Brytyjski grafen dla biegaczy

Fot. Inov-8

Pianka boost była rewolucyjna? Jeśli ktoś tak sądzi, to ciężko opisać czym jest wprowadzenie do produkcji butów z grafenu. Materiału na swój sposób rewolucyjnego.

Fot. Inov-8

Ten niezwykły materiał powstał dopiero w 2004, kiedy równolegle dwie grupy naukowców z Georgii oraz Manchesteru pokazały go światu. Dlaczego niezwykły? Chodzi o jego właściwości, których próżno szukać w innych materiałach, np.

• Bardzo dobry przewodnik ciepła oraz elektryczności – zmierzona przewodność cieplna wynosi od 4840±440 do 5300±480 W/mK[7] (dla porównania srebro – 429 W/mK).

• Niewielka rezystywność

• Bardzo wysoka ruchliwość elektronów w temperaturze pokojowej – przy założeniu rozpraszania jedynie na fononach: μ ≈ 200 000 cm²/Vs (dla porównania krzem – 1500 cm²/Vs, arsenek galu – 8500 cm²/Vs).

• Prędkość przepływu elektronów, wynosząca 1/300 prędkości światła w próżni, umożliwia badanie efektów relatywistycznych dla elektronu poruszającego się w przewodniku.

• Warstwa o grubości jednego atomu pochłania 2,3% białego światła..

• Jego wytrzymałość na rozciąganie wynosi 130 GPa, w porównaniu do ok. 0,4 GPa dla stali konstrukcyjnej lub kevlaru.

• Membrana z utlenionego grafenu nie przepuszcza gazów, nawet atomów helu, a równocześnie jest całkowicie przenikalna dla wody. Daje to możliwość zastosowania do filtracji w temperaturze pokojowej, np. w celu zwiększenia stężenia alkoholu bez użycia klasycznej destylacji czy wymrażania lub taniej produkcji wody pitnej z wody morskiej.

Takie właściwości wymagają skomplikowanego procesu produkcji. Grafen był przez pewien czas najdroższym materiałem świata. Jednak warto wspomnieć, że grafen grafenowi nierówny. Koszty jego produkcji znacząco spadły, choć uzyskiwany tańszymi metodami materiał jest niższej (czasem znacznie niższej) jakości. Mimo, że w opisach grafenu nie znajdziemy informacji o zastosowaniu w butach biegowych, to firma Inov-8 postanowiła go wykorzystać, ściśle współpracując z naukowcami z Manchesteru, który są jednymi z pionierów w tej dziedzinie.

Ktoś może zapytać, jaki jest celu stosowania takiego materiału w butach. Odpowiedź jest prosta: poprawa trwałości podeszwy. Guma, która ma być przyczepna, jest mało wytrzymała, szybko się ściera, a na skałę gumowe kołki mogą się wyrwać. Dzięki grafenowi podeszwa ma być o 50% mocniejsza, 50% bardziej rozciągliwa i o 50% bardziej odporna na zużycie, to oznacza, że doskonałe trzymanie na śliskiej nawierzchni nie będzie skutkować obniżeniem trwałości.

Na razie nie ma jeszcze podanej ceny nowych butów, ale obserwując rynek można się spodziewać kwoty blisko 1000 zł.