ALE żarcie!!!
O przydatności odżywek w sporcie można długo dyskutować. Dla jednych to tylko bajer, dla innych nieodzowne wyposażenie na wymagające treningi czy starty w zawodach. Mimo wszystko rynek tego rodzaju produktami wydaje się wręcz przesycony. W sprzedaży są nieprzebrane masy przeróżnych żeli, batonów, izotników i wszelkiej maści wspomagaczy, jednak dotychczas nie było polskich producentów, ALE pojawił się jeden rodzynek.
Wydawać się mogło, że bogactwo odżywek dla sportowców jest tak duże, że po prostu nie ma miejsca dla kolejnego producenta. Przebicie się wśród takich potentatów jak Enervit, Maxim czy choćby Powerbar wydawało się wyzwaniem z góry skazanym na porażkę. Tymczasem nieco z zaskoczenia w kraju nad Wisłą powstała marka, która może zyskać uznanie wśród sportowców. ALE (Active Life Energy), bo o tej firmie mowa, to producent z Łodzi, który w ostatnich tygodniach zaprezentował swoją ofertę. Na razie nie jest jeszcze może ona tak szeroka jak najbardziej znanych marek, ale można skompletować podstawowy zestaw.
1000 g proszku Race kosztuje 59,99 zł. Fot. ALE
Oczywiście najważniejsze i najpowszechniej stosowane są napoje izotoniczne. ALE zaproponowało sportowcom napój, a konkretnie proszek RACE, który dostępny jest w dwóch smakach: malinowym i jabłkowym. Napój dostarcza niezbędnych w czasie dużego wysiłku elektrolitów oraz węglowodanów o różnym tempie wchłaniania, dzięki czemu sportowiec jest w stanie stopniowo czerpać z nich energię. Jedna porcja izotonika, czyli 500 ml, zawiera 120 kcal, 30 g węglowodanów, 0,46 g sodu, 320 mg potasu oraz 120 g wapnia. ALE Race jest przeznaczony do stosowania przed, w trakcie, a także po wysiłku. Jeśli chcemy uzyskać napój hipotoniczny, zamiast 500 ml wody należy użyć 700 ml, jeśli chcemy otrzymać hipertonik należy dodać tylko 400 ml wody.
Gel oraz Gel Thunder kosztują po 5,99 zł. Fot. ALE
Oprócz napoju, producent z Łodzi ma w ofercie dwa rodzaje żeli, jeden po prostu o nazwie Gel drugi to Thunder Gel. Ten pierwszy przeznaczony jest do stosowania zarówno przed, jak i w trakcie wysiłku, a drugi tylko do spożywania w trakcie aktywności. Nieco różne przeznaczenie wynika z różnic w składzie. Kaloryczność na poziomie 198 kcal/100 g, masa 55,5 g oraz ilość węglowodanów (49,5 g na 100 g żelu) są w obydwu wypadkach takie same. Gel Thunder dodatkowo posiada kofeinę w ilości 90 mg/100 g oraz 0,04 g/100 g sodu, ale dostępny jest tylko w jednym smaku (cola), w przeciwieństwie do Gela, który może smakować jabłkami lub mieszanką truskawkowo-bananową. Co bardzo istotne, obydwa żele nie wymagają popijania.
Witamina D od ALE kosztuje 13,99 zł za 60 tabletek, a magnez jest o złotówkę tańszy. Fot. ALE
Niestety jak na razie w ofercie nie ma batonów, czy to energetycznych, czy regeneracyjnych, ale są za to suplementy diety. MagnUp, jak sama nazwa wskazuje, jest bogaty w magnez, ale także witaminy B6 oraz B1, D-Vit 1000 służy do uzupełniania niedoboru witaminy D, a HemoUp dostarcza żelaza, miedzi, witaminy B1, B6, B12 oraz kwasu foliowego.
Bezpieczeństwo suplementów ALE potwierdzają certyfikaty jakości GMP i HACCP, a przy ich produkcji nie używano produktów pochodzenia zwierzęcego, dzięki czemu mogą być stosowane przez wegetarian i wegan.