Ten 15-kilometrowy, malowniczy bieg w Beskidzie Żywieckim w tym roku był imprezą wiosenną, choć rozegrany został 8 lutego. Druga edycja była zupełnie inna od pierwszej, choć trasa ta sama. Przeczytajcie wrażenia Krzysztofa Kaczmarka – jednego z uczestników biegu.
Kiedy kilka miesięcy temu znajomi z pracy zaproponowali drużynowy start w Biegu Wulkanów, nie dowierzałem, że może stać się to faktem. Jednak pomimo małych przeciwności losu – udało mi się dołączyć do ekipy i ruszyliśmy ku Przygodzie.