Henryk Szost szósty w Fukuoce

Henryk Szost. Fot. PAP

Henryk Szost zajął 6. miejsce w maratonie w Fukuoce z czasem 2:10:53 i na koniec sezonu pobiegł najlepszy w tym roku wynik w Polsce. Z dobrej strony pokazał się także Yuki Kawauchi.

Do niedzieli najlepszy tegoroczny wynik w polskim maratonie należał do Artura Kozłowskiego i wynosił 2:11:54. Henryk Szost poprawił go o 61 sekund, osiągając 2:10:53. Dla rekordzisty Polski jest to odbicie po słabym występie olimpijskim w Rio de Janeiro, podczas którego Henryk zszedł z trasy. Pierwszą połowę biegu w Japonii Polak pokonał w 1:04:25, drugą – w 1:06:28.

Trasa w Fukuoce należy tradycyjnie do najszybszych na świecie, obok m.in. Rotterdamu i Berlina. Od wielu lat padają tu znakomite wyniki, w 1981 roku Australijczyk Rob de Castella pobił na tej trasie rekord świata czasem 2:08:18. Bieg jest rozgrywany od 1947 roku. W tegorocznej edycji jednym z faworytów był były rekordzista świata, Kenijczyk Patrick Makau. Nie udało mu się jednak wygrać – lepszy okazał się srebrny medalista mistrzostw świata z 2015 roku, Etiopczyk Yemane Tsegay, który osiągnął czas 2:08:48. Makau był drugi z wynikiem 2:08:57. Bardzo aktywny był w czasie biegu słynny amator Yuki Kawauchi. Japończyk mocno atakował i przez dłuższy czas prowadził bieg, mimo że ostatnio dokuczała mu kontuzja łydki. Efektem walki jest trzecie miejsce i drugi tegoroczny czas Kawauchiego – 2:09:11. Szybciej biegał tylko w Australii, gdzie osiągnął w lipcu 2:09:01.

Henryk Szost po raz kolejny ląduje na czele polskich list maratońskich – już po raz siódmy z rzędu. Nie było w naszej historii zawodnika, który w ten sposób zdominowałby konkurentów. Henryk jest rekordzistą kraju i od 2010 co roku okazuje się najszybszym polskim maratończykiem. W ostatnich latach można jednak zauważyć stopniową obniżkę formy 34-letniego mistrza. Szczytem był sezon 2012, kiedy osiągnął fantastyczny rekord Polski – 2:07:39 oraz zajął 9. miejsce Igrzysk Olimpijskich w Londynie. W kolejnych sezonach jego najlepsze czasy to 2:09:37 w 2013, 2:08:55 w 2014, 2:10:11 w 2015 i obecnie 2:10:53. Wciąż jednak jest nadzieja. 7. miejsce w Osace zajął 37-letni Kanadyjczyk Reid Coolsaet, zwynikiem 2:10:55, nadal biegający w okolicach swojego rekordu życiowego. Ósmy był, także 37-letni, Ukrainiec Dmytro Baranowski.

Wyniki maratonu w Fukuoce:

1. Yemane Tsegay (Etiopia) – 2:08:48
2. Patrick Makau (Kenia) – 2:08:57
3. Yuki Kawauchi (Japonia) – 2:09:11
4. Hayato Sonoda (Japonia) – 2:10:40
5. Amanuel Mesel (Erytrea) – 2:10:48
6. Henryk Szost (Polska) – 2:10:53
7. Reid Coolsaet (Kanada) – 2:10:55
8. Dmytro Baranovskyy (Ukraina) – 2:11:39
9. Yared Asmerom (Erytrea) – 2:11:57
10. Kazuhiro Maeda (Japonia) – 2:12:19