
[h2]Zegarek sportowy to nieodłączne akcesorium każdego biegacza, który myśli o ustrukturyzowanym treningu i poprawie swoich wyników. Pokazuje nam nie tylko tętno i tempo biegu, lecz także mnóstwo innych parametrów, bardziej lub mniej nam przydatnych. Na co zwrócić uwagę, gdy stoimy przed wyborem pierwszego zegarka do biegania?[/h2]
Producenci sportowych zegarków prześcigają się w ofercie coraz to nowych, bardziej rozbudowanych modeli. Nie znajdziemy już w sklepie zegarków o kilku funkcjach – te oferowane obecnie mają ich po kilkadziesiąt. Biegowy smartwatch to już nie tylko zegarek, lecz także nasz osobisty trener, przenośne laboratorium i lekarz domowy. Nasz niewielki komputer na nadgarstku może nas popędzać lub uspokajać, monitorować naszą całodzienną aktywność wraz z wahaniami tętna, obliczy nasze VO2max, poda nam także szczegółowe parametry naszego biegu, takie jak choćby długość kroku czy oscylację pionową. Tylko czy faktycznie potrzebujemy wszystkich tych funkcji?
[h3]Nie tylko liczba[/h3] Podobnie jak w przypadku telefonów komórkowych, obecnie oferowane zegarki sportowe mają o wiele więcej funkcji niż jest nam to realnie potrzebne. Niekiedy o wielu z nich nie mamy nawet pojęcia. Wydaje się więc, że stojąc przed wyborem zegarka do biegania, powinniśmy patrzeć na coś zupełnie innego niż bezwzględna liczba dostępnych funkcji. Jedno jest pewne – te najpotrzebniejsze dostaniemy na pewno, bez względu na to, na jaki zegarek padnie nasz ostateczny wybór. [h3]Zegarek w cywilu[/h3] Być może nie najważniejszym, jednak niebagatelnym pytaniem jest: czy zamierzamy używać zegarka tylko na treningi, czy może także na codzień, do “cywilnych” sytuacji? Niektóre modele, takie jak choćby Polar V800, są bardzo estetyczne i nienachalne wizualnie – można je nosić dosłownie do wszystkiego. Przydaje się to osobom, które po pierwsze chcą, aby ich zegarek liczył im wykonane w ciągu dnia kroki, a po drugie takim, które chcą mieć… po prostu zegarek. Z kolei niektóre modele, choćby Garmin Forerunner 910xt czy 920xt to już “busola”, do tego wydająca dźwięki jak game boy albo tamagotchi. Do sukienki ani garnituru raczej go nie zakładajmy. [h3]Potrzebna przymiarka[/h3] Skoro zaczęliśmy już od kwestii wizualnych, pójdźmy dalej w tę stronę. Jeśli kupujemy zegarek przez internet, a nie widzieliśmy go wcześniej na żywo, możemy być nieco zdziwieni. Zegarki sportowe potrafią poważnie się różnić gabarytami. Jedne są dość płaskie i dobrze wyglądają nawet na drobnym nadgarstku, inne są duże i szerokie, a do tego stosunkowo cięższe. Zdecydowanie polecamy przymierzyć się do swojego wymarzonego zegarka, zanim podejmiemy ostateczną decyzję o zakupie. Funkcje poszczególnych zegarków w obrębie jednej marki nie będą różnić się aż tak mocno, jak ich gabaryty i kształty.