fbpx

Sprzęt > Ubrania do biegania

5 kluczowych cech dobrej odzieży do biegania: jak wybrać odpowiednią dla siebie?

Wiosna wystartowała w Warszawie! A to oznacza, że pora najwyższa na zaktualizowanie nie tylko życiówek na wybranych dystansach, ale także szafy biegowej. To co, gotowi do przeglądu? Mamy dla Was garść wskazówek, na co zwrócić uwagę przy wyborze sportowej odzieży.

Wśród 5 kluczowych cech dobrych ubrań do biegania są na pewno: oddychalność i regulacja temperatury ciała, dobry krój i wygoda, elastyczność i zapobieganie otarciom, wysoka jakość wykonania i trwałość oraz praktyczne elementy, takie jak m.in. kieszenie, suwaki czy odblaski. Oczywiście, każdy ma swoje preferencje, ale warto zainspirować się przy poszukiwaniach odzieży idealnej dla siebie.

  1. Poczuj oddech na plecach

… i w zasadzie nie tylko na plecach. Oddychalność to jedna z najważniejszych cech koszulki czy bluzy do biegania. Dlaczego? Bo w trakcie wysiłku fizycznego, zwłaszcza intensywnego, pocimy się i nadmiar wilgoci trzeba z ciała odprowadzić. Pomagają w tym nowoczesne technologie i dzianiny, z których zostały uszyte koszulki i singlety z kolekcji biegowej Run Radical marki Rough Radical, które znajdziecie TUTAJ i TUTAJ. Ich głównym walorem jest to, że są ultralekkie i dobrze wyprofilowane, co wpływa na wentylację. Mówiąc wprost: nie przegrzewacie się i możecie skupić na celach sportowych, a nie na tym, czy pot Wam płynie po plecach.

Co to znaczy funkcjonalnie? Większość koszulek i singletów uszyta jest z materiałów siateczkowych, z mikrodziurkami wspomagającymi odprowadzenie nadmiaru wilgoci, a dodatkowo wzbogacone jonami srebra, które zapobiegają rozwojowi bakterii – co doceni także Wasze otoczenie, gdyż Wasze potreningowe zapachy będą nieco mniej uciążliwe. Dzięki niskiej wadze materiału odzież błyskawicznie schnie, co też nie jest bez znaczenia.

To zresztą dotyczy również bluz: zarówno męska bluza do biegania Speed Core TUTAJ, jak i damska bluza do biegania FREEDOM TUTAJ mają panele z siatki: na plecach, wzdłuż kręgosłupa, jak i pod pachami – czyli dokładnie w strefach, które najbardziej potrzebują odprowadzenia wilgoci z ciała.

2. Dobry krój i wygoda

O tym, dlaczego to tak istotne chyba nie trzeba nikogo przekonywać, prawda? Dobry krój odzieży do biegania jest niezbędny o tyle, że daje nam komfort użytkowania. Wbrew pozorom wcale nie jest tak łatwo to osiągnąć. Ale od tego są testy – aby dopracować szczegóły zgodnie z ergonomią ruchu: jak pozycja ciała, tempo ruchu czy technika biegu wpływa na to, co dzieje się z odzieżą, którą nosimy. Ten, kto choć raz w życiu nie poprawiał nerwowo obsuwającego się pasa czy uwierającego suwaka niech pierwszy rzuci butem. Takie wygodne – testowane przez biegaczy i biegaczki – ubrania znajdziecie zarówno w kolekcji męskiej, jak i damskiej. Największą popularnością wśród pań cieszą się, oczywiście, legginsy z kieszeniami z serii JOY dostępne TUTAJ oraz damskie legginsy treningowe Speed X TUTAJ, ale panowie też nie powinni narzekać. W męskich spodenkach do biegania Power Tech Shorts TUTAJ nie musicie martwić się i o wygodę, i o krój. Spodenki mają wszyte wewnętrzne majtki z bardzo cienkiej, perforowanej dzianiny z mikrodziurkami, sznurek w pasie, a na nogawkach ściągacz zapobiegający podwijaniu się.

3. Elastyczność i zapobieganie otarciom

To nie jest tak, że słowo “komfort” będziemy tu odmieniać przez wszystkie przypadki, ale właśnie o tę wygodę chodzi. A do niej zalicza się także elastyczność, której zawdzięczamy swobodę ruchu. Takie materiały, jak elastan zapewniają nie tylko dobre przyleganie do ciała, co zmniejsza ryzyko otarć, ale także pozwalają na rozciąganie się i dopasowywanie dzianiny w trakcie ruchu. Tu można upatrywać różnicy między ubraniami do biegania a innym typem odzieży turystycznej i sportowej: te biegowe mają “pracować” razem z nami, a nie tylko chronić i osłaniać. Widać to zwłaszcza w spodniach do biegania Kraft Long TUTAJ zaprojektowanych przez biegacza Bartka Falkowskiego dla marki Rough Radical i dla innych ambitnych biegaczy, którzy chcą biegać na własnych zasadach.

Ale tu dużą rolę odgrywa nie tylko kwestia elastyczności dzianiny, lecz również właściwie dobranych szwów. Chodzi dokładnie o technologię autolapu, która jest dziś w produkcji odzieży do biegania absolutnym musem. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ kiedy stosujemy zwykły szew (np. overlock) to nici tworzą kolejną warstwę – w dodatku niezbyt miłą dla ciała, bo często sztywną. Natomiast autolap to tzw. płaski szew, który dużo bardziej przylega, przez co jest mniej wyczuwalny. Tak jak w męskiej koszulce sportowej Player LS TUTAJ, którą spokojnie możecie założyć nawet jako pierwszą warstwę bez obawy o otarcia czy dyskomfort.

4. Wysoka jakość wykonania i trwałość

To jak to jest z tą trwałością? U podstaw leży materiał, którego splot powinien być na tyle trwały, by znieść częste użytkowanie w warunkach dalekich od optymalnych, przy różnej aurze i intensywności treningu. Ale to nie wszystko. Ubrania sportowe często pierzemy z oczywistych powodów, w związku z tym muszą być odporne na działanie wody i detergentów. Owszem, podstawą jest stosowanie się do przepisów prania od producenta (niska temperatura, niskie obroty, bez płynów do płukania, które zatykają pory dzianiny, przez co traci swoje właściwości odprowadzające wilgoć), ale to nie wszystko. Jeśli materiał jest w dotyku sztywny albo – w drugą stronę – wygląda jak sitko, a inne elementy wykończenia pozostawiają do życzenia, bo tu snuje się nitka, a tam odkleja odblask, to zwyczajnie nie jest to dobra odzież, gdyż rozsypie się po maksymalnie kilku użyciach. A tego nie chcemy, prawda?

5. Praktyczne elementy, czyli game changer w codzienności

I tu dochodzimy do sedna pojęcia wygody. Owszem, na podium najważniejszych cech są oczywiście jakość materiału i właściwie dobrany krój, ale tuż obok nich stawiam wygodę w postaci kieszeni, uchwytów na kciuk czy odblasków. Trenujemy i startujemy cały rok, a to oznacza, że w różnych warunkach pogodowych potrzebujemy mieć ze sobą chusteczki, żele, coś do picia czy telefon. Gdzie to pomieścić? Najlepiej w kieszeniach, a te powinny być tak uszyte i rozplanowane w konstrukcji, by z jednej strony nie rozpraszały przy wykonywaniu treningu, a z drugiej – by zapewnić biegaczowi i biegaczce szybki dostęp. W męskich spodenkach do biegania Power Tech shorts z serii Run Radical TUTAJ kieszonkę zamykaną na zamek znajdziecie z tyłu, na odcinku lędźwiowym.

Natomiast w damskich legginsach JOY TUTAJ zastosowano inne rewelacyjne rozwiązanie, bez którego ja już prawie nie wyobrażam sobie treningu. Chodzi o bardzo praktyczne worki kieszeniowe w panelu bocznym – ich usytuowanie i wyprofilowanie pozwala na włożenie tam telefonu, paczki chusteczek czy żelu energetycznego. Testowałam te legginsy w różnych okolicznościach przyrody i pogody i muszę przyznać, że są świetne: w każdej chwili mogę sięgnąć po telefon, ale także nie czuję jego wagi aż tak, by legginsy zsuwały mi się, bym musiała je poprawiać w trakcie biegu. Myślę, że w tym przypadku to również duża zaleta konstrukcji (o czym pisałam wyżej), bo legginsy mają dobrze wyprofilowany pas i wysoki stan, a dzianina jest na tyle sprężysta, elastyczna, że jest w stanie wytrzymać dodatkowe obciążenie wynikające z “zatowarowania” wyżej wymienionymi produktami.

W odzieży dla biegających pań znajdziemy zresztą jeszcze inne praktyczne elementy. Rozsuwana bluza FREEDOM TUTAJ ma nie tylko stójkę, która chroni szyję, ale i praktyczne przedłużane rękawy z otworami na kciuk i otworem na zegarek. Jest to rozwiązanie tak dobre, że aż się prosi, by zastosować je także w innych modelach odzieży i to nie tylko dla płci pięknej.

O czym jeszcze nie można zapominać? Oczywiście o odblaskach. Znajdziecie je w spodniach do biegania Pro Performance z serii Run Radical np. TUTAJ. I nie bez kozery wspominam właśnie o tym modelu, bo zawiera on jeszcze jedno ułatwienie – dla części z biegających panów być może będzie to istotne. Chodzi o suwaki na nogawkach, które pozwalają na łatwe zakładanie i zdejmowanie spodni ze zmęczonych mocnym treningiem nóg.

Więcej o kolekcji Run Radical i bieganiu na własnych zasadach znajdziecie TUTAJ i TUTAJ, natomiast ja Wam życzę przede wszystkim radości z aktywności i tego, by już rozpoczęty sezon wiosenny przyniósł Wam ogrom satysfakcji z treningów i startów, a ulubiona odzież sportowa wspierała i motywowała Was w dążeniu do Waszych celów. Powodzenia!

Artykuł powstał we współpracy z marką Rough Radical. #współpracapłatna #współpracapromocyjna

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.

Podoba ci się ten artykuł?

5 / 5. 1

Przeczytaj też

Dominik Tabor w świecie biegów górskich i trailowych należy do polskiego topu i z każdym kolejnym sezonem coraz bardziej rozpycha się także na arenie międzynarodowej. Co stoi za siłą jego spokoju? Jak trenuje, co ma […]

Bieganie to ciągła nauka, także siebie. Dominik Tabor w Czy tu się biega?

Już 10 grudnia o godzinie 17:00 odbędzie się webinar zamykający projekt Running For Clean Air, realizowany przez World Athletics we współpracy z Miastem Stołecznym Warszawą, Polskim Alarmem Smogowym, Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki oraz Fundacją „Maraton […]

Biegamy w smogu czy w czystym powietrzu? Warszawa na tle świata – weź udział w podsumowaniu projektu Running For Clean Air

Ruszyły zapisy na pierwsze biegi organizowane przez Fundację „Maraton Warszawski” w 2025 roku. Będą to 19. Półmaraton Warszawski i New Balance Bieg na Piątkę – oba odbędą się w niedzielę 30 marca. Sukcesy sportowe i […]

Ruszyły zapisy na 19. Półmaraton Warszawski i New Balance Bieg na Piątkę! 30 marca to data początku biegowej wiosny!

Po wielu dniach żmudnej pracy poszukiwawczo-weryfikacyjnej, mamy podsumowanie akcji #POLiczmysię! Jak wynika z informacji, do których udało nam się dotrzeć, w 177 „Biegach Niepodległości” w całym kraju udział wzięło ponad 77 tysięcy osób! To tak, […]

Akcja #POLiczmysię – średnio ok. 436 osób startowało w każdym z niemal 200 biegów z okazji Święta Niepodległości!

Były wieloboista, halowy mistrz świata z 1999 r. i aktualny rekordzista Polski w wieloboju – Sebastian Chmara – został nowym prezesem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Podczas odbywającego się w Warszawie Krajowego Zjazdu Delegatów wybrano także […]

Sebastian Chmara Prezesem PZLA. Trzech byłych biegaczy w nowym Zarządzie

Sebastian Sawe, debiutant na dystansie maratońskim, odniósł dziś spektakularne zwycięstwo w 44. Maratonie Valencia Trinidad Alfonso Zurich, organizowanym przez SD Correcaminos oraz Ajuntament de Valencia. Kenijczyk ukończył bieg z czasem 2:02:05, ustanawiając tym samym najlepszy […]

Maraton w Walencji i debiuty marzeń: triumf Kenijczyka Sebastiana Sawe i świetny wynik Elżbiety Glinki [relacja]

Tym razem gościem Czy tu się biega? jest Jurek Pachut – bardzo ambitny na wielu polach biegacz górski wywodzący się z Beskidu Wyspowego, którego obecnie na “gościnnych występach” można spotkać również w stolicy. Członek drużyny […]

Człowiek gór i dziecko XXI wieku, czyli Jurek Pachut w Czy tu się biega?

Maraton w Walencji, czyli Valencia Marathon Trinidad Alfonso EDP, to jeden z najszybszych i największych maratonów na świecie. Impreza co roku przyciąga nie tylko światową śmietankę biegów długich, ale także tysiące amatorów. Już w niedzielę […]

Na czym polega fenomen Walencji? Maraton, który przyciąga mistrzów i amatorów już w niedzielę!