Czytelnia > Ludzie > Historie biegaczy > Ludzie
Jacek ma amputowaną nogę, jest biegaczem i triathlonistą, zdobywcą Korony Runmageddonu. „Nie ma rzeczy niemożliwych”
Korona Runmageddonu, odznaka Weterana Runmageddonu, udział w ponad 20 imprezach biegowych lub triathlonowych, debiut w Pucharze Europy w parasnoboardzie – to bardzo skrócone i oczywiście niepełne podsumowanie sportowego roku Jacka Tomczaka. Sportowiec ten znany jest również jako Jack Strong, czyli Amputee bloger – człowiek, który dzieli się swoimi doświadczeniami z życia bez… jednej nogi.
Nowy Rok to tradycyjna okazja do podjęcia ambitnych postanowień dotyczących zmian w życiu. Dla wielu osób 1 stycznia to data, od której chcą zacząć swoją przygodę z bieganiem. Jednak często, by wytrwać w postanowieniu, potrzebujemy motywacji z zewnątrz. Tej dostarczyć nam mogą historie innych ludzi. Niewątpliwie do osób, których dokonania mogą stać się inspiracją do utrzymywania kursu zmian na lepsze, należy Jacek Tomczak, znany także jako Jack Strong.
Jacek był zwykłym chłopakiem, kiedy jego dotychczasowe życie przewróciło się o 180 stopni. Podczas pracy w kopalni uległ wypadkowi w efekcie którego stracił nogę. Kilka miesięcy później, zakładając protezę, w wieku 20 lat musiał od nowa uczyć się chodzić. Dzięki wsparciu rodziny, znajomych i silnemu charakterowi szybko przystosował się do nowego życia i odkrył w sobie pokłady energii, które pozwoliły mu wrócić do normalnego funkcjonowania. Od tamtego czasu został m.in. mistrzem Polski w piłce nożnej (w Ampfutbolu), zdobywcą Korony Runmageddonu i odznaki weterana Runmageddonu, wicemistrzem Polski w parasnowboardzie, biegaczem, triathlonistą czy honorowym dawcą krwi. Stał się także blogerem, który chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami codziennego życia po amputacji. Swoją historią podzielił się także z nami.
W marcu minie 10 lat od tego wypadku. Wówczas nie było dostepnych wiele informacji, co można robić, jak żyć bez nogi. Wszystko było wielką niewiadomą. Miałem to szczęście, że miałem duże grono ludzi wokół siebie, którzy nie pozwalali mi myśleć o żadnych głupotach i złych rzeczach. Jeszcze zanim otrzymałem protezę, przygotowali mnie na całą listę nowych wyzwań i doświadczeń na przyszłość.
Jeśli potrzebujecie źródła motywacji do realizowania swoich noworocznych postanowień lub po prostu jesteście ciekawi historii Jacka, zapraszamy do przeczytania obszernego artykułu poświęconego jego sylwetce w naszym elektronicznym tygodniku w aplikacji Magazyn Bieganie dostępnej w Google Play i AppStore.