fbpx

Triathlon > TRI: Trening > Triathlon

Trening siłowy dla triathlonisty – nie tylko prewencja urazów

_MG_8523

fot. triathlete-europe.competitor.com

Wśród sportowców dyscyplin wytrzymałościowych, a zwłaszcza amatorów, kwestia treningu siłowego w programie treningowym zawsze jest spornym zagadnieniem.

Z obserwacji wynika, że biegacze i triathloniści siłownię czy salę gimnastyczną odwiedzają najchętniej wtedy, gdy nie mogą „normalnie trenować” z powodu kontuzji, rehabilitacji lub – bardziej prozaicznie – przez kiepską pogodę. Zasadniczo pojawiają się tam, gdy zmuszą ich do tego przeciwności losu.

Poniekąd trudno się dziwić takiemu podejściu – program treningowy dla trzech dyscyplin jest wystarczająco czasochłonny, aby nie myśleć już nad włączaniem dodatkowych jednostek, niezwiązanych z samym triathlonem. Trzeba przecież zmieścić je wszystkie pomiędzy pracą, domem i jeszcze znaleźć „kilka chwil” na sen. Jednak czy na pewno to, co każdy z nas powinien robić na siłowni, nie jest triathlonem? I czy na dłuższą metę ta oszczędność czasu, w postaci skupienia się na pływaniu, rowerze i bieganiu, nie jest tylko pozorem? Czy na pewno niespoglądanie w stronę treningu uzupełniającego jest opłacalne?

Trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź na pytanie o miejsce treningu siłowego dla triathlonisty. Trenerzy czołowych zawodników nie dają gotowego przepisu na sukces; raczej dopasowują środki do konkretnego sportowca. Można się spodziewać, że wśród amatorów – biorąc pod uwagę rosnącą popularność triathlonu – jest więcej zawodników, którzy nie mają za sobą przeszłości sportowej niż takich, którzy we wczesnej młodości porcję treningu ogólnorozwojowego zjadali na śniadanie. To oznacza, że większość z nas ma poważne braki w ogólnej sprawności, gibkości czy rozciągnięciu.

Ciekawy pogląd na tę kwestię przedstawia trener Matt Dixon w artykule opublikowanym w zeszłorocznym magazynie Triathlete. Twierdzi on, że prawidłowo skonstruowany trening siłowy nie jest bonusem do pływania, roweru i biegania, lecz fundamentem dobrego programu treningowego. Wszyscy jego zawodnicy mają w programie funkcjonalny trening siłowy, który przeprowadzają przez cały rok – a nie, jak wielu zwykło to robić, tylko poza sezonem. Oczywiście program tego treningu zmienia się wraz z przechodzeniem do kolejnych etapów przygotowań do startów, ale w żadnym z cykli nie odrzuca się go zupełnie.

Dixon „uspokaja”, że produktywny trening siłowy dla triathlonisty nie opiera się na klasycznym siłowaniu – nie zachęca on swoich zawodników do spędzania długich godzin w pobliskich „pakerniach”. Dla większości sportowców wytrzymałościowych zwykły trening siłowy nie jest tym, czego im potrzeba. Z drugiej strony nie jest to także bezmyślne machanie kończynami w celu uspokojenia swojego sumienia, że zrobiło się „trening ogólnorozwojowy”. Dobry program treningowy musi odpowiadać specyficznym potrzebom zawodnika.

Jeśli zapytać losowo wybranych triathlonistów, co przekonuje ich do podejmowania regularnego treningu uzupełniającego, z pewnością odpowiedzą: prewencja urazów. Co ciekawe, autor zeszłorocznego artykułu wcale nie wskazuje tego profitu jako najważniejszej korzyści płynącej z tego rodzaju treningu. Dobrze dobrana i realizowana „ogólnorozwojówka” ma uczynić z triathlonisty lepszego pływaka, kolarza i biegacza; sprawić, że będzie mocniejszy i szybszy. Budowanie siły funkcjonalnej nie zastąpi treningu stricte triathlonowego, jednak pomoże uwolnić potencjał, który możemy wykorzystać podczas treningu docelowego.

Prawidłowo dobrany trening siłowy powinien składać się z ćwiczeń, które wzmocnią nas w czterech najważniejszych aspektach. Są to: gibkość, siła, stabilizacja i moc. Ważnym spostrzeżeniem Dixona jest wzięcie pod uwagę faktu, że dzięki takim ćwiczeniom angażujemy do pracy włókna mięśniowe, które na codzień pozostają uśpione. Nasza wydolność może bowiem działać przeciwko nam, a konkretnie przeciw naszemu progresowi. Dzięki treningowi pływania, roweru i biegania nasze ciała przystosowują się do określonych sekwencji ruchów na tyle, że około 1/3 włókien w mięśniach pozostaje niewykorzystana. Możemy je uruchomić właśnie dzięki ćwiczeniom „mocniej, wyżej, dalej”.

Trener przestrzega jednak: nie zaczynajmy od skomplikowanych ćwiczeń. Pisze: „Jeśli nie potrafimy zrobić przysiadu bez przechylania się w przód, bez odrywania pięt od ziemi czy rozchwiania kolan, nie łapmy się za wyciskanie i podrzut sztangi. Zajmijmy się podstawami”. Tych podstaw „do poprawki” może okazać się zaskakująco dużo, więc na pewno nie będziemy się nudzić. Według Dixona wystarczy kilka 20-45-minutowych sesji w ciągu tygodnia, żeby zanotować zaskakujący progres. A więc dajmy się zaskoczyć – nic nie tracimy, a możemy wiele zyskać.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
mm
Joanna Skutkiewicz

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Już ponad 3,6 tys. osób zapisało się na 12. PKO Białystok Półmaraton, co oznacza, że dostępnych jest jeszcze tylko około 400 miejsc z nowej puli 4 tys. numerów startowych. Wszystko wskazuje na to, że w […]

Ostatnie 400 miejsc na 12. PKO Białystok Półmaraton

Bieg Konstytucji 3 Maja coraz bliżej! Już w sobotę tysiące biegaczy wspólnie uczci jedno z najważniejszych świąt państwowych, biorąc udział w pierwszej tegorocznej odsłonie Warszawskiej Triady Biegowej. W tym roku limit uczestników został zwiększony do […]

33. Bieg Konstytucji 3 Maja: Czas na sportowe święto w sercu stolicy!

Mistrzostwa Polski, maraton w Londynie, Adizero: Road to Records – ostatni weekend obfitował w ciekawe wydarzenia biegowe. Dla tych, którzy chcą być na bieżąco, przygotowaliśmy krótkie podsumowanie wydarzeń z ostatnich dni. Adizero: Road to Records […]

Rekordy Polski, świata i Guinessa – co to był za weekend!

W tym roku obchodzimy 1000-lecie koronacji pierwszego króla Polski. W obchody tej rocznicy (milenicy?) włączyli się także organizatorzy imprez biegowych. Jednym z projektów organizowanych z tej okazji jest cykl Stolice Milenium. Czym jest, na czym […]

Stolice Milenium – okazja na to trofeum zdarza się raz na 1000 lat. Dosłownie!

Jak zacząć biegać?

Ciepła, wiosenna pogoda, która towarzyszy nam w ostatnich dniach sprawia, że wiele osób nabiera ochoty na aktywność fizyczną. Szybko jednak natrafiają na wątpliwości i pytania – Jak zacząć biegać? Jak powinny wyglądać biegowe początki? Jak […]

Jak zacząć biegać? Plan dla początkujących biegaczy

Bernard Kiprotich Too z Kenii zwycięzcą PKO Gdynia Półmaratonu. Pokonał trasę w czasie 1:03:54. Wśród kobiet najszybsza była jego rodaczka – Valentine Jebet, która potrzebowała 1:10:24 na dotarcie do mety. Pierwszym Polakiem, który przekroczył linię […]

Rekord Polski M45 wśród mężczyzn i debiut w półmaratonie Mistrzyni Europy. Podium należało jednak do Kenijczyków – PKO Gdynia Półmaraton za nami!

5 tysięcy osób pobiegnie w biegu głównym. W PKO Gdynia 5K oraz biegach dziecięcych Frugo Kids Run ponad tysiąc. W trakcie biegowego weekendu będzie śniadanie dla zawodników i rywalizacja rodziców z wózkami. Podczas konferencji prasowej […]

Gdynia czeka na biegaczy. PKO Gdynia Półmaraton startuje już w ten weekend!

Fundacja „Maraton Warszawski” kontynuuje współpracę z Nationale-Nederlanden. Już 28 września 2025 roku Warszawa po raz kolejny stanie się areną wielkich sportowych emocji, społecznego zaangażowania i promocji zdrowego stylu życia. 47. Nationale-Nederlanden Maraton Warszawski zapowiada się […]

Zwiększona pula miejsc i sponsor tytularny 47. Maratonu Warszawskiego!

Wygraj pakiet startowy na jeden z najpiękniejszych półmaratonów świata!
Weź udział