Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Wydarzenia
Dobre wyniki i… kuriozalna pomyłka w mityngu w Szanghaju
David Rudisha podczas mityngu Diamentowej Ligi w Szanghaju. Fot. Marcio Machado/Getty Images
Szybkie 1500 metrów kobiet, minimum olimpijskie Polki Sofii Ennaoui i Polaka Patryka Dobka, oraz kuriozalny bieg na dystansie 800 metrów mężczyzn – w Szanghaju rozegrano kolejny mityng z serii Diamond League.
Mityng w Szanghaju nie będzie miał dobrej prasy, mimo kilku biegów na wysokim poziomie. Wszystko przez fatalną pomyłkę startera biegu na 800 metrów, w którym wystąpiła największa gwiazda zawodów – rekordzista świata, Kenijczyk David Rudisha. W momencie, kiedy biegacze mieli ruszyć, na bieżni przed nimi znajdowali się jeszcze skoczkowie wzwyż. Rudisha zasygnalizował to sędziemu, a ten dał znać, aby się cofnąć. Niestety, nie zauważył tego starter, który wystrzelił na znak rozpoczęcia biegu. Kilku zawodników ruszyło od razu, kilku się zawahało. Najwięcej stracił Rudisha, który z początku nie wierzył, że bieg rusza. Gdy się zorientował, wystartował z paro sekundowym opóźnieniem. Dogonił grupę i wyszedł na prowadzenie, ale na tak krótkim dystansie kosztowało go to tyle sił, że na finiszu nie był w stanie odeprzeć ataków rywali i zajął dopiero piąte miejsce. Jeszcze gorsza była sytuacja Holendra Brama Soma, który miał pełnić rolę „zająca” prowadzącego bieg. Jego strata do czołówki była tak duża, że wyszedł na czoło grupy dopiero po 300 metrach. Wytrzymał kolejne sto i zakończył bieg. Zwycięzcą został Kenijczyk Fergusson Rotich w czasie 1:45,68.
W biegu na 1500 metrów fenomenalnie pobiegła Kenijka Faith Kipyegon, uzyskując czas 3:56,82 i bijąc rekord Kenii. Siódme miejsce zajęła Sofia Ennaoui, która czasem 4:05:10 wypełniła minim olimpijskie PZLA – 4:07:00. Według aktualnych przepisów minimum należy jednak uzyskać dwukrotnie. Młoda Polka nie może być jeszcze pewna wyjazdu do Rio de Janeiro. Podobnie wygląda sytuacja płotkarza Patryka Dobka. Biegacz zajął znakomite, drugie miejsce na 400 metrów przez płotki, przegrywając tylko z wicemistrzem olimpijskim. Uzyskał czas 49,01, podczas gdy minimum olimpijskie wynosi 49,20.
Bardzo szybki był w Szanghaju bieg na 5000 metrów mężczyzn. Etiopczyk Muktar Edris był jedynym i pierwszym w tym roku biegaczem na świecie, który pokonał barierę 13 minut, uzyskując czas 12:59.96. Jego rodaczka Hyvin Kiyeng wygrała na dystansie 3000 metrów z przeszkodami, z czasem 9:07,42 zostając szóstą w historii najszybszą biegaczką na przeszkodach.
Pełne wyniki mityngu dostępne po kliknięciu w link.