5 grudnia 2010 był w życiu Doroty Grucy wyjątkowy. Tego dnia wygrała maraton w Las Vegas, skończyła 40 lat i… karierę sportową. To jedna z najlepszych i najmniej znanych polskich zawodniczek ostatnich lat.
Olga Kalendarova-Ochal. Ukrainka, urodzona w roku 1985. Od 2008 r. żona Pawła Ochala – czołowego polskiego maratończyka. Wraz z mężem mieszka w Bydgoszczy. W 2010 roku pobiegła w maratonie 2:33:05 w Wiedniu, jesienią 2:33:47 w Warszawie.
14 sierpnia 2013 roku miała swoją premierę autobiografia Usaina Bolta, rekordzisty świata w biegu na 100 i 200 m, złotego medalisty olimpijskiego. To opowieść o chudym dzieciaku z Jamajki, który stał się najszybszym człowiekiem na świecie.
W IV Memoriale Kamili Skolimowskiej wystartowało 15 medalistów mistrzostw świata w Moskwie. W większości byli to zawodnicy startujący w konkurencjach technicznych, ale nie zabrakło świetnych biegaczy, jak np. srebrny medalista ze stolicy Rosji na 800 metrów – Amerykanin Nick Symmonds, z którym próbował zwyciężyć Marcin Lewandowski – czwarty zawodnik MŚ. Ozdobą mityngu był rekord Polski na 110 m ppł Artura Nogi.
Gdy miał 14 lat, pierwszy raz włożył na nogi buty. Tandetne, plastikowe laczki. Cztery lata później zarobił swój pierwszy milion. Samuel Wanjiru stał się jednym z najlepszych biegaczy długodystansowych wszech czasów, milionerem, zagubionym, pijanym chłopcem.
Podwójne mistrzostwo Polski: 100 i 200 m. Dla takich chwil warto żyć, codziennie rano wstawać i niestrudzenie pchać ten wózek do przodu, wciąż do przodu. Podejmować trud treningowy, większą część roku spędzać poza domem, z dala od rodziny i najbliższych.
Przed miesiącem zdobyła dwa złote medale mistrzostw Europy juniorów. Jest najlepszą juniorką kontynentu na dystansie jednego okrążenia, a w Polsce nie ma sobie równych nawet wśród starszych od siebie o kilka lat dziewczyn. Patrycja Wyciszkiewicz ma dopiero 19 lat i stoi na czele grupy młodych polskich 400-metrówek, które chcą podbić świat.
Polskie biegi słabo wypadły na odbywających się w Moskwie mistrzostwach świata, ale mimo wszystko pojawiły się i milsze momenty. Poza 800-metrowcem Marcinem Lewandowskim na wyróżnienie zasłużyła Dominika Nowakowska, startująca na dystansie 5000 metrów.
Brytyjczyk Mo Farah zwyciężył na obu długich dystansach rozgrywanych na bieżni podczas mistrzostw świata w Moskwie. Powtórzył tym samym swój podwójny triumf z zeszłorocznych Igrzysk w Londynie i potwierdził, że jest obecnie niekwestionowanym królem stadionowych biegów długich.
Pierwszy dzień lekkoatletycznych mistrzostw świata w Moskwie upłynął pod znakiem maratonu. Zwyciężyła Kenijka Edna Kiplagat, ale bohaterką dnia była Włoszka Valeria Straneo. W morderczym upale poprowadziła bieg od pierwszego do 40 kilometra w mocnym tempie i zamęczyła niemal wszystkie faworytki.