Sprzęt używany w zawodowym peletonie to absolutnie najwyższa półka, zazwyczaj jest niedostępny dla przeciętnego człowieka. Nie chodzi tu tylko o nowinki czy sprzęt prototypowy, ale nawet o ten z pozoru taki sam, jaki można dostać w sklepie. Często mimo podobieństwa jest to sprzęt robiony na miarę, którego nie kupimy w sklepie rowerowym, ale marka Luck postanowiła to zmienić.
Organizatorzy poznańskiego triathlonu mogli czuć się nieco zawiedzeni, gdy otrzymali informację o przyznaniu wyłączności na organizację imprez cyklu Ironman 70.3 firmie Sport-Evolution. Nie złożyli jednak broni w walce o wyróżnienie triathlonu w Poznaniu spośród pozostałych imprez.
Błotniki to element wyposażenia, który nie tylko pozwoli nam na znośną jazdę nawet podczas kiepskiej pogody. To również ulga dla towarzyszy naszych treningów, którzy nie muszą w domu zmywać z twarzy błota spod naszych kół. Sprawdzamy, które modele radzą sobie najlepiej.
Jesienią wielu z nas na kilka chwil odpuszcza akcenty treningowe, również rowerowe. Ale co potem? Po roztrenowaniu ponowne wskoczenie na szosę może być już niemiłe lub wręcz niemożliwe – w zależności od tego, czy późna jesień będzie pogodowo łaskawa. Część zawodników wybierze wówczas trenażer i kręcenie pod dachem, inni odstawią rower szosowy do kąta, wyciągną zaś zaniedbywane podczas sezonu rowery o grubszych oponach i większym bieżniku. Kto bardziej zyska?
W porównaniu do trzech dyscyplin będących składowymi triathlonu, sam triathlon jest sportem bardzo młodym. Choć pierwsze zawody złożone z pływania, jazdy na rowerze i biegu następujących po sobie odbywały się w latach dwudziestych ubiegłego wieku (francuskie “Les trois sport”), to oficjalne urodziny triathlonu datuje się na 25 września 1974 roku. Dwa dni temu świętowaliśmy zatem okrągłą, czterdziestą rocznicę rozegrania pierwszego “nowoczesnego” triathlonu.
Czas roztrenowania to okres, z którym każdy zawodnik prędzej czy później się spotyka. I nieważne, czy jest to roztrenowanie zaplanowane, czy też wymuszone przez kontuzję. Każda przerwa w treningach dłuższa niż 2-3 tygodnie powoduje spadek wydolności.
Zaporowy Triathlon to impreza, która w kalendarzu zawodów zagościła po raz pierwszy. Po czerwcowym Karkonoszmanie był to drugi triathlon górski na polskiej ziemi. Wyzwanie zgromadziło na linii startu śmiałków, którzy nie boją się pływania w „rześkiej” wodzie, niebezpiecznych zjazdów i wymagającej trasy biegowej.
Utartym schematem jest nauka oddychania na dwie strony podczas treningu oraz nabieranie powietrza tylko na jedną stronę podczas startów w wyścigach w wodach otwartych, również w triathlonie. Pierwszy ze sposobów jest świetną metodą na utrzymanie symetrycznej techinki podczas pływania, drugi pozwala nam jednak na znacznie częstszy zastrzyk świeżego powietrza, tak potrzebnego w trakcie intensywnego wysiłku. Czy to teoretyczne podejście znajduje swoje potwierdzenie w praktyce?
Interbike, największe targi rowerowe w Stanach Zjednoczonych, odbywające się w tym roku po raz trzydziesty drugi, za każdym razem objawiają światu nowinki sprzętowe, odzieżowe i nie tylko. Przyjrzyjmy się kilku nowatorskim rozwiązaniom o funkcjonalnościach, które ułatwiłyby życie każdemu triathloniście.
Dowiedziono, że jadąc powyżej 45 kilometrów na godzinę, korzyści aerodynamiczne przewyższają utratę efektywności pracy mięśni spowodowaną niewygodną pozycją. Szybcy zawodnicy powinni więc dążyć do jak najniższej pozycji, ale…