Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Wydarzenia
W niedzielę w TV – maraton w Paryżu z Kenenisą Bekele
Fot. PAP/Olivier Hoslet
Już w niedzielę wielkie święto biegania – maraton w Paryżu. Na starcie stanie rekordowe 50 tysięcy uczestników, a wśród nich legenda bieżni i przełajów: Etiopczyk Kenenisa Bekele, który zadebiutuje na najdłuższym dystansie olimpijskim. Bezpośrednia transmisja w telewizji, w stacji Eurosport!
W ostatnich latach Paryż urósł do rangi jednego z najbardziej prestiżowych biegów na świecie. Na starcie staje coraz więcej uczestników. W tym roku wydano ponad 50 tysięcy numerów startowych, co oznacza, że może to być największy maraton w Europie i jeden z trzech największych na świecie. Rekordy trasy są świeże i bardzo mocne – 2:05:10 u mężczyzn i 2:21:04 u kobiet. Jeśli pogoda dopisze, istnieje duża szansa na ich poprawienie.
Prawdziwym wydarzeniem jest debiut na trasie maratonu Etiopczyka Kenenisy Bekele. Rekordzista świata na 5000 i 10 000 metrów wybiera taką samą ścieżkę, jak obecny rekordzista świata w maratonie, Wilson Kipsang, który także na pierwszy bieg maratoński, cztery lata temu, wybrał stolicę Francji. Bekele twierdzi, że jest w formie na złamanie 2:05. Jeśli to by się potwierdziło, oznaczałoby to najwspanialszy debiut maratoński w historii.
Wśród rywali Kenenisy jest kilku piekielnie mocnych zawodników. Kenijczyk Mark Kiptoo ma 37 lat i długą karierę na bieżni. W maratonie zadebiutował dopiero w zeszłym roku, od razu z czasem 2:06:16. Najmocniejszym z całej gromady Etiopczyków jest Abdullah Shami, którego życiówka to 2:05:42. Kibice mogą się spodziewać zabójczego tempa i dużej grupy zawodników w czołówce co najmniej do 30. kilometra. Co najważniejsze, transmisja z biegu jest łatwo i szeroko dostępna – w stacji Eurosport, w niedzielę od godziny 8:30.
Wśród kobiet nie ma w tym roku aż tak mocnych zawodniczek jak w maratonach z serii Majors. Jedną z ciekawszych postaci jest Martha Komu – Kenijka, która wygrała Paryż w 2008, a następnie w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie zajęła 5. miejsce. Co ciekawe, biegaczka reprezentuje obecnie barwy… Francji. Jej rywalkami będzie kilka mało znanych, ale szybkich biegaczek z Etiopii i Kenii.