:31/km.

Kibice głodni wrażeń po miesiącach zawieszanych imprez dostali prawdziwą ucztę. Szkoda jedynie, że Cheptegei nie miał obok poważnych rywali. W okresie epidemii część biegaczy zrezygnowała z regularnych treningów i okazało się, że na świecie nie da się znaleźć obecnie żadnej gwiazdy, która byłaby w odpowiedniej formie. Ugandyjczyk korzystał z pomocy trzech „zająców”, przez pewien czas towarzyszył mu Kenijczyk Nicholas Kimeli, ale po trzech kilometrach rywalizacji został na czele sam.

W pewnym sensie rekord można uznać za triumf technologii – tempo nadawały światełka, zapalające się przed biegaczem, wyświetlające idealne tempo i rytm, pełniące rolę wirtualnego pacemakera. Zostało to zaaprobowane przez światowe władze i nie jest uznawane za niedozwoloną pomoc, z czym można, oczywiście, polemizować. Poprzedni rekordzista nie doświadczył wsparcia tego typu technologii. Pewną niewiadomą są też kolce Ugandyjczyka – tej samej marki i z tych samych materiałów co startówki, które namieszały w światowym maratonie. Co prawda na bieżni władze lekkoatletyczne zdołały odpowiednio wcześnie opanować sytuację i wprowadzić rygorystyczne przepisy… tym niemniej nie wiadomo, czy nowe buty i tak nie dają istotnego zysku czasowego.

Ciekawostką treningową jest, że w całym mityngu padały doskonałe czasy, mimo tego, że w tym roku praktycznie nie odbywają się zawody. Kto wie, czy nie okazało się to błogosławieństwem dla przeciążonych licznymi imprezami sportowców. Możliwe, że skutecznie wykorzystali dłuższy okres regeneracji i odpoczynku.

fot: Paweł Skraba

Pięknym polskim akcentem był rekord Polski Sofii Ennaoui na dystansie 1000 metrów – 2:32,30. Polka zajęła siódme miejsce w biegu, w którym omal nie padł rekord świata i pobito pięć rekordów krajowych. Poprawiła po 39 (!) latach wynik Jolanty Januchty z 1981 roku – 2:32,70. Był to jeden z najstarszych kobiecych rekordów. W zawodach zwyciężyła Kenijka Faith Kipyegon z fenomenalnym wynikiem – 2:29,15. Rekord świata należy do Rosjanki Swietłany Masterkowej, owianej mocnym zapachem nielegalnego wspomagania – i wynosi 2:28,98.

W zawodach biegał także Marcin Lewandowski, nasz zeszłoroczny brązowy medalista mistrzostw świata w biegu na dystansie 1500 metrów. Polak był zadowolony ze swojego startu, bo nigdy jeszcze nie zaczynał sezonu na tak wysokim poziomie… ale można też czuć lekkie rozczarowanie. Czas 3:33,99 i siódme miejsce nie przynoszą wstydu, ale w momencie, gdy zwycięzca uzyskuje 3:28,45, a w biegu pada także rekord Europy, można zastanowić się, czy 33-letni już Marcin kiedykolwiek stanie przed równie dobrą szansą poprawienia własnego rekordu Polski i zejścia poniżej 3:30. Monaco to najlepsze miejsce na świecie do bicia rekordów, kolejna taka szansa dopiero za rok, a wtedy polski mistrz będzie miał już 34 lata. W biegach średnich to sporo.

Tegoroczny start wykorzystał młody Norweg, Jakob Ingebrigtsen. Rywal Marcina odegrał się za mistrzostwa świata, gdzie zajął 4. miejsce, tuż za Polakiem. W Monaco czasem 3:28,68 pobił rekord Europy i niemal dogonił zwycięzcę, Kenijczyka Timothy Cheruiyota (3:28,45). Doskonale spisał się także inny rywal Marcina, Brytyjczyk Jake Wightman, który zajął 3. miejsce z wynikiem 3:29,47. To oznacza, że relatywnie mało znany zawodnik jest obecnie szybszy niż legendarni średniodystansowcy z Wielkiej Brytanii – Sebastian Coe, Steve Ovett i Steve Cram. Marcin w tym biegu został w drugiej, a początkowo nawet trzeciej grupie i nie dołączył do czołówki, biegnącej w szybkim tempie. Wielka szkoda i można się zastanawiać, co by było, gdyby wcześniej znalazł się za plecami Wightmana. Do tej pory Marcin raczej z nim nie przegrywał.

Co można było jeszcze obejrzeć? Najszybszy w tym roku na świecie bieg na 800 metrów mężczyzn, gdzie aktualny mistrz świata, Amerykanin Donovan Brazier, wykręcił bardzo dobry czas – 1:43,15. Tuż za nim finiszował kolejny młody talent z USA, Bryce Hoppel – 1:43,23. W biegu na 400 metrów przez płotki Norweg Karsten Warholm mocno zbliżył się do rekordu świata. Jego czas na mecie to 47,10, a rekord świata od 1992 roku wynosi 46,78 i należy do Amerykanina Kevina Younga.

Organizatorzy mityngu w Monako wspięli się na wyżyny kreatywności. Zorganizowali zawody przy wsparciu swoich władz królewskich, które umożliwiły dotarcie sportowców z całego świata, mimo nałożonych na liczne kraje kwarantann. Przy okazji można zauważyć, że prawo działa tylko dla maluczkich. Europa nałożyła zakaz podróży na przyjezdnych z USA, ale nie dotyczy on, jak widać, wszystkich. Na miejscu stosowano rygorystyczne zasady higieny, biegacze wywiadów udzielali w maseczkach. Na szczęście mogli je zdjąć na czas biegu, mimo ryzyka, że staną się bezobjawowymi ofiarami koronawirusa. Czasy są jednak na tyle trudne, że nie wiadomo, czy poza Monako odbędą się inne zawody Diamentowej Ligi. Dobrze, że przynajmniej w kilku konkurencjach mogliśmy w tym roku poczuć smak rywalizacji na wysokim poziomie.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.
mm
Marcin Nagórek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

W niedzielę, 12 maja odbędzie się jedenasta edycja PKO Białystok Półmaratonu, największego biegu w Polsce wschodniej, imprezy z prestiżowego cyklu Korona Polskich Półmaratonów. Już wiadomo, że uczestnicy będą pokonywać dokładnie taką samą trasę jak przed […]

Trasa 11. PKO Białystok Półmaratonu. Zapamiętacie ją na długo!

Stowarzyszenie Sportowe Polskie Ultra zaprasza w sobotę, 20 kwietnia, na V edycję biegu „6 godzin pełnej MOCY”. Uczestnicy tej wyjątkowej rywalizacji powalczą o tytuł Mistrzyni i Mistrza Polski na dystansie czasowym 6 godzin. Wśród nich […]

V edycja biegu „6 godzin pełnej MOCY” w ten weekend na stadionie OSiR Targówek

W sobotę 25 maja odbędzie się 21. edycja Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Uczestnicy tradycyjnie pobiegną na szybkiej trasie o długości 10 kilometrów, której większa część prowadzi główną ulicą miasta. Jakie atrakcje czekają na biegaczy […]

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run – trwają zapisy!

To już dziś! W piątek, 19 kwietnia rozpoczyna się 11. edycja Pieniny Ultra-Trail® w Szczawnicy. Podczas trzech dni imprezy uczestnicy będą rywalizować na 7 trasach od 6,5 do 96 kilometrów. W trakcie wydarzenia rozegrane zostaną […]

Szczawnica stolicą górskiego biegania, czyli startuje 11. edycja Pieniny Ultra-Trail®

Gościem czwartego odcinka cyklu RRAZEM W FORMIE. Sportowy Podcast, który powstaje we współpracy z marką Rough Radical jest Andrzej Rogiewicz. Znakomity biegacz, świeżo upieczony wicemistrz Polski w półmaratonie, “etatowy”, bo czterokrotny zwycięzca w Silesia Maratonie. […]

Zaufaj procesowi. Dobre wyniki rodzą się w ciszy. RRAZEM W FORMIE. Sportowy podcast – odcinek 4. z Andrzejem Rogiewiczem

Medal: najważniejsza nagroda dla wszystkich przekraczających linię mety, trofeum, którym chwalimy się wśród znajomych i nieznajomych. Jak będzie wyglądał medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja? Właśnie zaprezentowane wizualizację. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że […]

Oto on: medal 32. Biegu Konstytucji 3 Maja! PKO Bank Polski Sponsorem Głównym imprezy

Wszystkie tkanki mięśniowe naszego ciała pracują podczas biegu. Od ich dyspozycji i formy zależy końcowy wynik osiągnięty podczas zawodów. Wiadomo więc, że należy je wzmacniać stosując ćwiczenia poza treningiem biegowym. Jednak bywa tak, że po […]

Trening biegowy i trening siłowy w jednym

Z Katarzyną Selwant rozmawiała Eliza Czyżewska Czym jest trening mentalny?istock.com To wiedza, jak ćwiczyć głowę, taka siłownia dla umysłu. W skład treningu mentalnego wchodzą różne zagadnienia, np. wzmacnianie pewności siebie, wyznaczanie prawidłowej motywacji, cele sportowe, […]

Trening mentalny biegacza [WYWIAD]