Ludzie > Elita biegaczy > Ludzie
Zmarł Chris Chataway – jeden z najciekawszych biegaczy Wielkiej Brytanii
1954 rok, Roger Bannister (po środku) złamał właśnie barierę 4 minut w biegu na milę. Po prawej Chris Chataway – jeden z jego pacemakerów w tym wydarzeniu. Fot. FORUM (Keystone Press Agency)
19 stycznia, w wieku 82 lat zmarł Chris Chataway, przed laty jeden z najsłynniejszych brytyjskich biegaczy, były rekordzista świata na dystansie 5000 metrów. Po zakończeniu kariery był m. in. prezenterem telewizyjnym, politykiem oraz dyrektorem banku.
Chris Chataway zyskał sławę jako jeden z pacemakerów prowadzących w 1954 roku bieg na jedną milę, w którym Roger Bannister jako pierwszy człowiek na świecie pokonał barierę 4 minut. Wcześniej, w 1952 roku, podczas Igrzysk Olimpijskich w Helsinkach zaliczył upadek na twarz na ostatniej prostej finałowego biegu na 5000 metrów. Zdołał podnieść się po nim i dobiec do mety na piątej pozycji.
Co ciekawe, w roku, w którym Bannister pokonał barierę 4 minut w biegu na milę, to Chataway został sportowcem roku w Wielkiej Brytanii. Przyczyniły się do tego dwa kolejne osiągnięcia. Najpierw zdobył wicemistrzostwo Europy w biegu na 5000 metrów, a dwa tygodnie później, podczas meczu lekkoatletycznego z Rosjanami, zwyciężył ze słynnym Władymirem Kucem, bijąc rekord świata wynikiem 13:51,6. Rok później sam przebiegł milę w czasie poniżej 4 minut.
Chris Chataway był znany z niekonwencjonalnego podejścia do sportu. Jak sam twierdził, nigdy nie biegał więcej niż 40 kilometrów tygodniowo, bo nie miał na to czasu. Przez całą karierę namiętnie palił i znany był z tego, że potrafił po biegu usiąść na bieżni z dymiącym cygarem w dłoni. Po zakończeniu kariery w 1956 roku ponownie zaczął biegać krótko przed sześćdziesiątką. Do tego czasu, jak wyliczył, wypalił w życiu prawie 200 kilogramów tytoniu i wypił 7000 litrów wina. Nie przeszkodziło mu to szybko wrócić do formy. W wieku 75 lat przebiegł półmaraton w czasie 1:38:50.
Po zakończeniu kariery sportowej był znanym w Wielkiej Brytanii prezenterem telewizyjnym, politykiem, a później dyrektorem banku i działaczem społecznym. Znany z różnorodnych zainteresowań, w 1995 roku otrzymał tytuł lordowski.