Sprzęt > Akcesoria > Sprzęt > Sprzęt > Ubrania
Camelbak Racebak – biegowa koszulka z bukłakiem
Transalpine Run 2013 – koszulka Camelbak. Fot. Piotr Dymus
Po raz pierwszy zobaczyłam ten zmyślny wynalazek kilka lat temu i postrzegałam go jako ciekawostkę, która pojawiła się i zniknie, bo w krótkich biegach nie ma potrzeby noszenia bukłaka, a przy długich – niełatwo uzupełnić bukłak, który ma się na plecach. Przy kolejnych wyścigach zrozumiałam również, że nie ma sensu za bardzo się obciążać piciem. Później jednak zobaczyłam, że ta koszulka jest jednak zdecydowanie bardziej wszechstronna.
Camelbak Racebak to bardzo dobry patent dla kolarzy, którzy mogą przewieźć na rowerze pełen bukłak, nie chcą tracić czasu na uzupełnianie bidonów, sięgać po cokolwiek w okolicach ramy czy siodełka, zwłaszcza gdy ścigają się w górach. Pojemnik z napojem na plecach, od którego odchodzi rurka, którą szybko można złapać zębami i pić do woli jest w tym wypadku zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Oczywiście na zawodach, które trwają do 5 godzin. Bo jeśli przyjdzie nam często uzupełniać wodę to bukłak przegrywa z bidonami. Racebak kojarzył mi się zatem z jazdą na rowerze.
Chudy Wawrzyniec 2013. Piotr Karolczak w koszulce Racebak. Fot. Piotr Dymus
Po raz pierwszy w Polsce u biegacza zobaczyłam tę koszulkę u Piotra Karolczaka, szybkiego maratończyka amatora (osiąga rezultaty w granicach 2:38), bardzo mocnego biegacza górskiego, który startuje na dystansach w okolicach maratonu i 50 km. Gdy w ubiegłym roku stanął na starcie Ultramaratonu Chudy Wawrzyniec tylko w tej koszulce na plecach byłam lekko skonsternowana. Okazało się jednak, że tylna kieszeń na bukłak pozwoliła mu na schowanie w niej sprzętu obowiązkowego, a zamiast bukłaka używał bidonów – jednego w ręce, drugiego – wsuniętego w tylną kieszeń. Był w stanie do niej sięgnąć, a nawet jeśli nie – „Obsługa punktu mi pomoże” – powiedział. W tym roku na metę 50+ km wpadł jako drugi, ze stratą 13 sekund do zwycięzcy. Też miał na sobie Racebaka.
Chudy Wawrzyniec 2013. Piotr Karolczak i Tomasz Klisz na mecie. Fot. Magda Ostrowska-Dołęgowska
Z bukłakiem na plecach
Koszulka jest lekka, przewiewna, właściwie nie wymaga zakładania na nią drugiej warstwy. A nawet, w gorące dni jest to niewskazane. Jest bardzo dopasowana do ciała, po to żeby umieszczony w tylnej kieszeni bukłak był dobrze ustabilizowany. Ma szerokie ramiączka, jest rozsuwana do samego dołu. W jednym w ramiączek zastosowano przelotkę, przez którą przekłada się rurkę od bukłaka tak, żeby była zawsze pod ręką (właściwie nad ręką…). Z przodu, przy suwaku jest również pętelka do przełożenia ustnika żeby ten nie latał swobodnie i nie obijał się o ciało. Trochę niestety się obija, ale nieznacznie. W tylnej kieszeni umieszczono w standardzie wyjmowaną wkładkę izolacyjną, żeby plastik bukłaka nie dotykał pleców i żeby picie nie nagrzewało się dodatkowo od ciała. Niestety – przy jej zastosowaniu pojawia się problem z oddychaniem pleców, na kontakcie z wkładką jest bardzo ciepło i z pleców leje się woda, która nie ma nic wspólnego z tą w bukłaku. Po jej usunięciu jest trochę lepiej.
Rurka od bukłaka jest osłonięta neoprenowym ochraniaczem, dzięki czemu napój w jej wnętrzu nie zamarznie na lekkim mrozie, przy większym chłodzie trzeba jednak pilnować żeby w rurce nie zostawała woda, bo zamarznie, a my zostaniemy bez picia.
Bukłak ma na tyle spory wlot, że łatwo nalać do niego napój, ale nie na tyle, żeby było łatwo go czyścić – nie jest zasuwany plastikową szyną od góry tylko zakręcany korkiem. Ustnik jest zgięty o 90 stopni względem rurki.
Camelbak Racebak. Fot. Krzysztof Dołęgowski
Dobre dopasowanie
Koszulka jest bardzo wygodna, jeśli dobrze się ją dopasuje, nie obciera, nie uciska, w przypadku kobiet – plusem jest jeszcze dodatkowa stabilizacja dla biustu (teoretycznie tak dobra, że można byłoby koszulkę nosić bez stanika. Jest jednak trochę prześwitująca…). Oczywiście kobieca wersja jest inaczej skrojona niż męska. To dobre dopasowanie sprawia, że gdy jest naprawdę gorąco trochę brakuje przewiewu. Biały kolor i siateczkowa tekstura są bardzo przyjazne na upalne warunki, ale to, że powietrze nie wpada swobodnie pod koszulkę zmniejsza trochę dobry efekt chłodzenia.
Camelbak Racebak w wersji damskiej
Camelbak Racebak w wersji męskiej
Kilka niedogodności
Kieszeń na bukłak umieszczona jest wysoko na plecach, co sprawia, że gdy wypełnimy pojemnik 2 litrami picia zmienia się trochę środek ciężkości. Trzeba się do tego przyzwyczaić, to tylko nowe doznanie na początku. Warto też pamiętać, jak to zwykle w przypadku biegania z bukłakiem, żeby usunąć powietrze po nalaniu napoju. W przeciwnym razie płyn będzie chlupał a my będziemy mieli wrażenie, że niesiemy na plecach zmywarkę do naczyń. (Oczywiście problem ten nie zniknie jeśli wrzucimy z tyłu bidon, ale do chlupania chyba jesteśmy przyzwyczajeni).
Patent na długi trening i zawody
Koszulka umożliwia niezabieranie ze sobą plecaka. Raczej na krótsze wyścigi bo na dłuższych przydałaby się kieszeń boczna, do której łatwiej się sięga. Chyba, że ktoś jest mistrzem robienia rękoma agrafki. Nie stwarza natomiast problemów w przypadku gdybyśmy zdecydowali się założyć na nią dodatkowo plecak (nie koliduje z nim), lepiej jednak sprawdzi się z nerką (pasem biegowym), do którego wrzucimy drobiazgi, które chcemy mieć pod ręką, coś do jedzenia, kurtkę wiatrówkę gdy np. jest wyposażeniem obowiązkowym na zawodach.
Camelbak Racebak wraz plecakiem. Fot. Piotr Dymus
Zimą koszulka z bukłakiem ma jeszcze jedną zaletę (oczywiście jako pierwsza warstwa, schowana pod czymś grubszym). Idąc na długi trening można nalać do bukłaka ciepłego picia, zaizolować je trochę od zewnątrz i czerpać przyjemność z dodatkowego ogrzewania pleców. Ten patent sprawdzi się doskonale na rajdach przygodowych, gdzie na zimnie spędza się bardzo dużo czasu, ale i na długich, zimowych wybieganiach. Camelbak Racebak to fajny, interesujący i użyteczny sprzęt, zwłaszcza do biegania w górach, dla osób, które wodą bukłak od bidonów, na rower, biegówki, rajdy.
Camelbak Racebak
Koszulka i bukłak 2 l
Dostępne rozmiary:
S, M, L w przypadku kobiet
i S, M, L i XL w przypadku wersji męskiej
Info: camelbak.com
Cena: 429 zł
Waga: 160 g
Materiał: Poliester
Informacje producenta:
QUICKWICK™ – ultralekki i oddychający, termoregulowany materiał zapewnia maksymalnie szybkie schnięcie i odprowadzenie wilgoci. Wpływa to bezpośrednio na lepsze samopoczucie użytkownika, zwiększa jego wygodę a w rezultacie wydolność.
QUICKFIT™ – tkanina kompresyjna, samo dostosowująca się do ciała jak druga skóra
Bukłak Antidote™ o pojemności 2l
Zamek ZIP – na całej długości koszulki
HYDROPOUCH™ – zintegrowana kieszeń na bukłak
Izolowana wkładka stabilizująca całość
Rozmiary męskie:
-S (89-97 cm)
-M (97-104 cm)
-L (104-112 cm)
-XL (112-119 cm)