Triathlon > TRI: Wydarzenia > Triathlon
2016 ETU w Poznaniu – dla kogo ta zabawa?
To już oficjalna informacja – w 2016 roku Mistrzostwa Europy w triathlonie na długim dystansie odbędą się w Polsce. Co z tego wynika dla przeciętnego Age Groupera, a co dla zawodowego triathlonisty?
Rok 2014 można nazwać przełomowym dla polskiej areny triathlonu. Ogromne zainteresowanie multisportem, nowe cykle imprez na wysokim poziomie organizacyjnym, pojawianie się kolejnych teamów zawodniczych i sponsorów inwestujących w dyscyplinę. Wydaje się, że rok 2015 może być dla polskiego triathlonu jeszcze lepszy, a to za sprawą imprez rangi światowej, które zostaną rozegrane w Gdyni i w Poznaniu. Organizatorzy nie spoczywają jednak na laurach i wypełniają kalendarze na kolejne lata równie prestiżowymi zawodami. W 2016 roku Mistrzostwa Europy na długim dystansie odbędą się w Poznaniu, na tej samej trasie, na której rok wcześniej zostaną rozegrane zawody Challenge Poznań.
Fot. challenge-poznan.pl
Europejska ranga, europejska cena
Co z tego wynika? Dla wielu zawodników już sama możliwość wzięcia udziału w wydarzeniu takiej rangi jest wystarczającą motywacją do uiszczenia opłaty startowej. A ta raczej nie będzie niska. Do 2011 roku wpisowe oscylowało wokół 200 euro. Odkąd ETU nawiązało współpracę z Challenge Family – opłata wzrosła do ok. 320-370 euro (około 1500 złotych). W 2012 roku mistrzostwa Europy na długim dystansie rozegrały się niejako podwójnie: jako Challenge Roth na dystansie pełnego Ironmana z pulą nagród 73,5 tysiąca euro i jako „zwykłe” Mistrzostwa Europy w niemieckim Kraichgau z pulą nagród 25 tysięcy euro (i opłatą startową 190 euro).
Ta różnica dobrze pokazuje kierunek zmian, które wydarzyły się w triathlonie na tym dystansie. A raczej: na tych dystansach. Zanim do gry włączyło się Challenge Family, długi dystans mistrzostw obejmował 4 kilometry pływania, 120 km jazdy na rowerze i 30 km biegu. W przełomowym 2012 roku rozegrano mistrzostwa na dwóch „długich dystansach” – 1/2 Ironmana (Kraichgau) i pełnym (Roth). Od tej pory mistrzostwa Europy ETU na długim dystansie to 3,8 km pływania, 180 km jazdy na rowerze i 42,2 km biegu.
Z kim się pościgamy?
Można by przypuszczać, że nawiązanie współpracy z potężnym sponsorem i podniesienie puli nagród przyniesie także duże zmiany na listach startowych. Wcześniej impreza tej rangi nie cieszyła się zbyt dużą popularnością wśród wyczynowców. Przyjrzyjmy się wynikom elity z lat 2007-2011:
2007 Brasschaat, Belgia
2008 Gerardmer, Francja:
2009 Praga, Czechy:
2010 Vitoria-Gasteiz, Hiszpania:
2011 Tampere, Finlandia:
Jak wspominałam wyżej, w 2012 roku zawodnicy w ramach długiego dystansu mieli do wyboru dwoje różnych zawodów. Spójrzmy jak się rozdzielili:
2012 Challenge Roth – dystans IM:
2012 Kraichgau, Niemcy – dystans 1/2 IM:
W 2013 i 2014 roku długi dystans Mistrzostw Europy oznaczał już wyłącznie dystans pełnego Ironmana. Spójrzmy, jak zmieniła się stawka i zainteresowanie elity:
2013 Challenge Vichy, Francja:
2014 Challenge Amsterdam, Holandia:
Jaką część wyżej wymienionych zawodników znacie z relacji z imprez najwyższej rangi? Bo ja niewielu. Może gdyby zmiana puli nagród nie pociągnęła za sobą zmiany dystansu, stawka przedstawiałaby się inaczej. Jest jednak diametralna różnica między 120 a 180 km na rowerze i między 30 km biegu a maratonem. Podczas gdy na krótszym z długich dystansów mogliśmy czasem zobaczyć w rywalizacji elitę znanych z historii startów w imprezach ITU lub czołówkę imprez komercyjnych na długim dystansie, tak zmiana na Ironmana spowodowała, że zawodami zaczęli interesować się zawodnicy z innej półki.
Tak czy inaczej, w porównaniu do zawodów cyklu World Triathlon Series, stawka elity na długim dystansie ETU jest uboga. Lista startowa elity kobiet, obejmująca 10 zawodniczek, to sytuacja nie do pomyślenia w kontekście zawodów ITU. Można więc przypuszczać, że na liście startowej w Poznaniu nie zobaczymy zawodników i zawodniczek ze szczytu list rankingowych – a szkoda. Jeśli ktoś nastawia się, że wydarzenie w 2016 roku pozwoli mu pościgać się z gwiazdami największego formatu – niestety najprawdopodobniej się przeliczy. Zwłaszcza że w tym samym roku odbywają się Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro i raczej nikt z elity krótszego dystansu nie będzie skupiał się na przygotowaniach do pełnego Ironmana. Weźmy też pod uwagę fakt, iż Marcin Konieczny – jakby nie było, Age Grouper po 40-tce – ze swoim wynikiem 8:48 byłby w pierwszej dziesiątce, a czasem nawet i w piątce zawodników elity (!) na imprezie rangi mistrzowskiej (!!!) na tym dystansie.
ETU triathlon – promocja miasta, test dla mieszkańców
Wydaje się, że głównym profitem z organizacji wydarzenia tej rangi na krajowym podwórku będzie ogromna promocja dla Polski i Poznania. Ugoszczenie dużej liczby zawodników, w tym gości zza granicy, będzie sprawdzianem dla władz miasta, które na razie wydają się bardzo entuzjastycznie nastawione do tego planu. Trudno im się dziwić – możliwość zaprezentowania miasta tylu zamożnym obcokrajowcom nie zdarza się codziennie.
Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż zeszło- i tegoroczne zawody w Poznaniu cieszyły się także dużą przychylnością mieszkańców, z których wielu przyszło na trasę kibicować triathlonistom. W Polsce, jak wiemy, bywa z tym różnie. Przy okazji organizacji dużych biegów w Warszawie organizatorzy i uczestnicy ciągle borykają się z brakiem zrozumienia, a czasem nawet ze złośliwością niesportowej części mieszkańców stolicy. Sprawne przeprowadzenie tak dużej imprezy, jaką będzie Challenge Poznań 2016, będzie prawdziwym testem wytrzymałości i empatii Poznaniaków.
Dla kogo Challenge Poznań 2016?
Proszę mnie nie zrozumieć źle. Uważam, że organizacja imprez wysokiej rangi to wyłącznie dobry pomysł. Powodzenie organizacyjne Challenge Poznań 2016 może dać Polsce szansę na przyjęcie pod swoje skrzydła także imprez rangi WTS, w tym Mistrzostw Europy lub Mistrzostw Świata na dystansie olimpijskim. Wówczas na pewno zobaczymy u siebie triathlonistów prezentujących najwyższy światowy poziom. Na razie imprezy ETU będą głównie sensowną szansą dla tych, którzy chcą zawalczyć o tytuł Mistrza Europy na długim dystansie w swojej grupie wiekowej.