Na zakrętach wszyscy tłoczą się w jednym miejscu. W trudnych miejscach błoto wyrzuca wszystkich w jednym kierunku, a wybór jest taki, że albo wbiegamy w wielką kałużę, albo ciśniemy się w tłumie towarzyszy niedoli. To jest bardzo fizyczne, czasami wręcz brutalne bieganie…
Dziś, gdy jeden człowiek wygrywa zawody lekkoatletyczne, mecze piłki nożnej czy hokeja, strzela z łuku, wykonuje ekwilibrystyczne akrobacje gimnastyczne i łączy to z fechtunkiem, odpowiedź jest prosta: jego kciuki są genialnie sprzężone z gałkami ocznymi, co prowadzi do perfekcji w graniu na Wii. Przy odrobinie szczęścia nieźle giba się naprzeciw nowego kinecta do Xboxa 360. Profesor!
Biegi przełajowe – dlaczego schodzą na margines? Powrót do treningów po zimowym śnie, niekonwencjonalne porady na maraton, trening przełamujący, rozmowa z Marcinem Chabowskim i trenerem Sławomirem Nowakiem. Wyprawa na Lanzarote, staniki dla biegaczek i rola […]
Niezależnie od tego czy biegasz krótkie czy długie dystanse, jak wielkie masz ambicje, czy chcesz wygrywać w poważnych zawodach, czy tylko utrzymać formę – możesz nauczyć się wyznaczać i programować swoje cele. Po co? Żeby przekształcić w rzeczywistość swoje marzenia.
Co ma wspólnego z bieganiem Coca-Cola, McDonalds i Aspiryna? Raczej nie to, co myślicie… Darek Kaczmarski przedstawia kilka kontrowersyjnych tajemnic biegowych. Takich prostych, czasami banalnych, wręcz bulwersujących i przeczących wszelkim standardom. Tego nie znajdziecie w książkach o bieganiu. To praktyka.