fbpx

Wydarzenia > Aktualności > Ludzie > Historie biegaczy > Ludzie > Wydarzenia

Ben Beach – człowiek, który ukończył Maraton Bostoński… 50 razy z rzędu! [WIDEO]

BOSTON, MA - APRIL 17: Bennett (Ben) Beach, right, is hugged by Boston Athletic Association's Jack Fleming after Beach finished in his 50th straight Boston Marathon at the 121st Boston Marathon finish line on April 17, 2017. (Photo by John Tlumacki/The Boston Globe via Getty Images)

Bennett (Ben) Beach, na mecie swojego 121. edycji Maratonu Bostońskiego. Dla Beach’a był to 50. z rzędu Maraton Bostoński. (Photo by John Tlumacki/The Boston Globe via Getty Images)

Chociaż nigdy nie dotarł na metę jako pierwszy, Ben Beach to prawdziwa legenda Maratonu Bostońskiego. W ostatni weekend zapisał się w historii imprezy jako pierwszy zawodnik, który ukończył 50 edycji tego biegu z rzędu.

Kiedy Ben, a właściwie Bennet Hastings Beach stanął na starcie swojego pierwszego w życiu biegu maratońskiego, miał 18 lat. Był to rok 1968, gdy na starcie Maratonu Bostońskiego stanęło niewiele ponad 1000 osób i nikt nie myślał o wprowadzaniu „minimum kwalifikacyjnego” i ograniczaniu liczby startujących. Na pomysł wzięcia udziału w tej imprezie wpadł rok wcześniej podczas słuchania relacji radiowej z poprzedniej, niezwykle słonecznej i gorącej edycji biegu. Idea pokonania 42 kilometrów w takich warunkach wydawała się młodemu Benowi tak nieracjonalna, że postanowił… spróbować dokonać tego sam. Po roku treningów ta sztuka mu się udała – w swoim debiucie osiągnął czas 3:23:50, chociaż jak wspominał po latach, nie był do tego przygotowany i nie miał zamiaru powtarzać tego wysiłku kolejny raz. Jednak szybko zmienił zdanie i złapał prawdziwego biegowego bakcyla.

Od tamtej pory udział w Maratonie Bostońskim stał się dorocznym rytuałem dla Benneta. Jedynie przy okazji swojego 4. startu w karierze na poważnie rozważał zejście z trasy. Z powodu kontuzji kolana już po kilku milach poszukiwał autobusu, który zabierał rezygnujących zawodników na metę, jednak nie dostrzegł go, więc biegł dalej. W miarę kolejnych kilometrów kolano przestało boleć i dotarł do mety o własnych siłach.

W kolejnych latach Ben rozwijał się jako biegacz i osiągnął swój szczyt formy. W 1981 r. ukończył Maraton Bostoński z czasem 2:27:26 – najlepszym w historii swoich startów w tych zawodach. Jego rekord życiowy na królewskim dystansie jest jeszcze lepszy – 2:26:29 i został osiągnięty w tym samym roku podczas Maratonu Nowojorskiego. Jednak to Boston zawsze był dla Beach’a najważniejszą imprezą biegową roku. Do dzisiaj wspólnie z olimpijczykiem Johnem Kelley’em dzierży rekord największej liczby pokonanych edycji Maratonu Bostońskiego z czasem poniżej 2 godzin i 40 minut – obaj dokonali tej sztuki 17 razy.

Niesamowita seria 67-latka mogła zakończyć się kilka lat temu, kiedy w 2002 r. zaczął odczuwać dziwne problemy z mięśniem dwugłowym w lewej nodze. Objawiały się one nagłymi skurczami, których Ben nie był w stanie kontrolować. Po kilku miesiącach lekarzom udało się postawić diagnozę – dystonia – choroba układu nerwowego, której objawem są mimowolne, niekontrolowane ruchy ciała. Chociaż od tamtego czasu jego krok biegowy wygląda zupełnie inaczej, i jak sam przyznaje osoba widząca go po raz pierwszy i nie mająca świadomości jego problemu, uznałaby go za poważnie kontuzjowanego, nie powstrzymało to Bena od startów w swojej ukochanej imprezie.

Również pamiętny zamach podczas maratonu w Bostonie w 2013 r. mógł spowodować, że seria Beach’a zostanie przerwana. Ze względu na tragiczne wydarzenia, uczestnicy, którzy nie dotarli do mety zostali zdjęci z trasy. Ben miał wtedy w nogach ok. 40 kilometrów. Później jednak organizatorzy uznali, że wszyscy, którzy przekroczyli półmetek zostaną również sklasyfikowani jako osoby, które dotarły do mety na podstawie ekstrapolacji ich czasów z dystansu półmaratonu. W ten sposób Beach oficjalnie ukończył również tę edycję.

W ostatni weekend dotarł na metę po raz 50. z rzędu, a jego czas to 5 godzin 1 minuta i 26 sekund. Bardzo przyzwoicie, jak na 67-latka zmagającego się ze schorzeniem układu nerwowego. W ten sposób stał się pierwszym zawodnikiem w historii, który ukończył co najmniej 50 edycji Maratonu Bostońskiego z rzędu. Czy dla Beach’a 50. edycja okaże się ostatnią? Często zapowiada, że będzie biegał dopóki będzie w stanie to robić, więc zapewne nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Jak dotąd osobą, która ma na koncie najwięcej startów w Bostonie jest John Kelley (61 startów, 58 ukończonych). Kto wie, może niezmordowany Ben Beach sięgnie po kolejny rekord słynnej imprezy?

[yop_poll id=”60″]
Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
mm
Jakub Karasek

Podoba ci się ten artykuł?

0 / 5. 0

Przeczytaj też

Salomon Ultra Glide 3

Testowany przeze mnie model Salomon Ultra Glide 3 to propozycja, która ma zagwarantować niesamowity komfort podczas długich biegów, nawet w trudnym terenie. Stabilne, dobrze pochłaniające wstrząsy i inspirowane uznaną linią S/lab, ale dostępne w bardziej […]

Salomon Ultra Glide 3 – test bez litości jednego z najbardziej komfortowych modeli terenowych

Startują zapisy na wyjątkowy bieg na dystansie 10 km, który zostanie przeprowadzony równoleglez 47. Nationale-Nederlanden Maratonem Warszawskim – Nice To Fit You Warszawską Dychę.28 września 2025 roku Warszawa po raz kolejny stanie się biegowym centrum […]

Ruszają zapisy na Nice To Fit You Warszawską Dychę. Poczuj atmosferę Wielkiego Biegu!

Nieprzerwany maraton codziennych obowiązków i chroniczny brak czasu odbijają się na poziomie energii. Szacuje się, że nawet co czwarta osoba dorosła doświadcza spadków energii w ciągu dnia, które utrudniają koncentrację i wpływają na wydajność wykonywania […]

Co zrobić, żeby mieć więcej energii? Sposoby na zmęczenie i senność 

19. edycja Maratonu Sztafet zbliża się wielkimi krokami. Wydarzenie odbędzie się 24 maja 2025 roku na warszawskiej Kępie Potockiej. Drużynowy bieg w formule ekidenu to wyjątkowa okazja, by wspólnie z zespołem z pracy, przyjaciółmi albo […]

Trwają zapisy na Maraton Sztafet – ostatnie wolne miejsca startowe!

Już 8 czerwca br. biegacze po raz siedemnasty wyruszą na trasę Biegu Ursynowa. Trasę uważaną przez wielu za idealną do bicia rekordów życiowych na dystansie pięciu kilometrów. Bieg Ursynowa jest od lat jednym z ważniejszych […]

Najszybsza „piątka” w mieście. Trwają zapisy na 17. Bieg Ursynowa

Saucony zaprezentowało niedawno najnowszą odsłonę swojego podstawowego buta treningowego, czyli Ride. To już 18. generacja tego modelu. Chociaż o wrażeniach z testu wypadałoby napisać dopiero na końcu, by potrzymać Was nieco w niepewności, to w […]

Saucony Ride 18: Idealny towarzysz treningów i zawodów! [test]

Plan treningowy na wynik 3:50 to propozycja dla początkujących średniozaawansowanych biegaczy, którzy mają za sobą półmaraton pokonany w czasie poniżej 2 godzin i szykują się do debiutu w maratonie lub są już na poziomie pozwalającym […]

Plan treningowy do maratonu na wynik 3:50 [20 tygodni]

Do realizacji planu można przystąpić w zasadzie z marszu, mając na koncie kilka tygodni w miarę regularnych treningów biegowych, pod warunkiem, że jest się w stanie przebiec 10 km w czasie poniżej 55 minut. Plan […]

Plan treningowy do maratonu na wynik 3:40 [20 tygodni]

Wygraj pakiet startowy na jeden z najpiękniejszych półmaratonów świata!
Weź udział